Sprzedaż komputerów mocno spada na nasyconym i niepewnym rynku. No chyba, że mowa o Apple

Jan DomańskiSkomentuj
Sprzedaż komputerów mocno spada na nasyconym i niepewnym rynku. No chyba, że mowa o Apple
W czasie pandemii obserwowaliśmy bardzo dynamicznie rosnący rynek zarówno komputerów osobistych różnego typu (maszyny stacjonarne czy laptopy do użytku domowego lub dla profesjonalistów) jak i sprzętu serwerowego. Po wielu miesiącach wzmożonych zakupów wśród gospodarstw domowych, firm i instytucji, w końcu rynek wyhamowuje. I to coraz mocniej.

Sprzedaż komputerów wciąż spowalnia, III kwartał 2022 roku jeszcze gorszy od II kwartału roku

Według raportu Counterpoint Research globalne dostawy komputerów w III kwartale 2022 roku spadły o 15,5 proc. do poziomu 71,1 milionów sztuk. To kolejne jeszcze większe obniżenie podaży i popytu po już i tak spadkowym II kwartale 2022 roku. Mimo zażegnania większych problemów z brakami w dostępie do komponentów, producenci OEM i ODM nie spodziewają się ogromnych wzrostów w IV kwartale 2022 roku czy pierwszej połowie 2023 roku. Widzieliśmy słaby popyt na komputery pomimo szerokich działań promocyjnych producentów OEM, zwłaszcza w przypadku produktów konsumenckich. Zostały też uruchomione procesy mające zniwelować zapasy, które najpewniej będą trwać aż do 2023 roku.

Sprzedaż komputerów mocno spada na nasyconym i niepewnym rynku. No chyba, że mowa o Apple
2022 rok to ciągłe coraz większe spowalnianie sprzedaży komputerów / Foto: counterpointresearch

Na spadki w zakupach komputerów przyczyniła się poza dość dużym nasyceniem rynku, także niepewność ekonomiczna spowodowana niestabilnością energetyczną i spowolnieniem gospodarczym lub nawet recesją (w zależności od konkretnych regionów). W zasadzie niemalże wszyscy główni i mniejsi dostawcy komputerów zanotowali topnienie dostaw i sprzedaży. Choć był jeden znaczący wyjątek, który zapewne was nie zdziwi.

Wszyscy z mocnymi spadkami, a największe u HP i Della, za to Apple jako jedyny odnotowuje wzrost

W przypadku przodującego Lenovo, sprzedano o 16 proc. mniej jednostek w ujęciu rok do roku (spadek z 20,1 milionów do 16,9 milionów), drugi HP ma wyniki gorsze o aż 27 proc. (17,3 milionów vs 12,7 milionów), a zamykający podium Dell stracił niewiele mniej, bo 21 proc. (15,2 milionów kontra 12 milionów). Wśród znaczących firm na dalszych pozycjach mamy też Apple (o nim nieco więcej później) i ASUSa ze stratą 9 proc. (6 milionów vs 5,5 milionów). Pozostali odnotowali zbiorczo 11 proc. zmniejszenie sprzedaży (rok temu 18,2 milionów, a obecnie 16,2 milionów). Jedynie Apple jako rodzynek z czwartego miejsca zauważalnie zwiększył sprzedaż o 7 proc. (z 7,3 milionów do 7,9 milionów).

Sprzedaż komputerów mocno spada na nasyconym i niepewnym rynku. No chyba, że mowa o Apple
Duże spadki w ujęciu rok do roku widać u wszystkich poza Apple / Foto: counterpointresearch

Jak widać Apple niezależnie od sytuacji na rynku i swojej oferty, wciąż może liczyć na wiernych klientów, a prawdopodobnie nawet i nowych entuzjastów ich rozwiązań. Rok 2023 nie zapowiada się przesadnie entuzjastycznie pod kątem popytu i sprzedaży komputerów. Jak zauważa William Li z Counterpoint – „Uważamy, że spośród wszystkich segmentów rynku PC, komputery oparte na architekturze ARM oraz komputery do gier są w stanie przetrwać spowolnienie gospodarcze, chociażby dzięki ofercie Apple z serii M, a także dzięki wysiłkom badawczo-rozwojowym producentów układów scalonych i całego ekosystemu.

Zobacz również: Zamówił na premierę GeForce RTX 4090, ale w oryginalnym pudełku wcale nie było grafiki

Źródło: counterpointresearch / własne / Foto tytułowe: Pixabay – własne

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.