Rosjanie zagłuszyli sygnał GPS podczas manewrów NATO?

acyganekSkomentuj
Rosjanie zagłuszyli sygnał GPS podczas manewrów NATO?
{reklama-artykul}
NATO i Rosja nie od dziś mają ze sobą na pieńku. Zarówno Sojusz Północnoatlantycki, jak i państwo pod rządami Władimira Putina wzajemnie przerzucają się oskarżeniami, choć te najnowsze brzmią bardzo interesująco i jak najbardziej możliwie.

Na przełomie października i listopada wojska NATO odbyły bowiem w Norwegii zakrojone na szeroką skalę manewry, w których wzięło udział ponad 50 tysięcy żołnierzy, także z sąsiednich państw: Finlandii i Szwecji, które nie należą do struktur Paktu Północnoatlantyckiego. 

pexels-photo-1305305
Co ciekawe, tuż przed zakończeniem testów specjaliści prowadzący różnorodne pojazdy, a także pilotujący samoloty zwracali uwagę na niedokładne wskazania systemu GPS, które niejednokrotnie myliły się nawet o setki kilometrów. O przypadku nie mogło być mowy, bowiem podobne problemy odnotowano również w użyciu systemu lokalizacji w ujęciu cywilnym. Słabo działała bowiem nawigacja samochodowa, a także wskazywanie pozycji smartfonów na terenie sąsiadującym z ćwiczeniami.

Po zakończeniu manewrów w ramach akcji Trident Juncture 2018 problemy z GPS-em natychmiast ustąpiły, co natychmiast wzbudziło podejrzenia o to, że ktoś celowo sabotował ćwiczenia, dokonując wygłuszenia sygnału z satelity, co fachowo nazywamy „jammingiem”. Podejrzenia natychmiast skierowano w jednym kierunku – okazuje się bowiem, że ledwie kilkaset kilometrów dalej, na Półwyspie Kolskim, stacjonuje dość spora armia rosyjska, która regularnie wykorzystuje te tereny jako poligon wojskowy.

green-attraction-war-museum
Fińskie ministerstwo spraw zagranicznych nie czekało długo z podjęciem kroków – tamtejszy rząd wezwał ambasadora Rosji do wyjaśnienia tej sprawy, a wewnętrzne śledztwo w tej sprawie prowadzą także Norwegowie. Oczywiście strona rosyjska zaprzecza jakiemukolwiek „uczestnictwu” w ćwiczeniach NATO jasno stwierdzając, że armia rosyjska nie sabotowała działań sojuszu. Trudno było się jednak spodziewać jakiejkolwiek innej odpowiedzi – polityka Kremla jest nam przecież znana od lat.

Niezależnie od tego, czy Rosjanie faktycznie będą winni zagłuszania sprawności systemu GPS, to trzeba przyznać, że aktualnie stosuje się coraz to bardziej wymyślne taktyki, by utrudnić przeciwnikowi zbrojne działania. Nie sposób nie stwierdzić, że współczesna wojna wkracza na zupełnie nowy poziom technologiczny.

źródło: defense-aerospace

Udostępnij

acyganek