Elon Musk rezygnuje z finansowania usługi Starlink na Ukrainie

Maksym SłomskiSkomentuj
Elon Musk rezygnuje z finansowania usługi Starlink na Ukrainie
Coraz ciemniejsze chmury zbierają się nad głową Elona Musk, CEO firm SpaceX oraz Tesla, kontrowersyjnego wizjonera i miliardera. Musk od razu po militarnej agresji Rosji na Ukrainę włączył internet satelitarny Starlink w drugim z tych krajów. Miało to pomóc rozwiązać problemy komunikacyjne wynikające z niszczonej przez Rosjan infrastruktury telekomunikacyjnej. Tym samym Musk zjednał sobie uznanie społeczności międzynarodowej wspierającej Ukrainę broniącą się przed putinowską armią. Teraz Elon Musk coraz częściej trafia w ogień krytyki za sprawą swoich dziwnych, prorosyjskich wręcz posunięć. Najnowsza wiadomość mocno godzi w jego mocno nadszarpniętą reputację.

Elon Musk odmówił finansowania systemów Starlink na Ukrainie

Firma SpaceX zakomunikowała, że na wniosek Elona Muska zaprzestaje dalszego finansowania utrzymania usługi łączności internetu Starlink w Ukrainie. Informacja ta dobiega do nas tuż po tym, jak na jaw wyszło, że Elon Musk miał rozmawiać niedawno z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wskutek tej rozmowy na Twitterze Musk publikował oburzające posty, w tym sondę z proponowanym przez siebie „planem pokojowym”, którego postanowienia realizowały interesy Rosji. Wpisy te skrytykował nawet prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.



Elon Musk szybko zaprzeczył, że rozmawiał z Władimirem Putinem, jednakże Ian Bremmer, założyciel Eurasia Group twierdzi coś zupełnie innego. W rozmowie z nim Musk miał przyznać się do kontaktów z Putinem, a dowodem na to są kopie wiadomości e-mail, do której dostęp uzyskali m.in. dziennikarze Forbesa i Vice. Ian Brammer to politolog, który kilka lat temu ujawniał informacje na temat tajnego spotkania byłego już prezydenta Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w 2017 roku – doniesienia te później potwierdziły się.



„Nie jesteśmy w stanie dalej przekazywać terminali Ukrainie, ani też finansować istniejących na czas nieokreślony” – napisał do Pentagonu dyrektor ds. sprzedaży rządowej SpaceX we wrześniowym liście.

Elon Musk chce mieć ciastko i zjeść ciastko

Wśród dokumentów SpaceX przesłanych do Pentagonu, które trafiły w ręce dziennikarzy CNN znalazła się wcześniej nie ogłoszona, bezpośrednia prośba skierowana do Muska w lipcu przez generała dowodzącego ukraińskim wojskiem, Walerija Załużnego, o prawie 8 000 dodatkowych terminali Starlink. Terminale te finansowały ostatecznie różne państwa i podmioty, w tym Polska.



W osobnym liście przewodnim do Pentagonu zewnętrzny konsultant pracujący dla SpaceX napisał: „SpaceX stoi przed strasznie trudnymi decyzjami. Nie sądzę, aby mieli możliwości finansowe, aby zapewnić jakiekolwiek dodatkowe terminale lub usługi, o które prosił generał Załużny”.

Starlinki na Ukrainie były finansowane przez rząd USA, nie Muska

Cały świat zrobił z Elona Muska miłosiernego samarytanina, ale jego ruchy związane z internetem Starlink w Ukrainie miały być rzekomo finansowane przede wszystkim przez amerykański rząd i rządy innych państw.

Chociaż Musk kąpał się w blasku chwały i przejmował na siebie niemal wszystkie słowa uznania za pozytywne odpowiedzi na prośby o usługę Starlink dla Ukrainy zaraz po rozpoczęciu wojny, w rzeczywistości zdecydowana większość z 20 000 terminali otrzymała pełne lub częściowe finansowanie ze źródeł zewnętrznych, w tym rządu USA, Wielka Brytania i Polski. Wszystkie te informacje płyną prostu z listu SpaceX do Pentagonu. Wedle dokumentów zakup aż 85 procent terminali był finansowany przez rządy państw.

elon musk putin

Internet Starlink jest absolutnie kluczowy dla powodzenia działań wojskowych ukraińskiej armii. Bez opłacania działania tej infrastruktury, armia Ukrainy znajdzie się w bardzo trudnym położeniu.

W Ukrainie w wyniku działań wojennych każdego miesiąca niszczonych jest ok. 500 terminali Starlink.

Musk ma tego pełną świadomość, więc zapewne chce dla siebie coś ugrać na całym tym zamieszaniu. Jest przecież przede wszystkim biznesmenem. W tym kontekście szalenie interesujące są jego rzekome rozmowy na ten temat z Władimirem Putinem i odmowa aktywacji systemu Starlink na Krymie, na który kierują się wojska ukraińskie, pragnące odbić okupowany półwysep.

Elon Musk na wysyłanych Ukrainie terminalach zarabia fortunę. Operacja przekazania Ukrainie 20 tysięcy terminali Starlink kosztowała ok. 80 milionów dolarów. W ciągu kolejnych 12 miesięcy Starlink na Ukrainie może kosztować rząd amerykański ok. 400 milionów dolarów.

Źródło: CNN

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.