Czyja wina?

mareklSkomentuj
Czyja wina?

anych obwiniło autorów wirusów, natomiast od 20 proc. dostało się administratorom sieci firmowych, których winą miało być zbyt rzadkie łatanie systemów łatami dostarczanymi przez Microsoft.

Tymczasem kłopoty z wirusami Zotob i innymi wirusami wykorzystującymi najnowszą lukę w niektórych systemach Windows, pojawiły się już po opublikowaniu przez Microsoft łaty, której zadaniem było naprawić wykorzystywaną przez autorów wirusów dziurę. Zaatakowane systemy były jeszcze niezabezpieczone.

Graham Cluley z Sophosa mówi, że w przypadku dziur w oprogramowaniu, Microsoft znajduje się między młotem a kowadłem. Jeśli informacja o problemie z oprogramowaniem zostanie ogłoszona publicznie, wirus ją wykorzystujący może zostać napisany, a następnie skierowany przeciw komputerom w których jeszcze dziura nie została załatana. Jeśli Microsoft zachowa ciszę, nie informując o problemie, naraża się na zarzuty ze wszystkich stron o brak informacji n temat luki.

Źródło: PCLab.pl

Udostępnij

marekl