Lenovo Yoga AIO 7 27″ – recenzja. Jeśli AIO, to poproszę taki

Maksym SłomskiSkomentuj
Lenovo Yoga AIO 7 27″ – recenzja. Jeśli AIO, to poproszę taki

Lenovo niemal każdego roku zaskakuje jakimś nowym, interesującym komputerem typu AIO (All-In-One). Nie jestem może konsumentem szczególnie zainteresowanym tego typu urządzeniami, ale potrafię dostrzec ich niepodważalne zalety. Przemawia do mnie idea zmieszczenia całego, w pełni funkcjonalnego komputera na przestrzeni jednego tylko ekranu. Takim sprzętem jest właśnie recenzowany przeze mnie Lenovo Yoga AIO 7 (27″ AMD). Komputer ten wydaje się wprost stworzony do przestrzeni biurowych, szkół i każdego ceniącego sobie uporządkowaną na biurku przestrzeń użytkownika, któremu do pełni szczęścia nie trzeba wcale ultrawydajnej karty graficznej, a wydajnego procesora, szybkiego, ładnego i funkcjonalnego ekranu oraz stylowego wyglądu. Jak wypada w praktyce?

Urządzenie Lenovo Yoga AIO 7 27″ zostało wypożyczone redakcji na czas trwania testów przez firmę Lenovo.

Lenovo Yoga AIO 7 2

Specyfikacja Lenovo Yoga AIO 7 (27″ AMD)

  • Wyświetlacz: 27″ matowy IPS, 3840 x 2160 pikseli, 350 cd/m2, 60 Hz, 100% sRGB
  • Procesor: AMD Ryzen 5 5600H (6 rdzeni, 12 wątków, 3,3 GHz, 4,2 Turbo)
  • Karta graficzna: AMD Radeon Graphics
  • RAM: 16 GB SO-DIMM DDR4-3200
  • Dysk: SSD M.2 PCIe 512 GB
  • System: Windows 11 Home
  • Łączność: Wi-Fi 5, Bluetooth 5.0, LAN, kamera internetowa 5 Mpix, dwa mikrofony
  • Złącza: 2x USB-A 2.0, 3 x USB-A 3.2 Gen. 2, 1 x USB-C, RJ-45, combo jack, zasilania
  • Głośniki: tak, stereo
  • Zasilacz: 150 W
  • Gwarancja: 24 miesiące
  • Cena: 5499 złotych

Lenovo Yoga AIO 7 27″ to pierwszy AIO z serii Yoga, z jakim mam do czynienia. W specyfikacji technicznej z miejsca rzuca się w oczy 27-calowy panel o rozdzielczości 4K i 100-procentowym pokryciu przestrzeni barw sRGB, interesująca podstawa oraz niezłe podzespoły. Wprawdzie do testów otrzymałem wariant z układem graficznym AMD Radeon Graphics, ale wiem, że Lenovo sprzedaje ten komputer również z kartą AMD RX 6600M. Wtedy komputer ten nadawałby się przy okazji do grania.

Lenovo Yoga AIO 7 3

Po wyjęciu z pudełka od razu zwróciłem uwagę na design monitora. Miks stali i tworzywa sztucznego robi pozytywne wrażenie, a konstrukcja została dopracowana – jest dobrze spasowana i stoi stabilnie na biurku. Całość cieszy oko.

Lenovo Yoga AIO 7 4

Wyświetlacz Lenovo Yoga AIO 7 27″ otaczają bardzo smukłe ramki – i to z trzech stron. Lenovo chwali się nie tylko 100-procentowym pokryciem palety barw sRGB, ale i 99-procentowym Adobe RGB i 99-procentowym DCI-P3. Osoby zajmujące się na co dzień obróbką zdjęć powinny zwrócić nań uwagę, bo takie parametry nie są często spotykane.

Lenovo Yoga AIO 7 5

O ile ekran da się regulować w poziomie, to zabrakło regulacji wysokości i przechylenia bocznego. Szkoda. Lenovo Yoga AIO 7 skrywa jednak inną ciekawostkę. Specjalny zawias pozwala błyskawicznie obrócić ekran z pozycji poziomej do pionowej. Automatycznie obraca się wtedy cała jego zawartość. Otwiera to zupełnie nowe możliwości pracy dla użytkowników tej kategorii produktowej.

Lenovo Yoga AIO 7 6

Pod ekranem usytuowano zwrócone do przodu głośniki JBL. Nie zastąpią w absolutnie każdym przypadku głośników biurkowych, ale osoby okazjonalnie pragnące odtworzyć na nich film lub materiał audio na pewno nie będą zawiedzione. Ba, dawno w żadnym monitorze i komputerze AIO nie spotkałem się z tak przyjemnymi basami i separacją tonów. Oczywiście pod Lenovo Yoga AIO 7 (27″ AMD) da się podłączyć zewnętrzne głośniki lub słuchawki poprzez złącze combo jack albo też sparować sobie urządzenie na Bluetooth.

Lenovo Yoga AIO 7 7

Ciekawie z punktu widzenia bezpieczeństwa rozwiązano kwestię kamery internetowej. Tę umieszcza się w górnej części ramki ekranu. Urządzenie z matrycą 5 Mpix ma wbudowaną osłonę obiektywu, jednakże osoby zatroskane o swoją prywatność mogą ją całkowicie odpiąć. Jakość transmitowanego obrazu określiłbym mianem więcej niż satysfakcjonującej w przypadku osób prowadzących regularnie wideorozmowy. Pozytywnie wypada także dźwięk rejestrowany przez dwa mikrofony.

Lenovo Yoga AIO 7 8

W zestawie z Lenovo Yoga AIO 7 (27″ AMD) znalazła się także bezprzewodowa klawiatura i mysz. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby z urządzenia korzystać nie tylko jako pełnoprawnego komputera z systemem Windows 11 Home, ale w razie potrzeby także dodatkowego ekranu. AIO od Lenovo da się połączyć z nowoczesnym laptopem na przykład poprzez złącze USB-C w taki sposób, aby obraz z laptopa wyświetlać także na Lenovo Yoga AIO 7. Ba, za sprawą tego portu da się udostępnić dysk twardy komputera Yoga notebookowi, aby jeszcze wygodniej korzystać z danych zawartych na tym urządzeniu.

Ponadto, za pomocą jednego przycisku na obudowie monitora da się przełączać pomiędzy różnymi trybami działania urządzenia. Poza opisanym trybem podstawowym (komputera) i współpracy z laptopem, na wyświetlacz da się przesyłać bezprzewodowo zawartość ekranu smartfona lub tabletu z systemem iOS/Android.

Lenovo Yoga AIO 7 8

Lenovo Yoga AIO 7 wypada dobrze w codziennym użytkowaniu. W dużej mierze jest to zasługą nie tylko pięknego, obracanego wyświetlacza, gwarantującego ogromną przestrzeń roboczą. Spora w tym też rola wydajnego procesora AMD Ryzen 5 5600H oraz 16 GB pamięci RAM. Na dokładkę, w komputerze postawiono na szybki dysk SSD M.2 PCIe, który nie tylko przyspiesza znacząco uruchamianie się systemu, ale również zainstalowanych na nim programów.

Jak już wspomniałem, Lenovo Yoga AIO 7 (27″ AMD) powinna przypaść do gustu każdemu, kto zajmuje się obróbką filmów lub zdjęć ze względu na bardzo dobre parametry matrycy – o ile tylko te osoby nie potrzebują wydajnego GPU. Tak, jasność ekranu mogłaby być odrobinę wyższa, ale w większości przypadków 350 cd/m2 wystarczy. Matryca jest matowa, zatem nie ma tu problemów z odbijaniem się w niej niepożądanych obiektów.

Lenovo Yoga AIO 7 10

Podsumowanie

Co tu dużo mówić: tanio nie jest, ale komputery AIO nigdy do szczególnie tanich nie należały. Lenovo Yoga AIO 7 (27″ AMD) wyróżnia się jednak na tle innych propozycji stylowym wyglądem, wygodnie obracanym do pozycji pionowej, pięknym ekranem 4K, wydajną pracą procesora oraz szybkim dyskiem SSD. Dodatkowym atutem jest tu opcja wygodnego, bezprzewodowego przesyłania obrazu na monitor z innych urządzeń. Jeżeli z różnych powodów bierzesz pod uwagę zakup komputera typu AIO, a nie zależy Ci na ogromnej mocy obliczeniowej układu graficznego, powinieneś sprawdzić, co może Ci zaoferować ten sprzęt Lenovo.

Mocne strony:

+ piękny ekran
+ świetna wydajność procesora i dysku SSD
+ ładnie grające głośniki JBL
+ zajmuje minimalną ilość przestrzeni
+ stylowy wygląd
+ myszka i klawiatura bezprzewodowa w zestawie
+ ciekawa funkcja współdzielenia dysku przez USB-C
+ możliwość przesyłania obrazu bezprzewodowo ze smartfona lub tabletu z iOS/Android

Słabe strony:

dość wysoka cena
brak regulacji wysokości ekranu

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.