Tak się składa, że ostatnio w moje ręce trafiła właśnie kamera tego typu – kamera C21 chińskiej firmy Imilab. W związku z tym miałam okazję ją przetestować. Przekonaj się, co takiego kamerka Imilab C21 oferuje.
Specyfikacja
Imilab C21 to kamera bezpieczeństwa przeznaczona do użytku wewnątrz pomieszczeń, sprzedawana w cenie około 169 złotych. Posiada ona obiektyw zdolny do rejestrowania obrazu w rozdzielczości do 2560 x 1440 pikseli (2.5K), slot na kartę pamięci microSD do pojemności 256 GB, a także 24 miesiące gwarancji. Urządzenie współpracuje z asystentami Amazon Alexa i Google oraz obsługuje funkcje trybu nocnego, detekcji dźwięku czy wykrywania ruchu.
Pełną specyfikację kamery Imilab C21 umieściłam poniżej:
- Rodzaj: wewnętrzna
- Kamera: 2560 x 1440 px (2.5K), przetwornik CMOS, jasność obiektywu f/2.0, ogniskowa 3,6 mm, kąt obrotu 360 stopni, pole widzenia w poziomie 105 stopni, obiektyw stałoogniskowy
- Kodowanie: H.264, H.265
- Łączność: WiFi 4 (2.4 GHz)
- Funkcje: tryb nocny, wykrywanie ruchu, detekcja dźwięku, dwukierunkowe audio, współpraca z Amazon Alexa i Asystentem Google
- Aplikacja: Imilab Home (iOS, Android)
- Złącza: micro-USB (dla zasilacza), slot kart microSD (maksymalna pojemność karty 256 GB)
- Zawartość zestawu: kamera, zasilacz, kabel zasilający, instrukcja obsługi, karta gwarancyjna, zestaw do montażu na ścianie lub suficie
- Gwarancja: 24 miesiące
- Wymiary: 108 x 76 x 76 mm
- Masa: 249 g
Kamera Imilab C21 – pierwsze wrażenia
Kamerka Imilab C21 dotarła do mnie w niewielkim białym opakowaniu, na którym umieszczono grafikę przedstawiająca urządzenie oraz najważniejsze informacje na jej temat. Wewnątrz pudełka oprócz samej kamerki znalazłam zasilacz, przewód zasilający, zestaw do montażu na ścianie lub suficie, instrukcję obsługi oraz kartę gwarancyjną. Instrukcję załączono w kilku wersjach językowych, w tym angielskiej, ale nie w polskiej.
Imilab C21 wygląda bardzo podobnie do całej rzeszy innych kamerek bezpieczeństwa przeznaczonych do użytku domowego. Jest też równie malutka. Jej jakość wykonania stoi na wysokim poziomie – poszczególne elementy są ze sobą dobrze spasowane.
Kamerkę firmy Imilab można umieścić w zasadzie na dowolnej płaskiej powierzchni – czy to parapet, czy biurko, czy regał. Jeśli mamy taką potrzebę, z pomocą dołączonych akcesoriów można zamontować ją też na ścianie bądź do góry nogami na suficie. Wybierając dla niej lokalizację należy jednak uwzględnić odległość do najbliższego kontaktu. Urządzenie należy podłączyć bowiem do zasilania z pomocą dołączonego przewodu. Jego zasięg wynosi 2 metry, a więc nie jest zbyt duży. Przewód zasilający podłączany jest do portu micro USB kamery. Szkoda, że nie zastosowano tu portu USB-C.
Gdy już znajdziemy w domu miejsce dla kamerki Imilab, należy ją uruchomić, sparować ze smartfonem i połączyć z siecią Wi-Fi 2.4 GHz. Po włączeniu urządzenia to informuje głosowo, w języku angielskim, by pobrać na swój smartfon aplikację Imilab Home. Po instalacji aplikacji proces parowania przebiega bardzo szybko i prosto – na każdym jego etapie kamerka wydaje kolejne głosowe komunikaty w ramach pomocy.
Jeżeli tego chcemy, w kamerce możemy umieścić kartę micro SD o pojemności do 256 GB. Port na nią znajduje się z przodu kamery, poniżej obiektywu (aby go odsłonić, należy pchnąć obiektyw do góry).
Aplikacja Imilab Home
Niestety, aplikacja Imilab Home jest trochę niedopracowana. Chociaż w jej ustawienia pozwalają sprawić, by interfejs aplikacji był wyświetlany w języku polskim, gdy wybierzemy tę opcję, główne menu aplikacji faktycznie wyświetla się w języku polskim, ale menu poświęcone samej kamerce już w języku angielskim z dodatkiem… języka chińskiego. Na dodatek, aplikacja nie pozwala wybrać pory dnia, o której miałyby przychodzić do nas jej powiadomienia. Zatem, jesteśmy zmuszeni do ustalenia harmonogramu, zgodnie z którym kiedy będziemy chcieli kamera będzie przechodzić w stan uśpienia. W innym wypadku kamera będzie wykrywać ruch nas samych i zasypywać nas powiadomieniami na ten temat. Nie jest to zadanie proste, albowiem właśnie ten element menu nie został w całości przetłumaczony z języka chińskiego. Nie możemy ustalić też, by kamera wykrywała ruch tylko na wybranym obszarze jej pola widzenia, na przykład w obszarze drzwi wejściowych domu.
Na szczęście, obsługa aplikacji Imilab Home jest w miarę intuicyjna. To dlatego, że wiele opcji oznaczono czytelnymi ikonami. Menu poświęcone sparowanej kamerce pozwala nam szybko zmienić stronę, w którą skierowany jest obiektyw kamery, wykonać zrzut ekranu, rozpocząć nagrywanie filmu, zmienić jakość rejestrowanego widoku i nie tylko. W ustawieniach kamery możemy między innymi włączyć monitorowanie ruchu i związane z nim, a także z wykrywaniem dźwięku i wykrywaniem ludzi powiadomienia.
Imilab C21 – monitoring w domu
Jak na kamerę kosztującą 169 złotych, Imilab C21 w dzień oferuje całkiem niezłą jakość rejestrowanego obrazu. Obraz ten charakteryzuje się nieco przesyconymi barwami, ale to niewielka wada. Kamera domyślnie rejestruje materiały wideo w 2K, ale można obniżyć ją do 360p celem wolniejszego zapełniania miejsca na karcie pamięci. Szkoda, że przeskok jest tak duży. Nie rozumiem, dlaczego zabrakło do wyboru jakości 1080p i 720p.
W nocy jakość obrazu rejestrowanego przez kamerkę nieco spada. Problem ten rozwiązuje „tryb kolorowego widoku przy słabym oświetleniu”, jednakże nie działa on w całkowitej ciemności. Efekty włączenia go widać tylko o zmierzchu lub po włączeniu w monitorowanym pomieszczeniu kameralnego oświetlenia.
Pole widzenia kamery jest bardzo szerokie. W moim mieszkaniu obiektyw kamery objął swoim zasięgiem duży pokój prawie w całej jego szerokości. Warto też jednak pamiętać, że w poziomie kamerę możemy obracać w aplikacji o 360 stopni. W pionie jej ruch jest nieco ograniczony. Jeżeli nie chcemy zamontować kamery do sufitu do góry nogami, nie możemy postawić jej zbyt wysoko. W innym wypadku obraz z kamery nie obejmie dużej części tego, co znajduje się poniżej poziomu, na którym została umieszczona.
Imilab C21 wykrywa zarówno ruch w ogólnym ujęciu, jak i ruch ludzki, wysyłając w związku z nimi odpowiednie powiadomienia. Śledzenie ruchu ludzkiego można wyłączyć, a w przypadku ogólnego wykrywania ruchu pozostaje nam jedynie możliwość wyłączenia związanych z nim powiadomień. Gdy kamera wykrywa ruch, automatycznie zapisuje w smartfonie zrzut ekranu z tego, co zarejestrowała. Właśnie do widoku takich zrzutów ekranu przenoszą nas powiadomienia o wykryciu ruchu. Gdy w obiektywie kamery pojawi się człowiek, a funkcja śledzenia ruchu ludzkiego jest aktywna, urządzenie stara się podążać za tym człowiekiem swoim „wzrokiem”.
Imilab C21 jest również w stanie wykrywać dźwięk, ale jej zasięg w tej kwestii jest dość ograniczony. Kamera nie jest bowiem w stanie wykryć hałasów generowanych w pomieszczeniu obok. Poza tym, gdy kamera wykrywa dźwięk, włącza nagrywanie, ale nie kieruje swojego obiektywu w stronę źródła dźwięku. C21 może jednak nie tylko rejestrować dźwięk, ale go emitować. Funkcja dwukierunkowego audio pozwala nam odezwać się za pośrednictwem smartfonu do osób widocznych na obrazie kamery lub przywołać do kamerki zwierzaki.
Jeżeli włożymy do kamerki kartę micro SD, możemy zdecydować, aby kamera nagrywała wideo zawsze, albo tylko wtedy, gdy wykryje ruch lub dźwięk. To drugie rozwiązanie wydaje się znacznie praktyczniejsze. W razie potrzeby możemy skorzystać też z usługi zapisu w chmurze oferowaną przez firmę Imilab – IMI Cloud. W ramach poszczególnych planów subskrypcji nagrywanie dokonuje się jednak tylko po detekcji ruchu. Na dodatek do filmów w chmurze dostęp możemy uzyskać dostęp tylko przez aplikację Imilab Home. Nie możemy tego zrobić na przykład z poziomu przeglądarki na komputerze.
Podsumowanie
Podejrzewam, że kamera Imilab C21 spokojnie odpowie na potrzeby większości użytkowników domowych, którzy chcieliby umieścić w swoim mieszkaniu system monitoringu. Urządzenie to oferuje bowiem niezłą jakość obrazu, tryb widoku kolorowego w nocy, dwukierunkowe audio, funkcje wykrywania ruchu i dźwięku, a na dodatek jest proste w obsłudze. Jego cena nie jest zaś wygórowana. Trudno jest jednak przejść obojętnie obok faktu, że aplikacja Imilab Home jest mocno niedopracowana, szczególnie w kwestii jej tłumaczenia.
Gdzie kupić Imilab C21? Kamerka dostępna jest w oficjalnym sklepie na AliExpress za niespełna 190 złotych jeżeli skorzystacie z kodu: AOVUO5ZSI83T
Promocja obowiązuje do 31 sierpnia 2022 roku.
Mocne strony:
+ niezła jakość obrazu
+ koloryzacja nagrań wieczornych
+ prosta obsługa
+ przystępna cena
+ dwukierunkowe audio
+ wykrywanie ruchu i dźwięku
+ współpraca z Asystentem Google i Amazon Alexa
+ obsługa karty micro SD do 256 GB
Słabe strony:
– port micro USB zamiast USB-C
– ograniczone pole widzenia w pionie
– niedopracowana aplikacja