CES 2016: Razer Nabu Watch jest inny

Andrzej SitekSkomentuj
CES 2016: Razer Nabu Watch jest inny
Nabu wygląda trochę jak kuzyn G-Shocka i rzeczywiście ma masę standardowych funkcji ekstremalnego zegarka sportowego. Urządzenie jest wodoszczelne do 5 ATM i odporne na wstrząsy, co oznacza, że Razera Nabu można zrzucić z pięciometrowej wysokości i nic mu się nie stanie.

Zegarek ma podświetlane, posiada kilka alarmów, można używać go jako stopera, wyświetla czas na świecie za pomocą funkcji automatycznej synchronizacji z telefonem. Używa w tym celu Bluetooth, aby zagwarantować dokładność godziny.

RazerNabuWatch-2Razer Nabu Watch. Foto: Razer

Poniżej umieszczono drugi ekran typu OLED, który aktywuje się poprzez podniesienie nadgarstka i posiada zestaw bardziej zaawansowanych funkcji. Możliwe jest sprawdzenie połączeń telefonicznych i wiadomości tekstowych.

{reklama-artykul} Zegarek śledzi aktywność użytkownika i parametry snu, dzięki wbudowanym akcelerometrom. Wszystkie dane mogą być przeglądane również w telefonie, w aplikacji Nabu. Smartwatch firmy Razer bez problemu współpracuje ze urządzeniami wyposażonymi w system Android od wersji 4.3 lub iOS.

Jeszcze ciekawiej wygląda kwestia baterii. Główny wyświetlacz jest zasilany przez standardową baterię, którą można znaleźć w większości zegarków elektronicznych. Nabu będzie działał przez rok bez ładowania.


Ekran dodatkowy, przeznaczony do obsługi funkcji inteligentnych, jest zasilany oddzielnym ogniwem litowo-polimerowym. Czas jego działania wynosi siedem dni zaś ładowanie odbywa się przez łącze magnetyczne na spodzie koperty zegarka.

Razer Nabu Watch będzie dostępny w dwóch wersjach. Standardowa, w obudowie z poliwęglanu, została wyceniona na niecałe 150 dolarów. W sklepach pojawi się jeszcze w tym miesiącu.

Ulepszona edycja wyposażona w przyciski ze stali nierdzewnej i czarne wykończenie jest już dostępna na stronie Razer Store w cenie 200 dolarów.

Źródło: wareable

Udostępnij

Andrzej Sitek