LG Wing to smartfon jakiego jeszcze nie było. Dwa ekrany i niezwykła konstrukcja

Patryk KorzenieckiSkomentuj
LG Wing to smartfon jakiego jeszcze nie było. Dwa ekrany i niezwykła konstrukcja
{reklama-artykul}LG chce odkryć niezbadane obszary jeśli chodzi o kwestię smartfonów i ich użyteczności w przedsięwzięciu „Project Explorer”. Firma uważa, że da się wymyślić coś jeszcze poza tradycyjnymi telefonami jednobryłowymi i składakami.

Pierwszym owocem tego projektu jest LG Wing, który jest pionierską konstrukcją – nigdy wcześniej nie powstał smartfon z obracanym w ten sposób ekranem.

LG Wing zasłużył na swą nazwę dzięki niezwykłej konstrukcji

LG Wing wyposażono w ekran główny P-OLED o przekątnej 6,8 cala. Pod nim znajduje się wyświetlacz  pomocnicy (również dotykowy)wykonany w technologii G-OLED, jednak o wielkość 3,9 cala i proporcjach zbliżonych do kwadratu. Jak się do niego dostać? Poprzez obrót pierwszego. Taka forma ma bardzo duży potencjał i LG postarało się, żeby go wykorzystać.

LG Wing zaprezentowany oficjalnieLG Wing można używać zarówno do góry nogami… / Foto: LG

LG Wing umożliwia podzielenie interfejsu w zakresie jednej aplikacji, ale nie tylko. Użytkownik może jednocześnie oglądać film i przeglądać internet, analizować przepisu i kupować produkty czy wygodnie nawigować z odtwarzaczem muzyki odpalonym obok na wyświetlaczu pomocniczym. Oczywiście to tylko kilka przykładów, a samo LG zapewnia w tej kwestii pełną dowolność.

LG Wing zaprezentowany oficjalnie…jak i z boku. / Foto: LG

Co ciekawe, LG Wing pozwala na zapisanie własnych presetów, tzn. par aplikacji, które chcemy używać jednocześnie. Po kliknięciu stosownej ikonki oba programy uruchomią się na raz.

Według producenta mechanizm wytrzymuje 200 000 złożeń i rozłożeń czyli tyle, co zawias w niedawno zaprezentowanej Motoroli razr 5G.

Zobacz również: Polska premiera składanej Motoroli razr 5G. Mieliśmy ją w ręku

Jeśli chodzi o czytnik linii papilarnych umieszczono pod szkłem większego panelu, natomiast kamerka selfie o przekątnej 32 MP jest wysuwana i chowa się samoczynnie w razie upadku.

LG Wing z procesorem Snapdragon i… wbudowanym gimbalem

Smartfon LG Wing napędzany jest procesorem Snapdragon 765G z obsługą sieci 5G. Wspomaga go 8 GB RAM. Jeśli chodzi pamięc wewnętrzną, to producent przewidział warianty 128 GB i 256 GB z możliwością rozszerzenia.

LG Wing zaprezentowany oficjalnieLG Wing należy do grona urządzeń bez wcięć i otworów. Osiągnięto to dzięki wysuwanej kamerce. / Foto: LG

LG Wing wyposażono w potrójny tylny moduł fotograficzny z następującymi aparatami: główny 64 MP, ultraszerokokątny 12 MP do trybu rozłożonego oraz 13 MP do złożonego.

LG Wing zaprezentowany oficjalnieFunkcja gimbala korzysta z dobrodziejstw niezwykłej konstrukcji. Zaznaczę, że jest wspomagana przez hydrauliczny tłumik. / Foto: LG

Niezwykła konstrukcja ujawnia swoje zalety także przy kręceniu wideo. LG wyposażyło smartfon w funkcję gimbala z możliwością przesuwania widoku kamery, trzema trybami, hydraulicznym tłumikiem drgań i opcją blokady. Przyciski i joystick oczywiście wyświetlają się na pomocniczym ekranie. LG podkreśla praktyczność takiego rozwiązania, chociaż nie porównuje skuteczności z zestawem smartfon + oddzielny gimbal.

LG Wing nie zachwyca pojemnością baterii

Smartfon działać ma w oparciu o Androida 10. Urządzene zasilane jest ogniwem o pojemności 4000 mAh, co przy dwóch ekranach i korzystaniu z prądożernej sieci 5G nie pozwoli raczej zaszaleć. LG jednak zapewnia, że telefon powinien wytrzymać cały dzień pracy.

LG Wing zaprezentowany oficjalnieLG Wing pozwala na nagrywanie tego, co dzieje się z obydwu stron smartfona. / Foto: LG

LG Wing z takim akumulatorem nie będzie długodystansowcem, ale nie o to w nim chodzi. Firma celuje w osoby, dla których najważniejsza jest produktywność i ergonomia. W tych kwestiach powinien wypaść zdecydowanie lepiej.

LG Wing – ceny i dostępność

 

Niestety, producent nie podał jeszcze cen LG Wing ani żadnych dat. Wiadomo tylko, że telefon pojawi się w Stanach Zjednoczonych. Na początku będzie dostępny w sieci Verizon, natomiast później będą mogli go kupić klienci firm AT&T oraz T-Mobile.

LG Wing zaprezentowany oficjalnieLG Wing po złożeniu wygląda jak zwyczajny smartfon z 2020 roku. / Foto: LG

LG Wing wygląda niezwykle. Przyznam, że pomysł wydawał mi się nieco dziwaczny, jednak po prezentacji możliwości stwierdziłem, że ma jednak dużo sensu. Wprawdzie wszystko wyjdzie w testach, jednak czuję, że urządzenie może stać się królem produktywności. Ciekaw jestem, jak pod tym względem wypadnie ze składanymi telefonami, np. Samsungiem Galaxy Z Foldem 2.

Jak powiedział Lewis George Hilsenteger z kanału Unbox Therapy – „czy będzie to smartfon dla każdego? Nie wiem. Ale być może spoglądamy w przyszłość”. Najbliższe lata szykują się ciekawie.

Źródło: LG, GSMArena

Udostępnij

Patryk Korzeniecki