Poco F5 Pro – recenzja. Wydajny smartfon do gier i nie tylko

Anna BorzęckaSkomentuj
Poco F5 Pro – recenzja. Wydajny smartfon do gier i nie tylko
Aby w Twoje ręce trafił bardzo wydajny telefon, na którym zagrasz w najbardziej wymagające gry, wcale nie musisz wydawać 5 tysięcy złotych lub więcej. Na rynku są bowiem dostępne smartfony ze średniej półki z mocą obliczeniową godną flagowców. Jednym z takich smartfonów jest Poco F5 Pro, który niedawno trafił do mnie do testów. Oto, co o tym urządzeniu sądzę. Zapraszam do lektury mojej recenzji!
Urządzenie Poco F5 Pro zostało wypożyczone redakcji na czas trwania testów przez firmę Xiaomi Polska.

Specyfikacja

Poco F5 Pro to smartfon wyposażony w zeszłoroczny procesor Snapdragon 8+ Gen 1 wraz z układem graficznym Adreno 730. Testowany model oferuje 12 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz 256 GB pamięci wewnętrznej UFS 3.1.

poco-f5-pro-2

Poco F5 Pro posiada ekran AMOLED o przekątnej 6,64 cala i rozdzielczości 3200 x 1440 pikseli (WQHD+). Jego bateria dysponuje pojemnością 5160 mAh i obsługuje ładowanie przewodowe z mocą 67 W oraz bezprzewodowe z mocą 30 W. Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Android 13 z nakładką MIUI 14 dla POCO.

Poco F5 Pro jest dostępny w Polsce tylko w wersji 12/256 GB i kosztuje 2799 złotych. Można nabyć go w czarnej lub białej wersji kolorystycznej. Jego pełną specyfikację umieściłam poniżej.

Poco F5 Pro – specyfikacja testowanego modelu:

  • Procesor i grafika: Snapdragon 8+ Gen 1, Adreno 730
  • Pamięć RAM: 12 GB (LPDDR5)
  • Pamięć masowa: 256 GB UFS 3.1
  • Możliwość rozbudowy pamięci: Nie
  • Wyświetlacz: 6,64”, AMOLED, rozdzielczość 3200 x 1440 pikseli (WQHD+), odświeżanie do 120 Hz, próbkowanie dotyku do 480 Hz, HDR10+, Dolby Vision, Corning Gorilla Glass 5, 68 miliardów kolorów, współczynnik kontrastu 5 000 000:1
  • Bezpieczeństwo: czytnik linii papilarnych, rozpoznawanie twarzy
  • Akumulator: 5160 mAh, ładowanie przewodowe 67 W, ładowanie bezprzewodowe 30 W
  • Aparat fotograficzny:
  • Tył:

64 MP, f/1.79, 1,4 μm (główny), 6-elementowy obiektyw

8 MP, f/2.2, (ultraszerokokątny 120°)

2 MP, f/3.4 (makro)

  • Przód:

16 MP, f/2.45

  • System operacyjny: Android 13, MIUI 14 dla POCO
  • Audio: głośniki stereo, Dolby Atmos, Hi-Res Audio, Hi-Res Audio Wireless
  • Wodo- i pyłoszczelność: IP53
  • Transmisja danych: 5G
  • Łączność i lokalizacja: WiFi 802.11 a/b/g/n/ac/ax 2.4/5 GHz, Bluetooth 5.3, NFC, GPS, GLONASS, GALILEO, Beidou, QZSS
  • Złącza: USB-C 2.0 (USB-C)
  • Typ karty SIM: Dual SIM (nano SIM + nano SIM)
  • Wymiary: 162,78 x 75,44 x 8,59 mm
  • Masa: 204 g

Budowa i jakość wykonania

Poco F5 Pro dotarł do mnie w czarnej wersji kolorystycznej. W opakowaniu urządzenia poza samym smartfonem znalazłam zasilacz, przewód ładujący, pin do tacki SIM, dokumentację produktu oraz przezroczyste, silikonowe etui.

Obudowa urządzenia prezentuje się dość nietypowo. Plecki pokryto szkłem, ale pod ich bokami umieszczono warstwę włókna węglowego. Boki, delikatnie zaokrąglone, przechodzą w krawędzie wykonane z tworzywa sztucznego. Z tyłu umieszczono oczywiście wyspę aparatów, która moim zdaniem nie pasuje do całości urządzenia. Ta swoimi ostrymi krawędziami zbyt mocno kontrastuje z zaokrąglonymi pleckami. Ogólnie rzecz biorąc, nie jestem fanką designu Poco F5 Pro. Na myśl o nim przychodzi mi do głowy wyrażenie „too much”. Może znajdzie on jednak swoim miłośników.

poco-f5-pro-3

Lewa krawędź smartfonu jest zupełnie pusta, dzięki czemu nie musimy w ogóle do niej sięgać. Prawa zawiera zaś i przycisk zasilania, i przyciski do zmiany głośności. Na dolnej ramce znajdziemy jeden z głośników i mikrofonów, port USB-C, a także tackę na karty SIM. Zabrakło portu mini Jack, ale w 2023 roku trudno na to narzekać. Na ramce górnej umieszczono drugi głośnik i mikrofon, a także port podczerwieni, co w dzisiejszych smartfonach jest rzadkością. Port ten pozwala jednak zamienić smartfon w pilot do telewizora i innych urządzeń.

poco-f5-pro-4
poco-f5-pro-5

Jakości wykonania Poco F5 Pro nie mogę nic zarzucić. Wszystko jest tu dobrze spasowane. Nic nie skrzypi. Smartfon dobrze leży w dłoni i choć nie należy do urządzeń najbardziej kompaktowych i najlżejszych, jego obsługa jedną ręką jest wygodna. Przyciski klikają zaś cicho i miękko.

Wyświetlacz

Przedni panel Poco F5 Pro to ekran AMOLED o przekątnej 6,64 cala i rozdzielczości 3200 x 1440 pikseli, czyli WQHD+. To przekłada się na wysokie zagęszczenie piskeli, na poziomie 526 ppi. Oferuje on też odświeżanie do 120 Hz, próbkowanie dotyku 480 Hz, obsługę standardów HDR10+ i Dolby Vision. Deklarowana przez producenta jasność ekranu wynosi 500 nitów w trybie standardowym i 1000 nitów w trybie automatycznego podbicia, a jasność szczytowa to 1400 nitów.

poco-f5-pro-6

Cóż, wyświetlacz to z pewnością mocna strona Poco F5 Pro. Wyświetla on bowiem szczegółowy obraz o świetnym odwzorowaniu barw i głębokich czerniach. Charakteryzuje się też szerokimi kątami widzenia. Odświeżanie 120 Hz pozwala mu zaś uzyskać wysoką płynność animacji. Rzecz jasna, w ustawieniach urządzenia możemy zdecydować, czy chcemy korzystać z ekranu przy 120 Hz odświeżania czy też przy 60 Hz lub częstotliwości adaptacyjnej dla oszczędności baterii.

Co ciekawe, o ile rozdzielczość matrycy w tym smartfonie to WQHD+, tak domyślnie urządzenie korzysta z rozdzielczości FHD+ (2400 x 1080 pikseli). Z jednej strony, wiele osób zapewne nie zauważy na tak małym ekranie różnicy między tymi rozdzielczościami, a mniejsza rozdzielczość oznacza mniejsze zużycie energii. Z drugiej strony, wiele osób zapewne nigdy nie zda sobie sprawy z tego, że rozdzielczość WQHD+ trzeba w POCO F5 włączyć.

Jasność ekranu w tym smartfonie bardzo sprawnie dostosowuje się do jasności otoczenia. Ponadto jest ona w stanie osiągnąć wartości na tyle wysokie, by wyświetlacz był czytelny nawet w ostrym słońcu. Co jednak istotne, jasność na poziomie 1400 nitów uświadczymy jednie podczas odtwarzania treści HDR.

poco-f5-pro-7

Jeszcze jedną cechą, o której warto w kwestii wyświetlacza wspomnieć, jest to, że Poco F5 Pro pozwala włączyć ulepszanie obrazu z użyciem SI. W ustawieniach związanych z silnikiem obrazu SI znajdziemy opcje zwiększenia rozdzielczości wideo, ulepszania zdjęć, ulepszania treści HDR, a także generowania dodatkowych klatek w filmach. Niemniej jednak, wszystkie te opcje zwiększają zużycie baterii.

W ekranie Poco F5 Pro zatopiono oczywiście aparat do selfie. Pod nim znalazł się zaś czytnik linii papilarnych, zlokalizowany w obszarze dolnej części wyświetlacza. Ten działa bardzo dobrze i za każdym razem rozpoznaje odcisk palca.

Oprogramowanie i łączność

Poco F5 Pro pracuje oczywiście pod kontrolą systemu Android 13 z nakładką MIUI 14 dla POCO. Różnice między nią, a MIUI 14 wykorzystywaną w telefonach Xiaomi polegają przede wszystkim na zmienionym wyglądzie ikon i obecności rozwijanej szuflady aplikacji.

poco-f5-pro-8

Oczywiście jakieś preinstalowane aplikacje musiały się na tym smartfonie znaleźć i jest ich niestety całkiem sporo. Mamy tu aż trzy przeglądarki internetowe, Snapchat, TikTok, Booking.com, AliExpress, Netflix, Spotify i kilka innych, które wiele osób z chęcią szybko odinstaluje. Poza tym w MIUI nie mogło zabraknąć reklam, których nie da się wyłączyć. Pojawiają się one chociażby na ekranie blokady.

poco-f5-pro-9

Na szczęście oprogramowanie smartfonu działa bardzo płynnie. Nie doświadczyłam też w nim żadnych błędów.

Jeśli chodzi o łączność, to Poco F5 Pro obsługuje transmisje 5G, a także WiFi 6 i Bluetooth 5.3. Oferuje też NFC, które pozwala dokonywać z pomocą smartfonu płatności zbliżeniowych.

Wydajność

Za wydajność Poco F5 Pro odpowiada Snapdragon 8+ Gen 1 o nieco obniżonym taktowaniu wraz z układem graficznym Adreno 730. Szkoda, że urządzenie nie posiada tegorocznego Snapdragona 8 Gen 2, ale jako że nie jest to flagowiec, nie jest większym zaskoczeniem. Zresztą Snapdragon 8+ Gen 1 to bardzo wydajny układ, co potwierdzają benchmarki. Ponadto uzupełniają go 12 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz szybki ROM UFS 3.1 256 GB.

W teście AnTuTu 9 Poco F5 Pro zdołał uzyskać aż 1040273 punkty. W Geekbench 5 zdobył z kolei 3753 punktów w teście dla wielu rdzeni i 1109 punktów w teście dla pojedynczego rdzenia. To świetne wyniki, plasujące ten smartfon na równi z takimi urządzeniami jak Xiaomi 12T Pro i HUAWEI P60 Pro.

poco-f5-pro-10

Oczywiście w praktyce wszystko to przekłada się na bardzo płynną pracę urządzenia. Aplikacje uruchamiają się błyskawiczne, a przełączanie się między nimi jest zupełnie bezproblemowe. Smartfon spisuje się świetnie nawet po zmianie rozdzielczości wyświetlacza na WQHD+.

Ponadto Poco F5 Pro jest bardzo przyjazny miłośnikom gier mobilnych. Nawet w Genshin Impact i Diablo Immortal, i to przy najwyższych ustawieniach graficznych możemy cieszyć się na tym smartfonie dużą liczbą klatek na sekundę.

Niestety, podczas pracy z dużą wydajnością smartfon odczuwalnie się nagrzewa. Jest to jednak problem typowy dla urządzeń z układami Gen 1 .

Fotografia

Poco F5 Pro nie został opracowany z myślą o fotografii co widać po specyfikacji jego aparatów, odstającej od specyfikacji aparatów w innych smartfonach z tej półki cenowej. Jest to jednak zrozumiałe. Aby smartfon ten oferował wydajność niczym flagowce, producent musiał gdzieś poszukać oszczędności.

Tylny aparat Poco F5 Pro składa się z głównego sensora 64 MP, a także sensora 8 MP z obiektywem ultraszerokoątnym i sensora 2 MP do zdjęć makro. Z przodu znalazł się w nim zaś sensor 16 MP.

poco-f5-pro-11

Aplikacja aparatu Poco F5 Pro posiada czytelny interfejs i jest prosta w obsłudze. Poza standardowym trybem fotografowania oferuje ona tryb nocny, tryb portretowy, tryb profesjonalny i tryb fotografowania. Ponadto zarejestrujemy nią panoramę i zdjęcie w pełnej rozdzielczości zamiast takiego składającego się z łączonych pikseli oraz zarejestrujemy wideo w zwolnionym tempie, wideo poklatkowe czy wideo podwójne. Oczywiście możemy dzięki niej zdecydować, czy zdjęcia mają być wykonywane w HDR oraz czy aparat ma być wspomagany przez SI. W aplikacji tej nietypowa jest jednak lokalizacja funkcji aktywującej tryb makro.

Na zdjęcia rejestrowane przez główny sensor tylnego apartu Poco F5 Pro trudno narzekać. Jeśli przyjrzymy im się bardzo dokładnie na ekranie komputera, można zauważyć że są nieco zbyt mocno przetworzone przez algorytmy smartfonu. Czasami mogłyby też mieć mocniej podbity kontrast, ale poza tym są szczegółowe i charakteryzują się dobrym odwzorowaniem barw. Kolory są na niż żywe, ale nie przejaskrawione.

poco-f5-pro-12
poco-f5-pro-13
poco-f5-pro-13
poco-f5-pro-14
poco-f5-pro-15

Zdjęcia z sensora z obiektywem ultraszerokokątnym są rzecz jasna mniej szczegółowe. Ich barwy tylko w niewielkim stopniu odstają jednak od barw zdjęć z sensora głównego.

poco-f5-pro-16
Poco F5 Pro – zdjęcie wykonane sensorem głównym aparatu tylnego (po lewej) i sensorem 8 MP z obiektywem szerokokątnym (po prawej).

Obrazy z obiektywu makro są, cóż… typowymi zdjęciami makro ze smartfonu – zawierającymi niewiele detali, rozmytymi i wypranymi z barw. Nieprzyjemnie się na nie patrzy.

poco-f5-pro-17

Nocą z pomocą tylnego aparatu Poco F5 Pro warto wykonywać zdjęcia w trybie nocnym. Są one bowiem bardziej szczegółowe i lepiej doświetlone niż zdjęcia rejestrowane trybem podstawowym. To powiedziawszy, czasem bywają delikatnie prześwietlone.

poco-f5-pro-18
Poco F5 Pro – zdjęcia wykonane głównym sensorem aparatu tylnego nocą, w trybie podstawowym (po lewej) i w trybie nocnym (po prawej).

Selfie wykonywane Poco F5 Pro wykonywane za dnia są po prostu „okej”. Mam tylko wrażenie, że moja skóra wychodziła na nich nieco zbyt blado. Naprawdę nie warto jednak sięgać w przypadku przedniego aparatu po tryb portretowy. Oprogramowanie smartfonu często nie radzi sobie z odróżnianiem od tła włosów. Nocą przedni sensor gubi zaś wiele detali i mocno rozmywa twarze.

poco-f5-pro-19
Poco F5 Pro – zdjęcia z aparatu przedniego wykonane w trybie podstawowym (po lewej) i w trybie portretowym (po prawej).

Główny sensor tylnego aparatu Poco F5 Pro pozwala nagrywać wideo w 8K przy 24 FPS, 4K i 1080p przy 30 lub 60 FPS oraz 720p przy 30 FPS. Sensor z obiektywem ultraszerokokątnym umożliwia zaś nagrywanie maksymalnie w 1080p przy 30 FPS. Aparatem przednim możemy nagrywać wideo w 720p przy 30 FPS lub 1080p przy 30 lub 60 FPS.

Bateria

Poco F5 Pro został wyposażony w baterię o sporej pojemności bo aż 5160 mAh. Oczywiście to, jak długo ta bateria pozwoli nam ze smartfonu korzystać między ładowaniami, będzie zależeć od rozdzielczości ekranu, z jakiej zdecydujemy się korzystać i intensywności użytkowania. Jeżeli nie będziemy na nim grać, spokojnie wytrzyma on dwa dni pracy.

poco-f5-pro-20

Poco F5 Pro możemy ładować za pośrednictwem dołączonej do zestawu przewodowej ładowarki o mocy 67 W. Obsługuje on też dodatkowo ładowanie bezprzewodowe 30 W. Ładowarką przewodową urządzenie naładujemy od 0 do 100 procent w około 50 minut, czyli bardzo szybko.

Podsumowanie

Poco F5 Pro to smartfon ponadprzeciętny, albowiem w cenie 2799 złotych oferuje wydajność flagowców, a także świetny ekran AMOLED o wysokiej jasności, rozdzielczości WQHD+ i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Ponadto dysponuje pojemną baterią, a także obsługuje ładowanie przewodowe 67 W i bezprzewodowe 30 W. Jasne, posiada on zestaw aparatów wyraźnie gorszy niż inne urządzenia z tej półki cenowej, ale coś za coś. Z resztą, sensor główny aparatu tylnego wcale nie wypada źle.

poco-f5-pro-21

Źle wypada w przypadku tego urządzenia rzecz jasna sensor do zdjęć makro. Poza tym, MIUI jak zwykle rozczarowuje obecnością mnóstwa preinstalowanych aplikacji oraz reklam.

Mocne strony:

+ bardzo wysoka wydajność w tej klasie cenowej
+ obecność portu podczerwieni
+ dobra jakość wykonania
+ bardzo jasny wyświetlacz AMOLED 120 Hz WQHD+
+ Android 13 z najnowszą wersją MIUI dla Poco
+ obsługa transmisji 5G
+ niezła jakość zdjęć z głównej jednostki aparatu tylnego
+ pojemna bateria
+ szybkie ładowanie przewodowe 67 W
+ obsługa ładowania bezprzewodowego 30 W
+ działający bezproblemowo czytnik linii papilarnych pod ekranem

Słabe strony:

reklamy w oprogramowaniu
obecność bloatware
smartfon nagrzewa się podczas pracy z dużą wydajnością
koszmarne zdjęcia makro

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.