Sprawa odbiła się w sieci dość szerokim echem, jednak temat po jakimś czasie przycichł. Nie dla wszystkich. Właśnie aresztowano 36-letniego Ryana Collinsa, który jest oskarżony o pozyskanie tych zdjęć.
Haker posiadał nieautoryzowany dostęp do ponad 100 kont Google oraz Apple, za pomocą których pozyskał prywatne pliki i zdjęcia, w tym także nagie fotografie celebrytów. Collins przyznał się już do winy.
Warto jednak zaznaczyć, że nie ma ewidentnych dowodów na to, że to właśnie on upublicznił prywatne pliki celebrytów w sieci. Obecnie odpowie zatem wyłącznie za „nieautoryzowany dostęp”.
W jaki sposób Collins wszedł w posiadanie danych dostępowych do wspomnianych kont? Metodą socjotechniczną. Oskarżony wysyłał do celebrytów maila z adresu podszywającego się pod Google lub Apple z prośbą o weryfikację za pomocą hasła. W taki sposób ofiary same udostępniały mu swoje dane logowania.
Za swoje czyny Collinsowi grozi do 5 lat więzienia, jednak wymiar sprawiedliwości sugeruje, że tym razem zakończy się na 18 miesiącach pozbawienia wolności.
Źródło: Mashable / Foto: Mingle MediaTV, Wikimedia Commons