Elon Musk udostępnił za darmo ładowarki Tesla Supercharger uchodźcom z Ukrainy

Maksym SłomskiSkomentuj
Elon Musk udostępnił za darmo ładowarki Tesla Supercharger uchodźcom z Ukrainy
Elon Musk robi wiele, aby wspomóc Ukrainę, która stała się ofiarą napaści wojsk rosyjskich. Niektórzy jego działania odbierają jako cyniczną reklamę, inni chwalą jego postawę. Fakty są takie, że amerykański przedsiębiorca błyskawicznie odpowiedział na apel wicepremiera Ukrainy Mychajło Fedorowa i ekspresowo dostarczył zestawy internetu satelitarnego Starlink na Ukrainę. Teraz postanowił udostępnić stacje ładowania Tesla Supercharger bez opłat wszystkim uchodźcom.

Ładowarki Tesla Supercharger darmowe dla ukraińskich uchodźców

Użytkownicy samochodów elektrycznych uciekający z Ukrainy, mogą bezpłatnie korzystać z ładowarek Tesla Supercharger w miastach przy granicach tego kraju z Polską, Węgrami i Słowacją – po stronie państw ościennych. Wiadomości takie płyną z raportu serwisu Electrek, cytującego e-maile rozesłane do właścicieli aut Tesla na Ukrainie. Co ważne: ładowarki stały się bezpłatne również dla użytkowników pojazdów innych marek.

Darmowe ładowarki Tesla Supercharger znajdują się w Trzebownisku w Polsce, w Koszycach na Słowacji, Miszkolcu na Węgrzech i w Debreczynie na Węgrzech.

tesla ukraina za darmo 2

Stacje ładowania Tesla Supercharger. | Źródło: Canva Pro

Wbrew pozorom na Ukrainie jest całkiem sporo samochodów elektrycznych. W styczniu Kyiv Independent donosił, że ukraińskie drogi przemierza ponad 30000 samochodów „na baterie”. Pytanie brzmi: ilu z ponad 660 000 uchodźców wyjechało z kraju za kierownicą pojazdu tego rodzaju.

Wielu internautów zwróciło uwagę na to, że perspektywa utknięcia w kolejce na granicy w samochodzie elektrycznym to dodatkowy stres. Perspektywa długiego oczekiwania w połączeniu z niepokojem wynikającym z samej ucieczki, a do tego jeszcze szybko rozładowująca się bateria (ogrzewanie w samochodzie co jakiś czas włączyć trzeba), której nie da się ot tak doładować…

Nie wiadomo jak wielu Ukraińców zdecydowało się na ucieczkę w samochodzie elektrycznym.

Źródło: Electrek

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.