Następny Assassin’s Creed przeniesie nas podobno do epoki wikingów

Piotr MalinowskiSkomentuj
Następny Assassin’s Creed przeniesie nas podobno do epoki wikingów
{reklama-artykul}
Jak wiadomo, Ubisoft zdecydował się na rok przerwy od Assassin’s Creed i w 2019 nie ujrzymy kolejnej głównej odsłony serii. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby o niej dyskutować i co ciekawe – powód do domysłów i rozmów dał sam Ubisoft. O co chodzi?

Pod koniec marca twórca JorRaptor nagrał materiał wideo poświęcony przeciekowi związanemu z kolejną produkcją osadzoną w uniwersum assasynów. Użytkownik w grze The Division 2 zwrócił uwagę na umieszczone w wielu miejscach plakaty przedstawiające coś na wzór nordyckiego boga czy podróżnika – wszystkie z nich są ozdobione napisem Valhalla. Całość uwieńcza jabłko trzymane przez osobę namalowaną na grafice, bowiem do złudzenia przypomina ono Rajskie Jabłko, czyli zaawansowany sprzęt będący kluczową technologią w świecie Assassin’s Creed.

Sprawą postanowił zainteresować się serwis Kotaku, a dokładniej wiarygodny i znany redaktor Jason Schreier. Wyznał on, że kilka miesięcy przed ujawnieniem powyżej opisanych plakatów, Kotaku dowiedziało się od niezależnych źródeł, że nadchodzący Assassin’s Creed faktycznie przeniesie graczy do epoki wikingów – produkcja ma zostać nazwana Kingdom.

kingdom_przeciek.jpg

Doniesienia te są zaprzeczeniem niedawnych plotek głoszących, że akcja kolejnej odsłony sagi o skrytobójcach rozgrywać się będzie w starożytnym Rzymie. Wszystko wskazuje na to, iż musimy o tych przeciekach zapomnieć i być przygotowanym na zostanie wikingiem. Z drugiej strony mówimy jednak cały czas o niepotwierdzonych informacjach, więc równie dobrze obie teorie mogą być błędne.

To jednak nie koniec ciekawych doniesień. Do redaktora portalu grynieznane.pl zgłosił się pewien użytkownik, który na stronie 4chan odnalazł post anonimowego informatora – możemy z niego dowiedzieć się większej liczby szczegółów o nowym Assassin’s Creed. Chociażby tego, że nazwa kodowa gry to… Ragnarok, a nie Kingdom.

Ponadto akcja gry ma rozgrywać się około 1000 roku oraz ponownie użytkownik będzie mógł wybrać pomiędzy mężczyzną a kobietą jeśli chodzi o grywalną postać. System walki ma być podobny do tego, jaki obecny jest w Origins oraz Odyssey, leczo oczywiście rozwinięty i przystosowany do realiów epoki. Zadebiutować mają oczywiście także skandynawskie bóstwa z Thorem oraz Idun na czele.

Produkcja jednak (według źródła) nie zostanie zaprezentowana na tegorocznych targach E3, lecz w późniejszym terminie. Wszystkie wspomniane informacje należy brać z ogromnym dystansem (zwłaszcza te pochodzące od anonimowego informatora), gdyż wiele z nich może okazać się totalną bzdurą. Trzeba jednak przyznać, że przeniesienie akcji do epoki wikingów może być naprawdę świetną przygodą i pomysłem na rozwój serii.

Źródło: Kotaku / YouTube / GN

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.