Specyfikacja
Lenovo IdeaPad 5 Pro to laptop sprzedawany w wersji 16- i 14-calowej, z procesorami AMD (do MAD Ryzen 9-5900H) oraz Intel (do Intel Core 11. generacji). W moje ręce trafił wariant 16-calowy, z ekranem 120 Hz, procesorem AMD Ryzen 5 5600H oraz kartami graficznymi AMD Radeon Graphics i NVIDIA GeForce GTX 1650, wyceniony w granicach 4200 do 4700 złotych. Jego pełną specyfikację umieściłam poniżej.
Lenovo IdeaPad 5 Pro – specyfikacja testowanego modelu:
- Ekran: matowy, LED, IPS, 16″ 2,5K (2560 x 1600) 120 Hz, 350 nitów, 100% sRGB, 72% NTSC
- Pamięć RAM: 16 GB DDR4
- Procesor: AMD Ryzen 5 5600H (6 rdzeni, 12 wątków, 3.30–4.20 GHz, 19 MB cache)
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1650, AMD Radeon Graphics
- Przestrzeń dyskowa: 1 TB SSD M.2 PCIe
- Kolor: Szary (Storm Grey)
- Złącza: 2x USB-A 3.2, 1x USB-C, 1x HDMI 1.4, 1x czytnik kart SD, 1x wyjście słuchawkowe/wejście mikrofonowe, 1x DC-in (wejście zasilania)
- Podświetlenie klawiatury: Tak
- Komunikacja bezprzewodowa: Wi-Fi 6 2×2 ax/ac/a/b/g/n, Bluetooth 5.1
- Zabezpieczenia: Szyfrowanie TPM, Windows Hello
- Audio: 2 głośniki o mocy 2W, Dolby Atmos, czujnik Time-of-Flight (2 mikrofony dalekiego zasięgu)
- Kamera: Kamera internetowa 1 Mpix, kamera na podczerwień
- Pojemność akumulatora: 75 Wh
- Zawartość zestawu: Laptop Lenovo Ideapad 5 Pro, zasilacz wraz z przewodem zasilającym
- Oprogramowanie: Windows 11 Home
- Wymiary: 18,4 x 456 x 251 mm
- Masa: 1,9 kg
Wygląd i jakość wykonania
Lenovo IdeaPad 5 Pro został zamknięty w schludnej, ciemnoszarej obudowie wykonanej niemal w całości z aluminium. Niemal, albowiem tworzywem sztucznym otoczono wyświetlacz urządzenia, jednak nie umniejsza to wysokiej jakości wykonania sprzętu. Elementy obudowy nie trzeszczą i nie zbierają bowiem zarysowań. Ciemne aluminium zbiera odciski palców, ale są one widoczne tylko przy mocnym oświetleniu.
Mimo, że obudowa została wykonana z aluminium, IdeaPad 5 Pro jest laptopem dość ciężkim. Jego masa wynosi 1,9 kilograma. Ma to zapewne związek z podzespołami, które znajdują się w jego wnętrzu, ale masa sprawia, że noszenie tego urządzenia do szkoły, na uczelnię czy do biura nie należy do najwygodniejszych.
Jaki wachlarz portów IdeaPad 5 Pro oferuje? Mamy tu dwa porty USB-A 3.2, jeden port USB-C, jeden port HDMI 1.4, jeden port mini Jack 3,5 mm oraz czytnik kart SD i wejście zasilania DC-in. Z jednej strony twórcy, którzy chcieliby używać laptopa, byliby zadowoleni z czytnika kart pamięci, ale z drugiej strony zabrakło tu interfejsu Thunderbolt (zapewne dlatego, że urządzenie bazuje na platformie AMD). Przydałby się też drugi port USB-C. Ba porty USB-C mogłyby śmiało pełnić funkcję portów ładujących. Szkoda, że tak nie jest.
Lenovo zdecydowało się umieścić otwory wentylacyjne omawianego laptopa na jego spodzie, nad klawiaturą oraz wewnątrz zawiasu, który nota bene pracuje bardzo płynnie i w zakresie około 160 stopni. Od spodu doskonale widać też śrubki, które po odkręceniu pozwalają dostać się do wnętrza urządzenia, na przykład w celu przeczyszczenia jego wentylatorów.
Wyświetlacz
Wyświetlacz w IdeaPadzie 5 Pro charakteryzuje się rozdzielczością 2,5K (2560 x 1600), częstotliwością odświeżania do 120 Hz, jasnością na poziomie 350 nitów i 100-procentowym pokryciem palety sRGB. Zastosowano tu matrycę LED IPS o matowej powierzchni, na której trudno dostrzec swoje odbicie. Ekran otaczają wąskie ramki – na tyle wąskie, że ten zajmuje 90 procent powierzchni przedniego panelu.
Wyświetlaczowi testowanego urządzenia naprawdę trudno cokolwiek zarzucić, czy to w kwestii jasności, czy to wyświetlanych barw, czy kątów widzenia. Na dodatek, za sprawą odświeżania na poziomie 120 Hz oferuje wysoką płynność działania, a rozdzielczość 2,5K gwarantuje bardzo ostry obraz.
Nad ekranem laptopa umieszczono kamerę na podczerwień, dzięki której laptop obsługuje funkcję rozpoznawania twarzy Windows Hello. Pozwala ona na błyskawiczne logowanie się do urządzenia. W tym samym miejscu znalazła się też kamerka internetowa. Oferowany przez nią obraz 720p nie spełnia moich oczekiwań, ale nadaje się do uczestniczenia w wideokonferencjach.
Klawiatura i gładzik
W Lenovo IdeaPadzie 5 Pro zastosowano klawiaturę z blokiem numerycznym, o klawiszach z bardzo niskich, z krótkim skokiem, ale jednocześnie z wyraźnym punktem aktywacji. Klawisze są też stosunkowo niewielkie i z jednej strony zaokrąglone oraz dzielą je dość duże odstępy. Mimo to mi na klawiaturze w tym urządzeniu pisało mi się zaskakująco wygodnie. Odpowiadały mi też jej układ oraz obecność dwustopniowego podświetlenia.
Touchpad został w IdeaPadzie 5 Pro przesunięty w stronę lewej krawędzi laptopa. Mimo to podczas pisania nie zdarzało mi się przypadkowo go aktywować. Płytka dotykowa jest dość spora, ale w kwestii poślizgu pozostawia nieco do życzenia. To dlatego, że wykonano ją z tworzywa sztucznego, a nie szkła. Przyciski gładzika zintegrowano z nim. Klikają one płasko i niestety dość głośno.
Wydajność
We wnętrzu testowanego egzemplarza IdeaPada 5 Pro znalazł się sześciordzeniowy i dwunastowątkowy procesor AMD Ryzen 5 5600H ze zintegrowaną kartą graficzną AMD Radeon Graphics. Konfigurację dopełnia dedykowana karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 1650, 16 GB RAM DDR4 (kości niestety wlutowano w płytę główną) oraz dysk SSD M.2 PCIe o pojemności 1 TB.
Za sprawą zastosowanych podzespołów IdeaPad 5 Pro świetnie sprawdza się w wykonywaniu zadań związanych z wielozadaniowością i produktywnością. Nie jest dla niego żadnym problemem korzystanie jednocześnie z przeglądarki z otwartymi kilkunastoma kartami, edytora tekstowego i programu do obróbki zdjęć.
IdeaPad 5 Pro dobrze radzi sobie też z renderowaniem, chociaż o ile amatorom wystarczy jako jedyny komputer, profesjonaliści raczej sięgnęliby po niego jako komputer dodatkowy. W większości gier AAA podzespoły tego komputera nie pozwalają na komfortowe granie przy ustawieniach ultra, ale przy ustawieniach wysokich jest zupełnie inaczej. Przy rozdzielczości 1080p i wysokich ustawieniach graficznych w Wiedźminie 3 możemy liczyć na IdeaPadzie 5 na blisko 60 FPS, w GTA V około 90 FPS, a w Dota 2 Reborn około 110 FPS.
Lenovo IdeaPad 5 Pro – wyniki benchmarków:
- Cinebench R23 Multi Core – 8516 punktów
- Cinebench R23 Single Core – 1355 punktów
- PCMark 10 – 5821 punktów
- 3DMark TimeSpy – 3090 punktów
A jak ma się kultura pracy tego urządzenia? O ile pod niskim obciążeniem pracuje ono w zasadzie bezgłośnie, tak przy średnim i wysokim obciążeniu dźwięk generowany przez jego wentylatory może być nieco irytujący. Podczas wysokiego średniego i wysokiego obciążenia urządzenie mocno się też rozgrzewa. Podczas testów z użyciem programu Cinebench R23 temperatura procesora wzrastała nawet do 100 stopni Celsjusza.
Bateria
Lenovo zdecydowało się umieścić w IdeaPadzie 5 Pro sporą baterię, bo o pojemności 75 watogodzin. Dzięki temu przy typowym użytkowaniu urządzenie może pracować nawet 9 godzin z dala od gniazdka, a to niezły wynik jak na laptopa z dedykowaną kartą graficzną. Za sprawą technologii szybkiego ładowania Charge Express wystarczy 15 minut ładowania, aby móc pracować na urządzeniu bezprzewodowo przez 3 godziny. Ładowanie od 0 do 100 procent trwa już jednak około 2,5 godziny.
Audio
W IdeaPadzie 5 Pro zastosowano głośniki stereo, których maskownice umieszczono blisko przodu laptopa, na jego prawej i lewej krawędzi. Wspierają one technologię Dolby Atmos, ale mimo to daleko im do najlepszych laptopowych głośników, z jakimi miałam do czynienia. O ile grają dość głośno, to bardzo płasko i brakuje im basu. Im wyższa głośność, tym bardziej da się to odczuć.
Podsumowanie
Lenovo IdeaPad 5 Pro to naprawdę przyzwoita opcja dla osób poszukujących maszyny, która posłuży im zarówno jako narzędzie pracy, jak i sposób na dostarczenie sobie rozrywki. Oferuje on bowiem całkiem wysoką wydajność w swoim przedziale cenowym, ładny design, wygodną klawiaturę, długi czas pracy na baterii i świetny wyświetlacz. Warto też wspomnieć, że Lenovo oferuje całe mnóstwo wersji tego urządzenia do wyboru. Trudno przejść jednak obojętnie obok wysokiej masy IdeaPada 5 Pro i pozostałych jego niedociągnięć.
Mocne strony:
+ ładny design
+ wysoka jakość wykonania
+ bardzo dobry wyświetlacz
+ wiele konfiguracji do wyboru
+ długi czas pracy na baterii
+ wygodna klawiatura
+ obecność czytnika kart SD
Słabe strony:
– wysoka masa
– touchpad pozostawiający nieco do życzenia
– niezbyt dobrze grające głośniki
– głośna praca pod obciążeniem
– brak portów Thunderbolt