Android 15 ma chronić przed scammerami. To koniec oszustw?

Piotr MalinowskiSkomentuj
Android 15 ma chronić przed scammerami. To koniec oszustw?

Android 15 ma zagwarantować kolejne funkcje zwiększające prywatność i bezpieczeństwo użytkowników. Tak przynajmniej z najnowszego odkrycia testerów oprogramowania. Wygląda na to, że system zaoferuje specjalny system ochrony przed scammerami czyhającymi na jednorazowe hasła dostarczane drogą SMS-ową. Jak to ma dokładnie działać?

Android 15 w końcu będzie bezpieczny?

Oczywistością jest, że ochrona internetowych kont to niezwykle ważny aspekt. Zwykłe hasło najczęściej nie wystarczy, warto wyposażyć się również w dodatkowe środki bezpieczeństwa. Mowa chociażby o aktywowaniu uwierzytelniania dwuskładnikowego w miejscach, gdzie jest to tylko możliwe. Eksperci zwracają jednak uwagę na to, że hakerzy potrafią łamać nawet tego typu metody. Dlatego też warto popracować nad usprawnieniem zabezpieczeń.

Wiele wskazuje na to, że Android 15 właśnie planuje to zrobić. Mowa tu o wdrożeniu mechanizmu utrudniającego scammerom odczytanie jednorazowych haseł wykorzystywanych często przy uwierzytelnianiu dwuskładnikowym. Te wysyłane są SMS-owo i mogą zostać przechwycone przez hakerów. Na szczęście niedługo powinno się to zmienić, tak przynajmniej wynika z testów prowadzonych przez Google.

Źródło: unsplash.com (@flyd2069)

Redakcja portalu Android Authority odkryła, iż w najnowszej aktualizacji Android 14 QPR3 Beta 1 dodano zupełnie nowe uprawnienie dotyczące otrzymywania wrażliwych powiadomień. Będzie ono przyznawane wyłącznie aplikacjom spełniającym wszelkie normy, głównie tym stworzonym i wydanym przez giganta z Redmond.

To koniec z podglądaniem wrażliwych danych?

Nowość ma być powiązana z nadchodzącą funkcją ograniczającą możliwość odczytywania i podejmowania jakichkolwiek działań związanych z wyświetlanymi na ekranie użytkownika notyfikacjami. Google chce po prostu ograniczyć pozyskiwanie konkretnych danych przez niezaufanych producentów, by zminimalizować szansę na zostanie oszukanym. To bardzo dobra wiadomość.

Szczegóły jeszcze nie podano. Koncern nie zdradził jakie konkretnie rodzaje powiadomień uważa za „wrażliwe”. Chodzi najprawdopodobniej o te dotyczące wyżej wspomnianych kodów uwierzytelniania dwuskładnikowego. Więcej informacji poznamy prawdopodobnie wtedy, gdy Android 15 faktycznie będzie już testowany. Na razie mówimy o swego rodzaju wskazówkach.

Jeśli wszystko się potwierdzi, to system będzie chroniony przed tego typu oszustwami aż na trzy sposoby. Mowa o powstrzymaniu wycieku kodów na ekranie blokady, zakazie odczytywania powiadomień zawierających kody oraz ograniczeniu uprawnień aplikacji pochodzących z zewnętrznych źródeł.

Miejmy więc nadzieję, że Google zadba o kwestie bezpieczeństwa, bo bez wątpienia przyda się to wszystkim użytkownikom.

Źródło: Android Authority / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@bruno_nascimento)

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.