Friz obiecywał złote góry, ale kurs akcji Ekipy cały czas spada

Maksym SłomskiSkomentuj
Friz obiecywał złote góry, ale kurs akcji Ekipy cały czas spada
Czyżby popularność Ekipy Friza nieco przygasała? A może to tylko wrażenie potęgowane pikującymi wynikami akcji Beskidzkiego Biura Inwestycyjnego, dzięki któremu Ekipa znalazła się na giełdzie New Connect? Niezależnie od tego, jak brzmi odpowiedź na oba te pytania, osoby mamione obietnicami ogromnych zarobków na akcjach Ekipy wyrywają sobie włosy z głowy.

Kurs akcji Ekipa BBI SA ciągle spada

Na początku roku Friz gorąco zachęcał do inwestowania w akcje Ekipy. Prognozował wtedy, że do końca roku uda się im osiągnąć wycenę oscylującą w granicach 45-100 złotych. Podczas gdy za akcje Ekipy w marcu bieżącego roku płacono 18,4 złotych, to teraz ich wycena wynosi zaledwie 7,60 złotych. Kurs akcji BBI SA spada i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała się zmienić.

ekipa akcje kurs

Wykres kursu akcji BBI SA – stan na 11 listopada. | Źródło: mat. własne – zrzut ekranu z Bankier.pl

Sprawę postanowił nagłośnić Sylwester Wardęga, który przyczynił się między innymi do nagłośnienia afery plagiatowej jednej z członkiń Ekipy, Wersow.

„Tymczasem kurs wciaz spada. Ci ktorzy zainwestowali w momencie gdy Friz zachwalał i zachecal do inwestowania w akcje Ekipy stracili ponad polowe zainwestowanych funduszy. Spadek z 18.4 zl w marcu na 8.3 zl w listopadzie” – pisał Wardęga w relacji na Instagramie (pisownia oryginalna). Od momentu jego wrzutki kurs uległ niemal 10-procentowemu obniżeniu.

sawardega wataha
Źródło: Vibez.pl

Nie ulega wątpliwości, że na spadek kursu miały wpływ różne aferki związane z Ekipą. Krytycy zarzucają, że inwestorzy nie mają żadnego dostępu do kosztów działalności Ekipy, realnej wartości projektu, a osoby nim zarządzające robią niewiele (lub wręcz nic), aby odwrócić trend spadkowy.

Menedżer Ekipy, Łukasz Wojtyca, pisał kiedyś, aby na kurs akcji spoglądać „w długim okresie”.



Czekamy.

Nie wydaje się prawdopodobnym, aby kurs akcji Ekipa na koniec roku wzrósł w cudowny sposób do poziomu deklarowanego przez Friza.

Źródło: vibez, Bankier.pl

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.