Poznaj produkty Dahua i ulepsz swój komputer w rozsądnej cenie

Maksym SłomskiSkomentuj
Poznaj produkty Dahua i ulepsz swój komputer w rozsądnej cenie

Na polskim rynku jest tylu producentów elektroniki i akcesoriów, że czasem trudno za tym nadążyć. Łatwo jest przez to omijać produkty mniej znanych marek, które naprawdę często są godne uwagi. Jedną z takich marek jest Dahua. Firma założona w 2001 roku od jakiegoś czasu sprzedaje swoje produkty także w polskich sklepach. Co można znaleźć w jej ofercie i dlaczego warto się nią zainteresować?

Dahua przyspieszy pracę laptopa lub komputera

Najtańszy sposób na przyspieszenie starego laptopa? Oczywiście wymiana dysku HDD na SSD. Jeśli Twój notebook wspiera dysk SATA III, to Dahua ma w ofercie model C800A w formacie 2,5″. W sklepach znalazły się modele o bardzo zróżnicowanych pojemnościach – 120 GB, 128 GB, 256 GB, 480 GB, 500 GB, 960 GB, 1 TB i 2 TB. Przykładowo, nadający się do wysłużonego, podstawowego laptopa do przeglądania sieci Dahua C800A 128 GB kosztuje zaledwie 69 złotych.

Dahua C800A

Dahua C800A z pamięcią 3D NAND to znaczące ulepszenie względem klasycznego dysku talerzowego. Zapis danych z prędkością nawet do 500 MB/s i odczyt do 550 Mb/s (zależnie od modelu) odczuwalnie usprawni działanie komputera, w którym tkwił wcześniej dysk HDD. Producent obejmuje modele o pojemności 500 GB i większej 5-letnią gwarancją, a mniej pojemne – 3-letnią.

Jesteś graczem korzystającym z komputera stacjonarnego lub profesjonalistą potrzebującym jeszcze szybszego nośnika danych? Dahua C970 Pro to dysk SSD M.2 PCIe 4.0 z pamięciami TLC, oferujący odczyt danych z prędkością 7400 MB/s i zapis z prędkością 5200 MB/s. Losowy odczyt i zapis 4K wynosi tu odpowiednio 844 000 i 940 000, a czas bezawaryjnej pracy określa się na aż 1,5 miliona godzin.

Dysk Dahua C970 Pro może działać w pecetach, kompatybilnych laptopach, ale też konsolach PlayStation i Xbox. Rozmiar 2280 sprawia, że pasował będzie do większości sprzętów elektronicznych wykorzystujących ten standard. Gdy trafi do sklepów, jego cena ma być konkurencyjna.

Dahua sprzedaje w Polsce także drobniejsze akcesoria, w równie kuszących cenach.

Karty pamięci i pendrive’y Dahua

Jeżeli szukasz karty pamięci do smartfona, wideorejestratora lub kamerki sportowej, wyposaż się w taką o odpowiedniej prędkości zapisu. Dahua W100 o pojemności 128 GB nada się idealnie, a kosztuje mniej niż 100 złotych. Prędkość zapisu sięga 75 MB/s, a odczytu – nawet 100 Mb/s. Jest chroniona przed wysoką i niską temperaturą, wodą, magnetyzmem i promieniowaniem, a także ma tolerancję na szeroki zakres temperatur.

Do mniej zaawansowanych urządzeń, na przykład monitoringu domu, wystarczy wolniejszy nośnik jak na przykład Dahua L100. Ten model karty micro SD o pojemności 64 GB kosztuje ok. 35 złotych. Do wyboru są jeszcze nośniki 32, 128 i 256 GB. Ich wspólnym mianownikiem jest klasa szybkości UHS-I. Ich maksymalne prędkości zapisu zawierają się w przedziale 30 – 80 MB/s.

Dahua W100

Dahua to również pendrive’y, będące wciąż poza rozwiązaniami chmurowymi najwygodniejszym sposobem na przenoszenie danych pomiędzy urządzeniami. Jeden z popularniejszych modeli wspiera standard USB 3.1 Gen 1 i ma wtyczki USB-A i USB-C, co czyni go sprzętem uniwersalnym. Jest znacznie szybszy niż pendrive’y na USB 2.0 i 3.0.

Dahua – dobra jakość w rozsądnej cenie

Jak widzicie oferta Dahua w Polsce jest całkiem spora, a urządzenia atrakcyjnie wycenione.

W naszych dwóch redakcyjnych komputerach sprawdzaliśmy nośniki Dahua C970 Pro i Dahua C800A i nie mamy do nich żadnych zastrzeżeń.

Oferta Dahua w Polsce jest jeszcze bogatsza. Producent oferuje szeroką gamę rozwiązań z zakresu monitoringu i ochrony, w tym kamery, przełączniki ścienne, czytniki zbliżeniowe, moduły OPS i wiele innych. Z tego Dahua jest najbardziej znana, ale warto wiedzieć, że od jakiegoś czasu Dahua rozwija nowe kategorie produktów jak monitory gamingowe, dyski, karty pamięci czy pendrive’y.

dahua picoo

Jeśli ważny jest dla Ciebie stosunek ceny do jakości produktów, to powinieneś zerknąć w stronę oferty tego producenta przychylnym okiem.

Materiał powstał we współpracy z Dahua

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.