Lotnicze Pogotowie Ratunkowe sparaliżowane. To był atak

Maksym SłomskiSkomentuj
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe sparaliżowane. To był atak
Awaria numeru alarmowego 112 w Polsce wystąpiła w sobotę 19 lutego i znacząco pogorszyła efektywność reagowania sił ratunkowych. Problem okazał się dwojaki: linie telefoniczne były przeciążone z racji lawinowo rosnącej liczby zgłoszeń w związku z wichurami, a Centrum Pogotowia Ratunkowe borykało się z awarią. Teraz dowiadujemy się, że już od mniej więcej tygodnia z problemami zmaga się Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Sprawa jest poważna, a służby donoszą o sparaliżowanej łączności.

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe celem ataku

Strona Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przestała działać w nocy z 13 na 14 lutego. Pracownicy LPR donosili serwisowi Niebezpiecznik.pl, że wtedy właśnie przestały działać kluczowe systemy, w tym ten najważniejszy, który pozwala przekazywać szczegóły podejmowanych interwencji. Niektórzy szybko połączyli awarię numeru 112 z atakiem na LPR, sugerując przy tym, że ma to związek z pierwszym stopniem alarmowym ALFA-CPR, a Polska padła ofiarą ataku Rosjan. Nic na to nie wskazuje.

lpr

Strona Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nie działa od wielu dni. | Źródło: mat. własny – zrzut ekranu

Okazuje się, że Lotnicze Pogotowie Ratunkowe sparaliżował atak typu ransomware, czyli mający na celu wymuszenie okupu. Nie wiadomo czy przestępcą jest Polak, czy osoba z zagranicy, ale przesyłamy mu te same życzenia: rekordowo długiej odsiadki. Aby atakować jednostki medyczne trzeba być najgorszym sortem człowieka. Szczegóły dotyczące ewentualnego okupu nie są znane, ale wygląda na to, że LPR pokazało „środkowy palec” cyberprzestępcom i na nowo stawia cały system.

Pocieszającym jest to, że śmigłowce LPR w dalszym ciągu latają, ale praca operatorów jest mocno utrudniona.

LPR nabrało wody w usta. Straty są nieznane

Niebezpiecznik.pl sugeruje, że wolne tempo przywracania systemu sugeruje, że przestępcy mogli zaszyfrować kopie zapasowe danych, w związku z czym dział IT wszystko buduje niemalże od zera. Niepokojącym jest też to, jakie dane mogły zostać wykradzione.

Na pytania dziennikarzy rzecznika prasowa Lotniczego Pogotowia Ratunkowego postanowiła nie odpowiadać.

Źródło: Niebezpiecznik.pl, zdj. tyt. Canva Pro

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.