Niestety w przypadku polskich operatorów tak różowo raczej nie będzie. Play opublikował właśnie cennik, który wejdzie w życie 15 czerwca.
Dowiadujemy się z niego, że klienci poszczególnych taryf otrzymają roczną pulę, w ramach której będą mogli korzystać z pewnych usług bez dodatkowych kosztów. Poza nią opłaty będą naliczane. I tak np. w przypadku Formuły 4.0 S minuta połączenia wychodzącego (przebywając za granicą w kraju UE) będzie kosztować 16 groszy, a przychodzącego 5 groszy. Klient będzie miał też do wykorzystania pulę 550 minut na połączenia wychodzące i 700 minut na przychodzące, w ramach której nie poniesie dodatkowych kosztów. Pula odnawia się raz na rok.
Niektóre taryfy posiadają także pulę internetu mobilnego do wykorzystania za granicą. W przypadku omawianej przez nas Formuły 4.0 S takiego pakietu jednak nie ma. W takim razie za każdy MB zapłacimy 9 groszy. 100 MB to zatem koszt 9 zł, czyli znacznie taniej, niż dotychczas.
Pełny cennik Play dla poszczególnych taryf znajduje się w tym miejscu.
Dlaczego sytuacja opłat w roamingu wygląda właśnie tak? Rzecznik Play tłumaczy, że stawki na połączenia w Polsce są w porównaniu do reszty Europy tak niskie, że trudno je jeszcze bardziej obniżyć, by były opłacalne.
Czekamy na oferty innych operatorów. Wszystkie firmy muszą przedstawić swoje cenniki na miesiąc przed wejściem nowych stawek w życie, czyli do 15 maja.
Źródło: Play