Wpadka HMD Global. Ich smartfony nie wyglądają tak, jak na grafikach

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Wpadka HMD Global. Ich smartfony nie wyglądają tak, jak na grafikach

HMD Global, firma wprowadzająca niegdyś na rynek smartfony z logo Nokia, rozpoczęła sprzedaż urządzeń pod własnym brandem. Debiut telefonów z serii HMD Pulse nie obył się bez kontrowersji – producent próbował zakłamać rzeczywistość na grafikach promujących nowe produkty.

Teraz firma przeprasza i wycofuje grafiki, które mogły wprowadzić w błąd konsumentów. Poszło o ramki wokół wyświetlacza, nie tak smukłe, jak pierwotnie pokazał producent.

HMD Global przeprasza za wpadkę

HMD Global wprowadziło niedawno na rynek pierwsze smartfony pod własną nazwą: Pulse, Pulse+ i Pulse Pro. Nowe modele mogą zainteresować użytkowników szukających smartfonów o dość podstawowych parametrach, ale materiały promocyjne udostępnione przez HMD wzbudziły pewne kontrowersje.

Klienci szybko zauważyli, że ramki nowych smartfonów nie są tak cienkie, jak te przedstawione na grafikach promocyjnych. Rendery zawierały wyraźne przekłamanie – na zdjęciach widać niemal równe ramki wokół ekranu, tymczasem w rzeczywistości owe smartfony mają spory „podbródek”.

Tak, chodzi o dolną ramkę, która w wielu niedrogich smartfonach jest znacznie szersza od pozostałych. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Oczywiście nie jest to wielki problem, ale takie zakłamanie na zdjęciach mogło po prostu wprowadzić w błąd potencjalnych nabywców.

Render HMD Pulse+ przed zmianą i po zmianie / foto. HMD
Render HMD Pulse+ przed zmianą i po zmianie / foto. HMD

Lars Silberbauer, dyrektor ds. marketingu w HMD Global, wydał oświadczenie i przeprosiny w tej sprawie. Firma podobno nie miała zamiaru przedstawić urządzenia w innych sposób, niż wygląda ono w rzeczywistości. Na stronie internetowej znajdują się już prawidłowe grafiki.

HMD Pulse Pro, HMD Pulse+ i HMD Pulse

Jak podaje producent, seria HMD Pulse jest jeszcze łatwiejsza do naprawy. Możliwość naprawy to gorący temat dla konsumentów, a CCS insight zaobserwowało, że zainteresowanie naprawą telefonów komórkowych w ciągu ostatniego roku znacznie wzrosło zarówno w UE, jak i USA. Około 55% ankietowanych w UE stwierdziło, że za rozsądną cenę, chciałoby naprawić urządzenie, które jest poza okresem gwarancyjnym, zamiast wymieniać je na nowe.

Konstrukcja smartfonów została uproszczona, aby ułatwić wymianę uszkodzonego wyświetlacza, wygiętego portu ładowania lub zużytej baterii bez dyplomu inżyniera. Użytkownicy mogą po prostu zamówić zestaw do samodzielnej naprawy, który został przygotowany we współpracy z iFixit.

Źródło: HMD, Notebookcheck

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.