CCleaner może sprawić więcej problemów, niż myślisz

Maksym SłomskiSkomentuj
CCleaner może sprawić więcej problemów, niż myślisz
{reklama-artykul}
Historia zatacza koło. CCleaner po raz kolejny został sklasyfikowany przez Microsoft jako zagrożenie. Tym razem nie jest to efektem pomyłki, a używana dość powszechnie aplikacja, zdaniem giganta z Redmond, nie działa tak jak powinna. Antywirus Windows Defender klasyfikuje ją jako PUA:Win32/CCleaner, oznaczając tym samym jako potencjalnie niechcianą aplikację.

CCleaner – czy jest bezpieczny?

Microsoft zaklasyfikował CCleaner jako PUA (Potentially Unwanted App), bowiem instalator programu oferuje możliwość wgrania do pamięci komputera dodatkowych narzędzi – przeglądarki internetowej Google Chrome i programu antywirusowego Avast. Problemem jest to, że wzmiankowane narzędzia są instalowane domyślnie, jeżeli użytkownik komputera nie zdecyduje się kliknąć w odpowiednim miejscu i nie wyrazi na to zgody. Przedstawiciele firmy z Redmond podają, że niektórzy mogą zainstalować apki zupełnie nieświadomie. Na tym jednak zastrzeżenia do CCleanera wcale się nie kończą.


Microsoft stanowczo sprzeciwia się praktykom oferowania instalacji dodatkowych programów w ramach jednego instalatora. | mat. własne

Okazuje się, że nieprzyjemności mogą czekać na użytkowników CCleanera korzystających z przeglądarki internetowej Firefox. Aplikacja dystrybuowana przez należącą do Avasta firmę Piriform, w trakcie optymalizowania działania Windowsa i usuwania plików tymczasowych, kasuje także pewne pliki Firefoxa, których kasować nie powinna. Sprawa związana jest z nową funkcją synchronizacji ustawień rozszerzeń pomiędzy różnymi komputerami w programie Firefox 79.

Korzystasz z CCleanera i Firefoxa? Uważaj!

Udostępniony już Firefox 79 zawiera ważną zmianę w zakresie storage.sync. Elementy, które rozszerzenia przechowują w tym obszarze, są automatycznie synchronizowane ze wszystkimi urządzeniami zalogowanymi na to samo Konto Firefox. W podobny sposób Firefox Sync obsługuje zakładki i hasła. Obszar storage.sync został przeportowany do nowej implementacji bazującej na Rust, która pozwala pamięci rozszerzeń współdzielić tę samą infrastrukturę i backend, z którego korzysta Firefox Sync.

Dane rozszerzeń, które były przechowywane lokalnie w istniejących profilach, są automatycznie migrowane, gdy zainstalowane rozszerzenie spróbuje po raz pierwszy uzyskać dostęp do danych storage.sync w przeglądarce Firefox 79. Po migracji dane są przechowywane lokalnie w nowym pliku storage-sync2.sqlite w katalogu profilu. CCleaner nie uwzględnia tej zmiany.

CCleaner porządkując dyski lokalne usuwa część plików wykorzystywanych przez nową funkcję Firefoxa. Po ich skasowaniu nie istnieje żaden sposób na ich przywrócenie. Jedynym sposobem na ich ocalenie jest dodanie wyjątku Exclude1=PATH|%AppData%MozillaFirefoxProfiles*|*.sqlite-shm;*.sqlite-wal||0|0|24 , który zapobiegnie ich usunięciu w przyszłości.

firefox 79
Korzystasz z nowego Firefoxa 79? Lepiej nie korzystaj z CCleanera lub… rób zgodnie z naszym zaleceniem. | mat. własne

Co istotne, problem był zgłoszony twórcom programu CCleaner w momencie, gdy Firefox 79 był jeszcze w fazie beta. Pomimo upływu miesiąca czasu od tego zgłoszenia, twórcy popularnej aplikacji nie zrobili niczego, aby zapobiec katastrofie.

Alternatywa dla CCleanera? Proszę bardzo!

Przypominamy, że istnieje pokaźne grono aplikacji do porządkowania systemu, których Microsoft nie wziął na swój celownik. Ciekawe alternatywy dla CCleanera prezentowaliśmy Wam w naszym wpisie z początku lipca – polecamy jego lekturę.

Źródło: TechDows

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.