Składane smartfony to ułamek rynku. Dlaczego firmy dalej chcą je robić?

Aleksander PiskorzSkomentuj
Składane smartfony to ułamek rynku. Dlaczego firmy dalej chcą je robić?

Liczący się producenci smartfonów, oprócz Apple, skupiają się na telefoniach z elastycznymi ekranami jako sposobie na ożywienie stagnacji rynku mobilnego, chociaż te urządzenia mają trudności z zyskaniem popularności wśród szerszego grona odbiorców.

Składaki to ułamek rynku smartfonów

Mimo wprowadzenia ich na rynek niemal pięć lat temu, składane telefony, których ekrany otwierają się niczym książka lub kompaktowe lusterko, stanowią obecnie jedynie 1% globalnego rynku smartfonów. Samsung, wiodący producent tych urządzeń, intensywnie inwestuje w marketing, mając nadzieję na wzrost ich popularności. Firma w lipcu wprowadziła serię Galaxy Z 5G i, opierając się na danych Counterpoint Research, przewiduje, że do 2027 roku składane smartfony będą stanowić ponad jedną trzecią urządzeń w cenie powyżej 600 USD. 

„Składane telefony pozostaną kluczowym czynnikiem wzrostu w naszej ofercie flagowych produktów, wyróżniając się unikatowością, doświadczeniem użytkownika i wszechstronnością” – oznajmił Samsung. 

Inni producenci, w tym Motorola, Huawei i Honor, również widzą potencjał w tych urządzeniach jako środek ożywienia rynku, który przeżywa najgorsze momenty od ponad dekady. 

Ben Wood, analityk z CCS Insight, stwierdził: „Ten rok to czas, kiedy branża całkowicie zaadaptowała składane telefony, z wyjątkiem Apple”.

Niezależnie od dotychczasowego braku zainteresowania, Apple może wkrótce dołączyć do rynku z własnymi składanymi iPadami, bazując na swoich zgłoszeniach patentowych. Inni główni producenci, jak Google, Huawei, Oppo i Xiaomi, już zaprezentowali swoje modele, idąc śladem Samsunga.

Bond Zhang, dyrektor generalny Honor w Wielkiej Brytanii, uważa składane urządzenia za przyszłość telefonii komórkowej, porównując je do samochodów elektrycznych. Zauważa, że są one bliskie osiągnięcia statusu mainstreamu.

składane smartfony
Czy „składaki” w końcu podbiją rynek? / Motorola Razr 40 Ultra foto. instalki.pl

Dlaczego konsumenci nie chcą składanych smartfonów?

Jednak dane rynkowe pokazują, że droga do tego statusu jest jeszcze długa. Counterpoint Research szacuje, że w tym roku sprzeda się tylko około 16 milionów składanych telefonów, co stanowi 1,3% całego rynku, ocenianego na 1,2 miliarda urządzeń. Analitycy wskazują na ceny, niezawodność i użyteczność jako główne przeszkody w szybszej adopcji.

Chris Wood, inny analityk, zauważa, że obecnie składane produkty konkurują o niewielki udział w rynku. Niemniej jednak w segmencie premium, zwłaszcza w USA i Chinach, zyskują one na popularności.

OnePlus Open
OnePlus Open / foto. instalki.pl

Składane telefony, takie jak Samsung Z Fold 5 i Honor Magic VS2, z cenami odpowiednio 1800 USD i 979 USD, są lukratywnym rozwiązaniem dla producentów, pomimo trudności w przekonaniu konsumentów do wyższych wydatków. Wielu z nich obawia się o trwałość elastycznych ekranów i zawiasów.

Runar Bjørhovde, analityk, podkreśla, że wskaźniki zwrotu składanych telefonów są wyższe niż w przypadku tradycyjnych smartfonów, co odstrasza klientów od ponownych zakupów.

„Zachęcenie klientów do segmentu składanych telefonów to jedno, utrzymanie ich lojalności to coś zupełnie innego” – zauważył Bjørhovde.

Chińscy producenci, jak Honor i Huawei, odnotowują wzrost zainteresowania składanymi urządzeniami na swoim rynku. Counterpoint informuje, że sprzedaż tych urządzeń w Chinach wzrosła dwukrotnie w trzecim kwartale 2023 roku w porównaniu do poprzedniego roku. Mimo to Samsung wciąż dominuje na rynku globalnym.

Carolina Milanesi, analityk, wskazuje, że składane telefony stały się źródłem emocji i innowacji w branży, zapewniając postęp w czasach stagnacji.

źródło: Financial Times / fot. Samsung

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.