W tym roku możemy doczekać się następcy iPhone’a SE

Bartek SzcześniakSkomentuj
W tym roku możemy doczekać się następcy iPhone’a SE
iPhone SE cieszy się sporą popularnością. Naprawdę wielu użytkowników chce mieć smartfona o bardzo kompaktowych wymiarach, który spełni ich podstawowe potrzeby. Problemem jest jednak fakt, że w 2019 roku specyfikacja SE nie jest już zadowalająca dla wielu osób. W związku z tym ogrom fanów Apple czeka na jakikolwiek głos w sprawie następcy tego malutkiego iPhone’a. I możliwe, że w tym roku wreszcie się doczekają.

Nowy mały iPhone ma zostać nazwany iPhone XE i ma być nieco większy niż SE. Model z 2016 roku oferuje bowiem 4″ ekran, a tegoroczny maluch ma zadebiutować z 4,8″ wyświetlaczem OLED. Będzie on jednak niewiele większy dzięki naprawdę wąskim ramkom i notchowi w górnej części. Nieciekawie brzmi natomiast informacja na temat czytnika odcisków palców. Miałby on zostać całkowicie usunięty z tego modelu, a jedyną blokadą biometryczną byłoby zabezpieczenie twarzą (prawdopodobnie z przednim aparatem ToF). 

Tył XE ma zostać wykonany z aluminium, przez co nie będzie wspierać bezprzewodowego ładowania. 

Oczywiście iPhone XE ma nie odbiegać wydajnością od dzisiejszych modeli. Smartfon ma otrzymać układ A12 Bionic i 12MP aparat o takich samych parametrach jak Xr. 

Nowy model miałby zostać wyprodukowany w Indiach przez Foxconn i kosztować około 600 dolarów (ok. 2300 zł). Jest to część planu giganta z Cupertino na rozszerzenie działalności produkcyjnej w drugim najbardziej zaludnionym państwie świata. Obecnie produkowane tam są modele SE i 6s

Oczywiście są to wszystko jedynie plotki, które powołują się na anonimowe źródła. Należy podejść więc do tych informacji z dozą pewnej ostrożności, zwłaszcza, że jakiś czas temu pojawiały się przecieki mówiące o tym, że Apple nigdy nie wypuści nowego modelu SE. I komu tu wierzyć? Najpewniej dowiemy się dopiero we wrześniu.

Źródło: PC-Tablet

Udostępnij

viriacci