Co czwarty z Was ma bardzo poważny problem

Niestety, rozwój nowych technologii zawsze wiąże się nie tylko z pewnymi korzyściami, ale także z pojawianiem się przeróżnych zagrożeń, a niektóre z tych zagrożeń przybierają formę potencjalnych uzależnień. Nowy rodzaj uzależnienia narodził się chociażby wraz z debiutem i wzrostem popularności smartfonów. Ostatnie przeprowadzone na jego temat badania pokazują, jak wiele osób ma z tym uzależnieniem do czynienia. Ich wyniki są niepokojące.

Uczeni z Kolegium Królewskiego w Londynie (King’s College London) przeprowadzili metaanalizę ponad 40 badań na temat zdrowia psychicznego i nadużywania smartfonów, których wyniki opublikowano między 2011 a 2019 rokiem. W ten sposób wykazano, iż od 10 do 30 procent dzieci, nastolatków i młodych dorosłych w wieku do 25 lat korzysta ze smartfonów w sposób dysfunkcyjny, wykazujący symptomy uzależnienia. To przełożyło się na średnią wynoszącą aż 23 procent.

W sumie analiza objęła badania, które przeprowadzono z udziałem aż 41 871 osób, spośród których 55% stanowiły kobiety. Mowa o osobach zamieszkujących Azję, Europę oraz Amerykę Północną. Najwięcej przypadków uzależnienia od smartfonów zauważono u kobiet w przedziale wiekowym od 17 do 19 roku życia.

Jak pokazała analiza, uzależnienie od smartfonów, które objawia się niepokojem w przypadku braku dostępu do telefonu lub zaniedbywaniem codziennych obowiązków na rzecz nieustannego korzystania ze smartfona, ma negatywny wpływ na zdrowie psychiczne. Przyczynia się ono do nasilonego stresu, zwiększonego ryzyka zachorowania na depresję oraz obniżenia jakości snu.

Rzecz jasna, uzależnienie od smartfonów jest bezpośrednio powiązane z innymi formami uzależnień – od mediów społecznościowych czy Internetu. Wiele badanych zgłosiło, że większość swojego czasu ze smartfonem spędzało na stronach mediów społecznościowych.

Twórcy metaanalizy zaznaczają, że koncepcja uzależnienia od smartfonów wciąż jest przez wielu naukowców uznawana za kontrowersyjną, mimo że istnieje spójny związek między dysfunkcyjnym korzystaniem ze smartfonów a zdrowiem psychicznym. Nie ma bowiem jasności, czy to same smartfony powodują opisane problemy, czy też aplikacje na tych smartfonach dostępne. To powiedziawszy, autorzy uważają, że ich raport przedstawia wystarczająco dużo dowodów, by móc uznać uzależnienie od smartfonów za problem psychiatryczny.

Zdaniem uczonych z Kolegium Królewskiego w Londynie należy prowadzić jeszcze więcej badań w kwestii uzależnienia od smartfonów. Powinniśmy bowiem dowiedzieć się, jaki wpływ smartfony mogą mieć na zdrowie psychiczne przyszłych generacji. Ważne jest także, aby opracować odpowiednie kryteria pozwalające na skuteczne wykrywanie uzależnienia od smartfonów i szacowanie jego nasilenia. To ułatwiłoby radzenie sobie z tym problemem.

Źródło: BMC Psychiatry