Koncept staje się rzeczywistością. Aparat Vivo X50 zdumiewa

Maksym SłomskiSkomentuj
Koncept staje się rzeczywistością. Aparat Vivo X50 zdumiewa
Wiecie, jak to jest z konceptami. Producenci sprzętu elektronicznego dzielą się nimi ze światem równie chętnie, co wielkie koncerny motoryzacyjne swoimi futurystycznymi samochodami. Prototypy różnych urządzeń działają na wyobraźnię, jednak finalnie zapowiadane gadżety rzadko kiedy trafiają do sprzedaży w prezentowanej uprzednio postaci. Nieco inaczej mają się sprawy ze stosowanymi w nich technologiami, które często wchodzą z czasem do powszechnego użytku. Tak właśnie jest w przypadku niezwykłej kamery z prototypu Vivo Apex 2020, która pojawi się w smartfonach z serii Vivo X50.

Chińskie Vivo informacjami na temat serii X50 dzieli się ochoczo w chińskich mediach społecznościowych, a zwłaszcza w serwisie Weibo. Wizytówką telefonów z Państwa Środka mają być aparaty główne o ponadprzeciętnych możliwościach fotograficznych, które uda się osiągnąć za sprawą złożonego systemu stabilizacji obrazu, na wzór tego wykorzystywanego w gimbalach.

Na poniższym nagraniu widać dobrze cztery obiektywy, w tym jeden będący najpewniej obiektywem o konstrukcji peryskopowej, zapewniający duży zoom. Prawdopodobnie smartfony z serii Vivo X50 korzystały będą z nowej matrycy Samsung Isocell GN1 o rozdzielczości 50 Mpix.

Według spekulacji, świetna stabilizacja obrazu pozwoli robić jeszcze lepsze zdjęcia „z ręki” po zmroku, za sprawą dłuższego czasu otwarcia przesłony. Vivo chwali się, że nowy system bił będzie wszystkie dotychczasowe systemy OIS znane ze świata smartfonów. Umożliwi on także rejestrowanie smartfonami wideo w dużo wyższej jakości, niż oferowana do tej pory – zwłaszcza w trudnych warunkach oświetleniowych.

Na szczegóły techniczne związane z obiektywem, którego możliwości prezentują publikowane tutaj nagrania, będziemy musieli poczekać do 1 czerwca, czyli dnia oficjalnej premiery nowych urządzeń. Do publikowanych materiałów wideo radzimy podejść z pewną dozą dystansu.

Źródło: Weibo, YouTube

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.