Oszuści oszukują oszukanych na OLX. KNF ostrzega

Maksym SłomskiSkomentuj
Oszuści oszukują oszukanych na OLX. KNF ostrzega
Oszustwa na OLX są od dłuższego czasu na porządku dziennym, a od kilku dni trwa prawdziwie zmasowany atak, prowadzony przez obywateli krajów zza naszych wschodnich granic – wskazują eksperci ds. cyberbezpieczeństwa. Pomimo tego, że serwisy technologicznie biją na alarm i regularnie informują o oszustwach, Polacy tracą codziennie dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy złotych. Najnowsza metoda cyberprzestępców jest wyjątkowo perfidna, bowiem skierowano ją przeciwko osobom już wcześniej skutecznie oszukanym.

Oszustwo na OLX – pomoc w odzyskaniu utraconych środków

Do użytkowników OLX, którzy dali się nabrać na oszustwo „na kupującego”, piszą przestępcy podszywający się pod pracowników służb pragnących pomóc odzyskać skradzione pieniądze. Jeśli ktoś nie uczy się na swoich błędach i wykaże się przesadną łatwowiernością, może sporo stracić. Cyberprzestępcy wysyłają fałszywe linki wyłudzające dane do kart płatniczych. O sprawie informuje CSIRT KNF.



Wraz z Zespołem Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego Komisji Nadzoru Finansowego temat nagłaśnia polska Policja. Oszuści po raz kolejny wykorzystują WhatsApp do kontaktu z osobami korzystającymi z popularnej platformy sprzedażowej. Metoda jest prosta. Przestępca próbuje się uwiarygodnić, sięgając po dość złożone terminy techniczne (posługując się przy tym często łamaną polszczyzną), by później wysłać ofierze link do płatności. Dokonanie jej ma rzekomo pomóc organom ścigania w namierzeniu sprawców. Wpisanie swoich danych na spreparowanej stronie kończy się przekazaniem ich przestępcom.

Pamiętaj, aby ZAWSZE sprawdzać co kryje się pod linkiem, zanim w niego klikniesz (adres przekierowania wyświetli się po najechaniu kursorem na dany link w lewym dolnym rogu ekranu). Jeśli już kliknąłeś, sprawdzaj w pasku adresu, na jakiej witrynie się znajdujesz. Czerwonym światłem powinna być tutaj dla sprzedającego waluta (ukraińskie hrywny), a także fatalna polszczyzna, skopiowana żywcem z translatora.

Źródło: CSIRT KNF

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.