8BitDo to znany, pochodzący z Chin producent między innymi autorskich kontrolerów do konsol takich jak Xbox, Nintendo, retro konsol, a także komputerów. Jego urządzenia cieszą się sporą popularnością. Osobiście nigdy wcześniej nie miałam okazji korzystać z kontrolera 8BitDo, ale w końcu nadarzyła się ku temu okazja. Ostatnio w moje ręce trafił bowiem 8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller.
Materiał reklamowy – urządzenie 8BitDo Ultimate Wireless Controller zostało przekazane redakcji w formie prezentu. Promowana marka: 8BitDo. Producent nie miał wpływu na treść publikacji.
Co 8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller oferuje? W parze z jakim sprzętem można go używać? Czy warto po niego sięgnąć? Tego wszystkiego dowiesz się z niniejszej recenzji.
Specyfikacja
Ultimate 2.4G Wireless Controller to kontroler bezprzewodowy obsługujący łączność 2.4 GHz, sprzedawany w parze z adapterem USB-A oraz podświetlaną stacją ładującą. Urządzenie współpracuje z komputerami z systemem Windows 10 lub Windows 11, platformą Raspberry Pi, a także SteamOS 3.4 lub nowszym (Steam Deck).
8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller charakteryzuje się układem przycisków w stylu konsol Xbox. Kontroler ten można kupić w Polsce w cenie od 218 złotych, w białej, czarnej i różowej wersji kolorystycznej.
Ultimate 2.4G Wireless Controller – specyfikacja:
- Rodzaj kontrolera: bezprzewodowy
- Kompatybilność: PC z Windows 10/Windows 11, Android 9.0 lub nowszy, Raspberry Pi (Raspberry Pi OS Lakka, RetroPie, Recalbox, Batocera), SteamOS 3.4 lub nowszy
- Wibracje: Tak
- Żyroskop: Tak
- Tryby pracy: D-input mode, X-input mode
- Łączność: Wi-Fi 2.4 GHz
- Bateria: 480 mAh, litowo-jonowa
- Zawartość zestawu: 8BitDo Ultimate Controller, przewód USB, stacja ładująca, adapter 2.4 GHz, instrukcja obsługi
- Funkcje: współpraca z aplikacją Ultimate Software, mechanizm zapobiegający driftowi gałek, dodatkowe przyciski na manetkach
- Wymiary: 153,6 x 100,6 x 64,5 mm
- Masa: 228 g
Pierwsze wrażenia
8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller dotarł do mnie wewnątrz niewielkiego pudełka, w którym znalazłam kontroler, stację ładującą, przewód USB-A do USB-C, instrukcję obsługi, a także adapter 2.4 GHz. Instrukcja obsługi został napisana w wielu językach, w tym angielskim, ale nie w języku polskim.
Kontroler otrzymałam w czarnej wersji kolorystycznej. W kwestii jakości wykonania nie można mu niczego zarzucić – no prawie, gdyż urządzenie dotarło do mnie z obtarciem po lewej stronie z przodu, widocznym na zdjęciach. Na szczęście, jego elementy są ze sobą dobrze spasowane i nic nie trzeszczy.
Analogi posiadają gumowe nakładki z wgłębieniami i o chropowatych brzegach, dzięki czemu są wygodne, a jednocześnie nie ślizgają się pod palcami. Przyciski posiadają zaś fizyczne wytłoczenia i wtłoczenia, a nie nadruki. Chropowata jest również powierzchnia dolnej i bocznych części uchwytów – w efekcie cały kontroler także dobrze trzyma się dłoni.
Układ przycisków kontrolera jest typowy dla kontrolerów Xbox. Mamy tu bowiem asymetryczne analogi, a także klawisz A u dołu. Poza standardowymi przyciskami dla większości kontrolerów mamy tu też jednak rzadziej spotykane dodatkowe triggery – umieszczone od spodu. Na spodzie znalazł się też przełącznik między trybem D-input i X-input i porty dla pinów stacji ładującej, zaś z tyłu port USB-C.
Kontroler idealnie wpasowuje się w stację ładującą, którą możemy zasilać za pośrednictwem dołączonego do zestawu przewodu USB-A do USB-C. Stacja posiada białe podświetlenie, a także schowek na adapter USB-A.
Aby kontroler współpracował z komputerem Windows 10 lub Windows 11, wystarczy wpiąć adapter USB w port USB komputera. To samo musimy zrobić w przypadku urządzenia z Androidem, co oznacza, że nie skorzystamy z tego kontrolera na Androidzie, dopóki nie kupimy odpowiedniej przejściówki (takowej w zestawie nie ma). Adapter posiada bowiem złącze USB-A, a większość urządzeń z Androidem posiada port lub porty USB-C. Złącze USB-C byłoby więc chyba bardziej uniwersalne, zwłaszcza że jest też ono już obecne w większości pecetów. Aby zaktualizować firmware urządzenia i spersonalizować jego ustawienia, należy zainstalować na komputerze lub smartfonie czy innym urządzeniu aplikację 8BitDo Ultimate Software.
Aplikacja UBitDo Ultimate Software
8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller przetestowałam w parze z komputerem z Windows 11, na którym zainstalowałam desktopową aplikację 8BitDo Ultimate Software. Jak wspomniałam, aplikacja ta pozwala spersonalizować ustawienia kontrolera, zaktualizować jego oprogramowanie, przetestować, czy jego poszczególne przyciski działają, a także dokonać jego kalibracji. Możemy też w niej stworzyć kilka profili ustawień.
Aplikacja 8BitDo Ultimate Software zajmuje niewiele przestrzeni na dysku, jest dość czytelna i prosta w obsłudze, ale posiada drobne niedociągnięcia. W jej zakresie jest więc pole do poprawy. Najbardziej we znaki, przynajmniej początkującemu użytkownikowi, daje się to, że aplikacja nie informuje wyraźnie, że należy ją wyłączyć, by kontroler działał w uruchomionej grze. Początkowo włączyłam grę przy włączonej aplikacji i dziwiłam się, dlaczego kontroler nie działa. Zaczęłam najpierw grzebać w ustawieniach gry, potem w ustawieniach Steam, a dopiero potem, z internetowych forów dowiedziałam się, że nie tu leżał problem.
Zaawansowanych użytkowników ucieszy fakt, że opcje personalizacji oferowane przez aplikację 8BitDo Ultimate Software są bardzo bogate. Możemy zmienić nie tylko przypisane funkcje przycisków, ale też zakres aktywacji triggerów, czułość analogów czy siłę wibracji kontrolera. Mamy też opcję tworzenia makr.
8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller w użyciu
Omawiany bezprzewodowy kontroler od 8BitDo wypróbowałam w kilku grach, ale najwięcej czasu spędziłam z nim przy Lego Star Wars: The Skywalker Saga. Jest to tytuł, który posiada typowo konsolowe sterowanie. Rozgrywkę wspominam bardzo przyjemnie. Kontroler leżał w rękach komfortowo nawet po dwóch godzinach zabawy, analogi wykazywały się dużą precyzją, a przyciski reagowały na kliki natychmiastowo i pracowały bez zarzutu.
8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller przetestowałam też w takich tytułach jak Elden Ring, Marvel’s Spider-Man Remastered czy FIFA 2023. W każdej z nich kontroler sprawdzał się bardzo dobrze.
To, co w omawianym urządzeniu mi nie odpowiada to to, że nie współpracuje ono z konsolami Xbox. Mam też pewien zarzut do oferty 8BitDo. Otóż, kontroler testowany przeze mnie posiada tylko łączność 2.4 Ghz i charakteryzuje się układem charakterystycznym dla konsol Microsoftu. W sprzedaży dostępny jest też 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller (obsługujący Bluetooth i 2.4 GHz), ale już z układem typowym dla Nintendo Switch (konsolą, z którą współpracuje). Dobrze byłoby, gdyby na rynku pojawił się też bezprzewodowy kontroler 8BitDo obsługujący i Bluetooth i 2.4 GHz, ale z układem xboksowym.
Ładowanie
Jako że 8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller posiada wbudowany akumulator, nie musimy bawić się tu w wymianę akumulatorków czy baterii. Gdy kontroler się rozładuje, wystarczy zaś, że odłożymy go na stację ładującą, zamiast podpinać go przewodem do komputera – choć taka możliwość też istnieje. Jasne, warto przy tym pamiętać, że rozładowane baterie możemy natychmiast wymienić na nowe i dalej cieszyć się grą, a na naładowanie kontrolera z wbudowanym akumulatorem musimy poczekać. Coś za coś.
No właśnie? Jak długo musimy ładować rozładowany 8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller? 2 do 3 godzin ładowania przekłada się na około 15 godzin rozgrywki. Dziwne jest jednak, że 8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller posiada baterię o pojemności ponad połowę mniejszej niż Ultimate Bluetooth Controller – wynoszącej 480 mAh zamiast 1000 mAh. Gdyby nie to, jego czas pracy byłby jeszcze dłuższy.
Podsumowanie
8BitDo Ultimate 2.4G Wireless Controller to niewątpliwie ciekawa opcja dla osób, które szukają kontrolera tańszego niż kontrolery Microsoftu, a jednocześnie współpracującego z pecetami, urządzeniami z Androidem, Steam Deckiem i retro konsolkami. Oferuje on bowiem ogromne możliwości personalizacji, jest wygodny, działa bez zarzutu i jest sprzedawany w parze ze stacją ładującą.
Aplikacja 8BitDo Ultimate Software posiada wiele użytecznych funkcji, ale kilka kwestii można by w mniej dopracować. Kontroler mógłby zaś działać w parze z adapterem USB-C zamiast USB-A, ponieważ nikt nie lubi korzystać z przejściówek.
Mocne strony:
+ wysoka jakość wykonania
+ bogate opcje personalizacji ustawień
+ stacja ładująca w zestawie
+ długi czas pracy na baterii (ale krótszy niż wersji z BT)
+ ergonomiczny design
+ przystępna cena
+ aplikacja Ultimate Software z wieloma funkcjami, ale…
Słabe strony:
– wymagająca udoskonaleń
– adapter USB-A zamiast USB-C (konieczność zakupu przejściówki do urządzeń z Androidem)