RetroArch w wersji 1.7.8 wykorzystuje sztuczną inteligencję do tłumaczenia emulowanych gier na wybrany język, co oznacza, że teraz w dowolny tytuł można zagrać po polsku. Funkcja ta bazuje między innymi na usługach oferowanych przez Google i pozwala na tłumaczenie pojawiającego się na ekranie tekstu na tekst w innym języku lub na mowę, w zależności od preferencji.
Funkcja oferowana przez RetroArch 1.7.8 nie jest idealna – jakość tłumaczenia zależy od jakości tłumaczenia Translatora Google i innych serwisów na których to bazuje, a jak wiadomo z tą bywa różnie. Poza tym, uruchomienie sztucznej inteligencji w emulatorze wymaga przejścia długiego i skomplikowanego procesu. Na szczęście, firma odpowiadająca za program – Libretro, dokładnie go opisała. Instrukcję znajdziecie tutaj.
Jeszcze jedna wada związana ze sztuczną inteligencją polega na tym, iż tłumaczenie z jej pomocą tekstu na tekst wpływa na płynność rozgrywki. Aby przetłumaczyć dany tekst w grze należy kliknąć na specjalny przycisk, co spowoduje nie tylko jego przetłumaczenie, ale również zapauzowanie rozgrywki (w tym wyłączenie muzyki). Aby wyłączyć pauzę należy ponownie kliknąć we wspomniany przycisk.
Mimo wymienionych słabych stron narzędzie, które pojawiło się w RetroArch, może być niezwykle przydatne. W końcu, chyba lepiej grać w towarzystwie kiepskiego polskiego tłumaczenia niż w towarzystwie kompletnie nierozumianego (dla wielu) języka japońskiego. Dodatkowo, kto wie czy za sprawą nowej funkcji RetroArch nie będziemy świadkami narodzin nowych… memów. Pamiętacie jeszcze o memach, które powstały za sprawą nieudolnego tłumaczenia w grze Zero Wing, czyli słynnym „All Your Base Are Belong to Us”?
Przypomnijmy, że od 30 lipca emulator RetroArch jest dostępny na Steamie, i to za darmo. Możecie go pobrać również z naszej bazy aplikacji.
Źródło: Libretro