Jak zapewnić sobie prywatność w internecie?

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Jak zapewnić sobie prywatność w internecie?
Ustawa inwigilacyjna weszła w życie. Każdy obywatel naszego kraju może być śledzony przez służby, które posiadają nieograniczony wgląd w dane internetowe. Zebrany materiał mogą przechowywać nawet przez 18 miesięcy.

„Służby swoje nowe uprawnienia będą mogły wykorzystywać prewencyjnie, inwigilując osoby w pomieszczeniach, w środkach komunikacji miejskiej, a nawet w miejscach innych niż publiczne – i to nie tylko te podejrzane, ale także te kompletnie losowe. Monitorowana będzie poczta, kontrolowane przesyłki, a także dane z „informatycznych nośników danych, telekomunikacyjnych urządzeń końcowych, systemów informatycznych i teleinformatycznych”. Wystarczy przesłany przez policję wniosek do usługodawcy, a ten zmuszony będzie udostępnić dane na temat swojego klienta.” – mówi nam Paweł Wujcikowski, właściciel sieci sklepów detektywistycznych Spy Shop.

Dla wielu internautów monitorowanie ich historii odwiedzania stron internetowych czy pobieranych plików to zbyt wiele. Istnieją jednak sposoby, aby bronić się przed inwigilacją czy chociażby utrudnić ten proces. Przedstawiamy je poniżej.

Uwaga: w poniższym artykule wyjaśniamy podstawowe sposoby zabezpieczenia się przed inwigilacją. Nie muszą one jednak gwarantować 100-procentowej skuteczności. Wszystko zależy od naszych nawyków oraz sposobów poruszania się po internecie.

Wirtualna prywatna sieć

{reklama-artykul} Wirtualna prywatna sieć (VPN) pozwala maskować nasze ruchy w internecie. Podczas korzystania z VPN nie łączymy się bezpośrednio ze stronami internetowymi. Cały ruch jest przekierowywany do specjalnych serwerów, a dopiero później na interesujące nas strony. Obserwator nie może zatem określić, na jakie strony wchodzimy, gdyż widzi tylko połączenie do serwera VPN. To, co dzieje się dalej, nie jest przez niego kontrolowane.

vpn

Trasowanie cebulowe

Alternatywą jest korzystanie z TOR-a, czyli specjalnej sieci wykorzystującej trasowanie cebulowe. Gdy jesteśmy podłączeni do TOR-a, połączenie pomiędzy naszym komputerem, a stroną internetową jest przekierowywane przez wiele komputerów wchodzących w skład sieci. Są one rozsiane po całym świecie, a połączenie odpowiednio szyfrowane, co zapewnia wysoki stopień anonimowości.

Korzystanie z TOR-a ma jednak swoje wady. Połączenie jest wtedy znacznie wolniejsze, a niektóre strony internetowe blokują możliwość wstępu, jeżeli korzystamy z trasowania cebulowego. Warto również pamiętać, że samo korzystanie z TOR-a nie zapewnia nam 100-procentowej anonimowości. Do tego celu potrzebna jest zaawansowana wiedza i wyrobienie odpowiednich nawyków.

Zmiana wyszukiwarki

Jeżeli nie chcemy, aby w sieci gromadzono zbyt wiele informacji na nasz temat, warto rozważyć zmianę wyszukiwarki internetowej. Google rejestruje bowiem wiele informacji związanych z naszą aktywnością. Alternatywą dla Google jest między innymi Duckduckgo.com. Twórcy tego projektu gwarantują, że nie zbierają danych na temat swoich użytkowników.

Szyfrowanie korespondencji

Rozsądnym rozwiązaniem jest także szyfrowanie poczty elektronicznej. Dzięki temu zapewnimy sobie prywatność podczas wymiany korespondencji. Można tego dokonać za pomocą darmowych narzędzi, takich jak Gpg4win. Więcej programów do szyfrowania danych wymieniamy w osobnym artykule.

Zobacz również: Jak zmienić ustawienia prywatności w Windows 10?

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.