Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone’y

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone’y
Starsze modele iPhone’ów z czasem stają się coraz wolniejsze i w zasadzie wszyscy już do tego przywykli. W ostatnich tygodniach jeden z internautów odkrył jednak, że wymiana baterii na nową sprawia, że telefon jest znacznie szybszy.

Jeden z deweloperów benchmarka Geekbench przeprowadził szereg testów, z których wynika, że wydajność iPhone’ów spada wraz z kolejnymi aktualizacjami systemu. W przypadku iPhone’a 6S był to iOS 10.2.1, a iPhone 7 otrzymał podobną „funkcję” w iOS 11.2.0.

Zmiany te miały przeciwdziałać nagłemu wyłączaniu urządzenia. Przy okazji sprawiły jednak, że sprzęt działa znacznie wolniej, a jego wydajność jest po prostu przycinana.

Apple potwierdziło ten fakt w oficjalnym oświadczeniu dla The Verge. Firma nie nazywa tego celowym postarzaniem urządzenia, a po prostu dbałością o swoich klientów. Producent tłumaczy, że z czasem wydajność baterii litowo-jonowych spada, co może prowadzić do nagłego wyłączania się urządzenia. Ograniczenie mocy procesora ma temu przeciwdziałać.


Internauci nie do końca przekonani

Choć Apple ma dobre wytłumaczenie, część internautów nie jest przekonana. Przede wszystkim chodzi o fakt, że firma oficjalnie o tym nie informowała, przez co posiadacze starszych iPhone’ów sądzili, że ich telefon jest już wolny i pora zakupić nowszy model. Tymczasem wystarczyło wymienić baterię na nową, by przywrócić go do dawnej sprawności.

Warto dodać, że spowolnienia są dość znaczne. Jeden z posiadaczy 3-letniego iPhone’a 6 zmierzył jego wydajność w programie CPU DasherX. Przed wymianą baterii procesor działał z częstotliwością 600 MHz, natomiast po wymianie ogniwa osiągał 1400 MHz.

Źródło: The Verge

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.