Red Dead Redemption (RDR1) jest uważane za jedną z najlepszych gier wideo, ale produkcja miała jedną wadę – była dostępna wyłącznie na konsole. Dopiero Red Dead Redemption 2 (RDR2) trafiło na PC, jednak wielu graczy chciałoby zagrać w remaster „jedynki”.
Plan polegał nie tylko na przeniesieniu gry na PC, ale fani zamierzali też poprawić tytuł dzięki lepszej grafice i dodatkowym funkcjom. Spółka będąca w posiadaniu praw autorskich do Red Dead Redemption zarzuca szefowi projektu nieautoryzowaną dystrybucję oprogramowania, które radykalnie zmieniłoby zawartość gier wideo Take-Two.
Wspomniane wyżej nieautoryzowane zmiany obejmują między innymi import całej mapy Red Dead Redemption z 2010 roku do gry Red Dead Redemption II z 2018.
Take-Two twierdzi, że „wielokrotnie” proszono Wyckoffa o zaprzestanie działalności i rezygnację z projektu. Z uwagi na brak porozumienia, studio było zmuszone podjąć kroki prawne. Pozew trafił do nowojorskiego sądu 26 grudnia, w dokumencie wymienia się twórcę modów Johnathana Wyckoffa oraz dziesięciu anonimowych współoskarżonych. Pozew kwestionuje twierdzenia Wyckoffa, że jest jedynie „hobbystą”, podkreślając, że pracując nad modem aktywnie szukał darowizn poprzez platformy Patreon i Streamlabs.
W odpowiedzi na pozew Wyckoff zaktualizował wątek projektu na GTAForums, informując, że projekt został anulowany. Producent gier uważa, że fanowski projekt spowodował szkody w wysokości co najmniej 500 000 USD.
Źródło: torrentfreak