Apple poszło na kompromisy. iPhone 15 Pro jest lżejszy, ale gorętszy

Piotr MalinowskiSkomentuj
Apple poszło na kompromisy. iPhone 15 Pro jest lżejszy, ale gorętszy

Wiele wskazuje na to, że iPhone 15 Pro może mieć problem z przegrzewaniem się. Zwrócili na to uwagę sami użytkownicy, którzy nie byli w stanie komfortowo złapać smartfona podczas ładowania. Powód takiego stanu rzeczy nie jest do końca znany, lecz jako potencjalnego winowajcę wskazuje się konstrukcję zastosowaną przez Apple.

iPhone 15 Pro może i jest lżejszy, ale co z tego?

iPhone 15 Pro zadebiutował i sporo użytkowników ma szansę już go testować. Przy okazji na jaw wychodzą drobne potknięcia koncernu. Mowa chociażby o uszkodzeniach występujących przy pierwszej partii produkcyjnej tego smartfona. Teraz natomiast przyszedł czas na problem związany z niekoniecznie satysfakcjonującą wydajnością systemu chłodzenia.

Nie od dziś wiadomo, iż iPhone 15 Pro jest nieco lżejszy od swojego poprzednika. Uwagę zwrócił na to również Maksym z naszej redakcji, lecz przy okazji zaznaczył, że różnica nie jest zbyt odczuwalna. Nawet tak drobne odchudzenie może mieć natomiast wpływ na stopień nagrzewania się urządzenia.

Sprawę nagłośniła redakcja portalu 9to5Mac, która przy użyciu termowizora przeprowadziła szereg testów (dokonali tego także koreańscy recenzenci). Okazało się, że podczas ładowania, telefon jest w stanie nagrzać się nawet do 46 stopni Celsjusza, co wydaje się dosyć alarmujące. Zwłaszcza że poprzednie iteracje sprzętu nie miały takich kłopotów.

Okej, gdzie więc leży przyczyna? Tak naprawdę nie do końca wiadomo, lecz analitycy mają pewne tropy. Wskazują oni na pewne kompromisy, na które mogło pójść Apple. Mowa tu o zmniejszeniu obszaru rozpraszania ciepła i użyciu tytanowej ramki. Te dwa elementy mogą faktycznie wpływać na to, jak nagrzewa się smartfon.

Eksperci twierdzą również, iż sytuację można by było naprawić poprzez wdrożenie specjalnej aktualizacji oprogramowania, która zmniejszyłaby temperaturę, ale przy okazji… nieco spowolniła pracę procesora. Trudno jednak stwierdzić czy koncern na taki krok się zdecyduje.

Nie wiadomo też czy mniejsza wydajność zostałaby zauważona przez przeciętnych konsumentów. To wszystko jest jednak na razie wyłącznie obiektem domysłów i plotek. Jedyny fakt to niestety przegrzewanie się smartfona iPhone 15 Pro i Pro Max.

Źródło: 9to5Mac / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski)

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.