Starfield w końcu z DLSS. Pora zaktualizować grę

Anna BorzęckaSkomentuj
Starfield w końcu z DLSS. Pora zaktualizować grę

Ostatnia produkcja Bethesdy na premierę wspierała tylko jedną technologię upscalingu – AMD FSR. Teraz, po kilku tygodniach beta testów, w grze Starfield w końcu zadebiutowała aktualizacja, która wprowadza do niej między innymi technologię DLSS od Nvidia.

DLSS już w Starfieldzie

Dzięki nowej aktualizacji – aktualizacji o numerze 1.8.86Starfield obsługuje nie tylko DLSS, ale również kilka innych rozwiązań Nvidia. Mowa o rozwiązaniach DLAA (Depp Learning Anti-Aliasing), Nvidia Reflex Low Latency, a także DLSS 3, czyli generowaniu klatek. Dla przypomnienia, ta ostatnia funkcja współpracuje tylko z kartami graficznymi z serii Nvidia GeForce RTX 40 (Ada Lovelace).

Jak dużo klatek pozwala dodać do gr DLSS? Cóż, bardzo dużo. Testy przeprowadzone w Starfieldzie z udziałem karty graficznej Nvidia GeForce RTX 4080 pokazały, że dzięki DLSS 3.5 gra nie dość że wygląda lepiej, to oferuje znacznie więcej FPS niż w parze z AMD FSR. W 4K, na ustawieniach Ultra, pozwala uzyskać ponad dwa razy więcej klatek na sekundę niż natywnie.

Oczywiście nowa aktualizacja wprowadza do Starfielda też co nieco zmian w rozgrywce, poprawki błędów i nie tylko. Przede wszystkim w grze umożliwiono spożywanie żywności i napojów natychmiast po ich znalezieniu, bez otwierania ekwipunku. Poza tym poprawiono mechaniki skradania. Teraz skradanie powinno wybaczać więc więcej błędów.

Gra, której można wiele zarzucić

Warto wspomnieć, że póki co Starfield nie obsługuje funkcji generowania klatek w wydaniu AMD, czyli AMD FSR3. Ta ma trafić do gry w późniejszej aktualizacji. Nie wiadomo jednak, na kiedy taka aktualizacja jest planowana.

DLSS i inne technologie Nvidia to miły dodatek do Starfielda, ale trzeba powiedzieć, że omawiana aktualizacja powinna była trafić do gry znacznie szybciej. Ta jest aktualizowana niesamowicie rzadko, a tymsamym pilnie potrzebuje ogromnych zmian. To, jak bardzo Starfield jest niedopracowany, zaczyna dostrzegać coraz więcej graczy, o czym świadczą jego oceny na Steam.

W tej chwili spośród wszystkich recenzji Starfielda na Steam tylko 69 procent to recenzje pozytywne. Jeśli zaś chodzi o ostatnie recenzje, z ostatnich 30 dni, to tylko ich 48 procent ma wydźwięk pozytywny. Muszę powiedzieć, że po spędzeniu w Starfieldzie blisko 80 godzin taki stosunek ocen wcale mnie nie dziwi.

Źródło: PC Gamer, fot. tyt. Bethesda

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.