SteelSeries Apex Pro Mini Wireless – test gamingowego mechanika z najwyższej półki

Wojciech OnyśkówSkomentuj
SteelSeries Apex Pro Mini Wireless – test gamingowego mechanika z najwyższej półki

Innowacyjne przełączniki mechaniczne, w których można dowolnie zmieniać wysokość punktu aktywacji, możliwość przypisywania dwóch funkcji do pojedynczego przycisku, łączność bezprzewodowa w dwóch standardach i wysoka cena – tak na szybko można opisać SteelSeries Apex Pro Mini Wireless. Zaciekawieni? Zapraszamy po szczegóły.

60% nie jest dla każdego

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless to klawiatura stricte gamingowa, utrzymana w zyskującym popularność formacie 60%. Jest więc bardzo mała. Mniejsza nawet od wersji TKL. Producent pozbawił ją nie tylko klawiszy funkcyjnych F1-F12, ale także całej sekcji numerycznej, włącznie z klawiszami kierunkowymi i przyciskami typu Delete, Insert, Home.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 01

O ile w grach sprawdza się to dobrze, w końcu zazwyczaj i tak korzystamy wyłącznie z lewej strony klawiatury, tak do codziennego użytku jest nieco niewygodna. Zdecydowałem się korzystać z niej przez dwa tygodnie jak z głównej klawiatury, by przekonać się, czy można się do tego formatu przyzwyczaić, wykonując nieco pracy biurowej.

Można, ale wciąż nie jest to najbardziej ergonomiczne rozwiązanie. Proste kwestie, takie jak przesunięcie kursora wprowadzania tekstu o jeden w bok, wymagają tu naciśnięcia dwóch klawiszy jednocześnie. Podobnie usuwanie czy kilka innych funkcji systemowych.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 14

Moja konkluzja jest więc taka, że SteelSeries Apex Pro Mini Wireless sprawdzi się, jeżeli zależy nam na jak najmniejszym rozmiarze i będziemy ją wykorzystywać głównie do grania. W przeciwnym razie poszukałbym choćby wersji TKL.

Jakość wykonania na najwyższym poziomie

SteelSeries przyzwyczaiło nas do sprzętów gamingowych z najwyższej półki, które jakością wykonania stanowią topową propozycję. Nie inaczej jest w przypadku Apex Pro Mini Wireless. Klawisze są solidne i przyjemne w dotyku, z leciutko wyczuwalną chropowatą fakturą.

Podstawa klawiatury na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie w pełni plastikowej, co w produkcie za 1300 złotych byłoby lekkim nieporozumieniem. Producent sprytnie ukrył jednak aluminiową podstawą bezpośrednio pod klawiszami. Nie jest więc widoczna z zewnątrz, ale spełnia swoje zadanie. Klawiatura jest stabilna, wytrzymała i nie gnie się pod naciskiem klawiszy.

Podstawa jest też odpowiednio wyprofilowana, by już bez wyciągniętych nóżek dawała przyjemny kąt nachylenia. Dzięki temu pisze się na niej komfortowo.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 06

Nie zabrakło też czterech gumowanych podstawek, które trzymają konstrukcję w miejscu i sprawiają, że pomimo niewielkich rozmiarów i wagi, klawiatura nie szura po biurku, stabilnie trzymając się miejsca. Producent zadbał też o nóżki, którymi dodatkowo możemy zwiększyć kąt nachylenia.

Na tylnej krawędzi umieszczono port USB-C do przewodowego podłączenia klawiatury i ładowania baterii, a także przełącznik działania. Możemy nim w szybki sposób przełączać się pomiędzy łącznością Wi-Fi, a Bluetooth.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 08

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless odznacza się bardzo tradycyjnym wyglądem bez zbędnych udziwnień. Nie będzie się rzucać w oczy, choć oczywiście efektowne podświetlenie robi swoje.

Bateria – coś tu poszło nie tak

Choć SteelSeries Apex Pro Mini Wireless może działać przewodowo, pełnię wygody zapewnia w trybie bezprzewodowym. Możemy ją sparować z komputerem za pomocą dongle’a USB-C (ale w zestawie jest przejściówka na USB-A) lub skorzystać z połączenia Bluetooth.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 03

Dwa sposoby łączności sprawiają, że sprzęt można wykorzystać nie tylko w zestawieniu z komputerem, ale także smartfonem, tabletem czy choćby telewizorem. Może stać się uniwersalnym urządzeniem wprowadzającym, za czym przemawia zresztą niewielki rozmiar klawiatury.

W trybie Wi-Fi sprzęt wytrzymuje około 30 godzin z włączonym podświetleniem. Dość agresywnie oszczędza zresztą baterię, wyłączając się po już chwili aktywności. Prowadzi to do sytuacji, w której chcemy coś napisać po chwilowym przeglądaniu strony internetowej, ale klawiatura nie zarejestruje kilku pierwszych znaków, bo dopiero się wybudza. Potrafi to być irytujące, ale można się przyzwyczaić. Co więcej, w ustawieniach nie zauważyłem opcji, aby to wyłączyć.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 09

Jeżeli korzystamy z połączenia Bluetooth, czas pracy wzrasta do około 40 godzin. To przyzwoity wynik, ale chciałoby się więcej.

Tym bardziej, że ładowanie baterii trwa tu wieki. Nie wiem, czy to problem mojego egzemplarza, czy rzeczywiście tak jest (nie znalazłem nigdzie informacji o czasie ładowania), ale od zera do 100% dołączonym do zestawu kablem uzupełnianie baterii zajęło około 15 godzin! Wychodzi więc na to, że przez trzy czwarte tygodnia mamy klawiaturę bezprzewodową, a przez resztę musimy pogodzić się na działanie przewodowe i ładowanie jednocześnie. Mam nadzieję, że to problem jedynie z moim egzemplarzem.

Mechaniczne przełączniki Omnipoint

SteelSeries zastosował w klawiaturze własne przełączniki Omnipoint w ulepszonej wersji 2.0. Czym się wyróżniają? Ich największą zaletą jest możliwość własnoręcznego dostosowania punktu aktywacji w przedziale od 0,2 mm do 3,8 mm.

Możemy więc dostosować ten parametr do własnych preferencji, a nawet pozmieniać punkt aktywacji dla każdego klawisza z osobna. Świetna sprawa.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 04

Abstrahując od punktu aktywacji, Omnipointy działają tu jak typowe przełączniki czerwone. Są liniowe bez wyraźnie wyczuwalnego punktu aktywacji. Wydają przy tym bardzo przyjemny i dość głośny dźwięk, choć do najgłośniejszych mechaników wciąż im daleko.

Na samej zmianie punktu aktywacji się nie kończy. Użytkownik może przypisać do jednego klawisza aż dwa punkty aktywacji z różnymi funkcjami. Dzięki temu np. po lekkim naciśnięciu klawisza postać w grze będzie szła, a po mocniejszym zacznie biegnąć. Takie scenariusze można oczywiście mnożyć, a oprogramowanie SteelSeries GG daje spore możliwości dostosowania działania tych funkcji.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 11

Przyznam się szczerze, że sam nie znalazłem jednak zastosowania dla tego rozwiązania. Nie było mi ono do niczego potrzebne, ale wierzę, że bardziej wprawieni gracze będą z tym mechanizmem czynić cuda. Można do niego przypisać nawet makra!

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 07

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless – wrażenia z użytkowania

Choć klawiatura jest mała, korzysta się z niej bardzo przyjemnie. Praktycznie od samego początku pisało się na niej wyśmienicie, bez popełniania błędów czy naciskania nie tego przycisku, co trzeba. W ogóle nie zauważyłem, że zmieniłem klawiaturę, a przecież jest ona znacznie mniejsza.

Świetnie sprawdza się także w grach. Połączenie bezprzewodowe jest tu wzorowe i nie zauważyłem zbytniego opóźnienia. Wygodne klawisze sprawiają, że Apex Pro Mini Wireless doskonale radzi sobie w intensywnych strzelankach sieciowych. U mnie tradycyjnym poligonem było Apex Legends oraz Chorus. Werdykt? Ocena wzorowa.

Podczas bardziej biurowych zajęć trzeba jednak zaakceptować brak kilku ważnych klawiszy, bez których poruszanie się po systemie i aplikacjach jest mało intuicyjne.

SteelSeries GG – rozbudowane oprogramowanie dla graczy

Klawiatura współpracuje z oprogramowaniem SteelSeries GG. Oferuje ono sporo funkcji, z których niekoniecznie będziemy korzystać. Mnie interesowały wyłącznie rozwiązania bezpośrednio powiązane ze sprzętem.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless

Można tu więc dostosować działanie każdego przycisku z osobna czy też przypisać mu makro. Do tego funkcja modyfikacji punktu aktywacji, a także przypisanie drugiego punktu do podwójnego działania, o czym pisałem już wyżej.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless

Jest też możliwość pobawienia się funkcjami aktywowanymi za pomocą przycisku SteelSeries. Zalecam zrobić to w pierwszej kolejności, by poprawić sobie ergonomię użytkowania w systemie i aplikacjach – nazwijmy to – biurowych.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless

Nie zabrakło oczywiście rozbudowanego modułu do dostosowywania podświetlenia klawiatury, a nawet możliwości integracji z poszczególnymi grami i aplikacjami, dzięki czemu podświetlenie będzie sygnalizować np. stan postaci w League of Legends.

Solidna, bezprzewodowa klawiatura gamingowa

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless to bardzo udana konstrukcja, pod warunkiem, że ktoś szuka minimalistycznej klawiatury, zajmującej mało miejsca na biurku. Zachwyca swoją solidną budową i możliwością skorzystania z dwóch rodzajów łączności bezprzewodowej.

Największym atutem klawiatury są oczywiście przełączniki mechaniczne, w których można zmieniać punkt aktywacji. Dobrze wypada także podświetlenie.

SteelSeries Apex Pro Mini Wireless 12

Karygodny jest natomiast czas ładowania akumulatora, który wynosi kilkanaście godzin. W klawiaturze za 1300 złotych to niedopuszczalne. Mam więc nadzieję, że to problem wyłącznie testowanego egzemplarza.

Plusy:

+ świetna jakość wykonania
+ łączność bezprzewodowa
+ przełączniki Omnipoint
+ oprogramowanie

Minusy:

wysoka cena
czas ładowania baterii

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.