Google wprowadziło do swoich dokumentów możliwość instalowania zewnętrznych rozszerzeń, stworzonych przez niezależnych deweloperów. Aplikowanie dodatków odbywa się ze specjalnego sklepu, gdzie aktualnie znajduje się około 40 przydatnych aplikacji. W przyszłości z pewnością liczba ta zostanie zwiększona.
)
Mechanizm działa podobnie, jak chociażby dodatki do przeglądarki Google Chrome. Po zainstalowaniu wybrane rozszerzenie jest automatycznie dostępne dla wszystkich dokumentów, na których pracujemy. Wybór narzędzia odbywa się ze specjalnego menu.Ekran wyboru dodatków
Nowa funkcja dopiero raczkuje, jednak już teraz można znaleźć kilka ciekawych rozszerzeń. Jedno z nich pozwala automatycznie wklejać dane z książki adresowej, podstawiając je w wybrane przez nas miejsce. Dzięki temu stworzenie zaproszeń na przyjęcie będzie znacznie prostsze. Inne może okazać się pomocne podczas tworzenia publikacji naukowych, dzięki automatycznemu wstawianiu przypisów i tworzeniu bibliografii.Dodatki rozszerzają podstawowe możliwości dokumentów Google
Źródło: Google
Mechanizm działa podobnie, jak chociażby dodatki do przeglądarki Google Chrome. Po zainstalowaniu wybrane rozszerzenie jest automatycznie dostępne dla wszystkich dokumentów, na których pracujemy. Wybór narzędzia odbywa się ze specjalnego menu.
Nowa funkcja dopiero raczkuje, jednak już teraz można znaleźć kilka ciekawych rozszerzeń. Jedno z nich pozwala automatycznie wklejać dane z książki adresowej, podstawiając je w wybrane przez nas miejsce. Dzięki temu stworzenie zaproszeń na przyjęcie będzie znacznie prostsze. Inne może okazać się pomocne podczas tworzenia publikacji naukowych, dzięki automatycznemu wstawianiu przypisów i tworzeniu bibliografii.
Dostęp do dodatków jest możliwy bezpośrednio z okna edycji dokumentu. Należy wybrać nową opcję, która pojawiła się na górnym pasku narzędziowym.
Źródło: Google