Po tym, jak w wyniku działań amerykańskiej administracji Donalda Trumpa z firmą Huawei relacje biznesowe zerwały firmy Intel i Microsoft, kwestią czasu były problemy dywizji chińskiego producenta, odpowiedzialnej za laptopy. Ten moment właśnie nadszedł – Huawei wstrzymało linie produkcyjne i dystrybucję notebooków MateBook.
O sprawie donosi chiński dziennik DigiTimes. Czytamy w nim, że przedstawiciele Huawei zwrócili się z prośbą do swoich partnerów o zaprzestanie dostaw podzespołów. Ponadto, władze chińskiej spółki podjęły decyzję o zawieszeniu dalszego rozwijania swoich laptopów. Wygląda więc na to, że bez dostępu do oprogramowania Windows i procesorów Intela Huawei wycofa się z tego segmentu urządzeń.
Firma Huawei pracuje wprawdzie nad systemem ARK OS, który miałby zastąpić zarówno Windowsa, jak i Androida, ale najwyraźniej na tym etapie nie jest on jeszcze gotowy do wdrożenia na laptopach. Na jesieni tego roku autorski system Huawei ma zadebiutować na smartfonach w Chinach, by na początku przyszłego roku trafić także na telefonu dystrybuowane w Europie. Najwyraźniej producent nie chce stawiać na gotowe rozwiązania bazujące na Linuksie, które mógłby teoretycznie wykorzystać w swoich notebookach.
Huawei MateBook 13 l Źródło: własne
Jeśli chodzi o procesory, to Huawei ma własną dywizję HiSilicon, odpowiedzialną za produkcję tych podzespołów. Niestety, podmiot ten nie rozwija rozwiązań bazujących na architekturze x86-64, która mogłaby zastąpić rozwiązania marki Intel.
Zniknięcie z rynków światowych laptopów Huawei MateBook to wielka strata przede wszystkim dla konsumentów. Urządzenia te były naprawdę dobrze oceniane przez dziennikarzy i cenione przez osoby, które decydowały się na ich zakup. W naszych testach dobrze wypadły zarówno Huawei MateBook 13, jak i Huawei MateBook D.
Będziemy tęsknić.
Źródło: Digitimes