GoPro wstrzymuje sprzedaż drona Karma. Są problemy z mocą

Wojciech OnyśkówSkomentuj
GoPro wstrzymuje sprzedaż drona Karma. Są problemy z mocą
GoPro poinformowało o wstrzymaniu sprzedaży swojego pierwszego drona – Karma, ze względu na wykrytą wadę techniczną. Wszyscy posiadacze tych urządzeń proszeni są o zwrócenie sprzętu bezpośrednio do producenta lub do sklepu, w którym złożone zostało zamówienie. Otrzymają oni pełny zwrot kosztów.

GoPro nie oferuje programu wymiany na sprawny sprzęt, gdyż usterka nie została jeszcze naprawiona. Gdy dron powróci do sprzedaży, zainteresowane osoby będą go mogły po prostu ponownie kupić za wcześniej odzyskane pieniądze.

W czym w ogóle tkwi problem? Niewielka część urządzeń traci moc podczas swojej pracy, co może być szczególnie niebezpieczne, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż mowa o latającym dronie. Obecnie nie było żadnych doniesień o odniesionych obrażeniach czy zniszczonym mieniu.

Warto dodać, że do dnia 23 października sprzedało się 2,5 tys. dronów Karma. Skala problemu nie jest zatem tak duża, jak w przypadku Samsunga i Galaxy Note 7, który musiał wycofać miliony phabletów.

CEO firmy poinformował, że współpracuje z amerykańskimi organami w celu sprawnego rozwiązania problemu. GoPro prawdopodobnie nie chce popełnić podobnego błędu, jak Samsung, który dopiero po jakimś czasie oficjalnie wstrzymał sprzedaż i poprosił klientów o zwrot urządzenia.

GoPro obiecuje wznowienie sprzedaży zaraz po tym, jak usterka zostanie naprawiona.

Źródło: The Verge

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.