Xiaomi Buds 3 – recenzja nowych słuchawek TWS z ANC

Anna BorzęckaSkomentuj
Xiaomi Buds 3 – recenzja nowych słuchawek TWS z ANC
Xiaomi posiada w swojej ofercie naprawdę mnóstwo modeli słuchawek bezprzewodowych. W tym roku ta oferta się jednak poszerzyła – o modele Xiaomi Buds 3 oraz Xiaomi Buds 3T Pro. Tak się składa, że egzemplarz pierwszego z nich trafił w moje ręce, dzięki czemu miałam okazję je przetestować.

Xiaomi Buds 3 1

Przekonaj się, czym Xiaomi Buds 3 się charakteryzują, jak brzmią i czy warto po nie sięgnąć. Zapraszam do lektury mojej recenzji!

Xiaomi Buds 3 2

Specyfikacja Xiaomi Buds 3

Xiaomi Buds 3 (nie mylić z Xiaomi Redmi Buds 3) to wycenione na 479 złotych dokanałowe bezprzewodowe słuchawki TWS. Urządzenie to wykorzystuje technologię łączności Bluetooth 5.2, ładowania bezprzewodowego, a także oferuje możliwość aktywnej redukcji szumów (ANC) do aż 40 dB.

Xiaomi Buds 3 3

Słuchawki Xiaomi Buds 3 posiadają certyfikację IP55. Nie dotyczy ona jednak ich etui. Mówi nam ona, że odporny na zachlapanie i kurz, ale jak zaznacza producent, właściwości te nie są trwałe i mogą ulec pogorszeniu wraz z upływem czasu i codziennym użytkowaniem. Producent zaznacza też, by nie używać słuchawek w pobliżu gorące wody, w kąpieli i pod prysznicem oraz unikać używania słuchawek podczas intensywnych ćwiczeń, ponieważ pot wydzielany podczas ćwiczeń może spowodować uszkodzenie urządzenia.

Xiaomi Buds 3 4

Pełną specyfikację słuchawek Xiaomi Buds 3 umieściłam poniżej. Niestety, nie informuje ona o tym, jakie kodeki urządzenie obsługuje.

Xiaomi Buds 3 – specyfikacja:

  • Budowa: dokanałowa
  • Aktywna redukcja szumów (ANC): Tak (40 dB)
  • Łączność: bezprzewodowa, Bluetooth 5.2
  • Zasięg: do 10 m
  • Mikrofon: tak (potrójny)
  • Impedancja: 32 Ω
  • Czas pracy na baterii (słuchawek): do 7 godzin (słuchawki), do 32 godzin (z etui ładującym) – z wyłączonym ANC
  • Ładowanie: przewodowe przez USB-C, bezprzewodowe w standardzie Qi
  • Moc wejściowa: 5V / 0.08 A (słuchawka), 5V / 0.5 A (etui ładujące)
  • Odporność na kurz i wodę: IP55 (same słuchawki)
  • Zawartość zestawu: Słuchawki, etui ładujące, kabel USB-C – USB-A, instrukcja obsługi, karta gwarancyjna, 3 pary silikonowych wkładek dousznych (S, M, L)
  • Masa: 4,6 g (słuchawka), 52 g (etui bez słuchawek)
  • Funkcje: szybkie parowanie MIUI, 3 tryby redukcji szumów, hybrydowa eliminacja hałasu, łączność z dwoma urządzeniami jednocześnie

Dodatkowe informacje: przenośna i bezprzewodowa konstrukcja, Bluetooth Low Energy/HFP/A2DP/AVRCP/SPP, japońska cewka Daikoku CCAW, profesjonalne strojenie HRTF, podwójne magnesy N52

Xiaomi Buds 3 – pierwsze wrażenia

Xiaomi Buds 3 dotarły do mnie wewnątrz niewielkiego, białego pudełka, na którym umieszczono grafikę przedstawiającą słuchawki oraz podstawowe informacje na ich temat. Wewnątrz pudełka oprócz samych słuchawek z ich etui znalazłam przewód ładujący, wymienne dokanałowe wkładki, a także instrukcję obsługi (dostępną między innymi w języku polskim).

Xiaomi Buds 3 6

Nowe słuchawki Xiaomi otrzymałam w białej wersji kolorystycznej, oficjalnie zwanej Gloss White. Charakteryzuje się ona tym, że zarówno słuchawki, jak i ich etui wykonano z białego, połyskującego plastiku. Ten wygląda bardzo ładnie, choć niestety bardzo mocno się rysuje. Na poniższym zdjęciu widać, co stało się z etui Xiaomi Buds 3 po tygodniu noszenia go w torbie wśród kluczy, portfela, chusteczek, paragonów i innych szpargałów. Niestety, producent nie dołączył do zestawu żadnego woreczka, które chroniłoby etui przed zarysowaniami.

Xiaomi Buds 3 11

Zdecydowanie zaletami etui są obecność magnetycznego zamknięcia, a także magnetycznych doków, do których słuchawki błyskawicznie i intuicyjnie się wsuwają. Nie zabrakło również diody stanu, portu USB-C służącego do ładowania, a także przycisk, który w razie czego pozwala aktywować tryb parowania słuchawek. Dobrze byłoby jednak, gdyby przy klapce znajdowało się wgłębienie, które ułatwiałoby otwieranie etui jedną ręką.

Xiaomi Buds 3 10

Niestety, i w przypadku słuchawek, i ich etui, jakość wykonania pozostawia nieco do życzenia. W moim egzemplarzu klapka etui nie jest idealnie spasowana z resztą etui, a jej zawias jest delikatnie poluzowany. Jeśli zaś chodzi o słuchawki, grubość szpar na łączeniach ich poszczególnych elementów nie jest jednorodna. Tam gdzie odstępy są większe dostaje się brud.

Jak na słuchawki dokanałowe przystało, Xiaomi Buds 3 bardzo dobrze leżą w uszach. Czy to siedząc, czy to idąc, czy biegnąc nie bałam się, że te z moich uszu wypadną. Co więcej, czułam się w nich po prostu komfortowo, nawet użytkując je godzinami. Dobre dopasowanie słuchawek do siebie ułatwiają dołączone do zestawu silikonowe wkładki w różnych rozmiarach.

Parowanie i łączność

Parowanie słuchawek Xiaomi Buds 3 z innymi urządzeniami jest bardzo proste. Wystarczy otworzyć etui ze słuchawkami, a te od razu przejdą w tryb parowania. Jeżeli korzystasz ze smartfonu Xiaomi (z włączonym Bluetooth), wówczas od razu ujrzysz na jego ekranie okienko o możliwości sparowania. W przypadku innych urządzeń należy przejść do ustawień Bluetooth w ich oprogramowaniu, aby parowania dokonać.

Xiaomi Buds 3 13

Jak informuje producent, bezprzewodowy zasięg słuchawek Xiaomi Buds 3 to maksymalnie 10 metrów. Nie widzę powodów, by mu nie wierzyć. Po udaniu się ze słuchawkami na drugi koniec innego pokoju w mieszkaniu, zostawiając sparowany komputer na miejscu, nie doświadczyłam żadnych problemów w odtwarzaniu słuchanej przeze mnie muzyki.

Brzmienie i działanie słuchawek

Brzmienie słuchawek Xiaomi Buds 3 to ich mocna strona. Tony niskie, średnie i wysokie są moim zdaniem w nich idealnie wyważone. Wokal tu nie ginie, a basy nie są karykaturalne. Scena jest zaś dość szeroka (jak na słuchawki tego typu, w tej cenie), a poszczególne dźwięki się w nich nie zlewają. Jeśli nie jesteś audiofilem, będziesz zadowolony.

Obsługa słuchawek umieszczonych w uszach odbywa się za pośrednictwem czujników nacisku – po jednym umieszczonym z przodu każdej słuchawki. Korzystanie z nich początkowo nie jest intuicyjne, ale łatwo się do nich przyzwyczaić. To powiedziawszy, lepiej byłoby, gdyby umieszczono je wyżej, nie na „pałąkach”, a naprzeciwko wkładek silikonowych. Z ich pomocą czujników możemy odbierać lub odrzucać połączenia telefoniczne, przełączać odtwarzane utwory, wstrzymywać i wznawiać odtwarzanie czy włączać i wyłączać redukcję szumów. Niestety, nie pozwalają one na regulowanie głośności odtwarzania.

Xiaomi Buds 3 5

Jak to bywa w przypadku wielu słuchawek TWS, Xiaomi Buds 3 mogą działać niezależnie. Wyraźnie wyjąć jedną słuchawkę z ucha (nie trzeba chować jej do etuo) i wznowić odtwarzanie z pomocą czujnika nacisku na drugiej słuchawce.

Aplikacja? Jaka aplikacja

Xiaomi nie posiada aplikacji, która współpracowałaby z jej słuchawkami. Może to i lepiej? W końcu dzięki temu nie musimy dodatkowo nic instalować na smartfonie. Stan baterii słuchawek i tak podejrzymy w ustawieniach Bluetooth sparowanego urządzenia, a oprogramowanie smartfonu posiada wbudowany korektor umożliwiający zmianę parametrów dźwięku.

Aktywna redukcja szumów

Chyba większość słuchawek TWS na rynku korzysta z technologii aktywnej redukcji szumów. Z reguły mowa jednak o redukcji szumów o 20dB, która w słuchawkach, które testowałam, jeszcze mnie nie zadowoliła. Co innego, gdy chodzi o redukcję o 40 dB, a właśnie taką obsługują słuchawki Xiaomi Buds 3. Jak ta sprawdza się w ich przypadku?

Zacznijmy od tego, jak tryb aktywnej redukcji szumów w Xiaomi Buds 3 włączyć. Odbywa się to poprzez przytrzymanie przez dwie sekundy czujnika nacisku na jednej ze słuchawek. W ten sam sposób przełączamy się w tryb przezroczystości wpuszczający dźwięki z otoczenia, a także wyłączamy ANC. Niestety, po skorzystaniu z tego gestu słuchawki nie informują głosowo o tym, jaki tryb ANC jest włączony. Przełączeniu się w każdy z trybów towarzyszą odmienne dźwięki, jednak nie na tyle odmienne, by łatwo je od siebie odróżniać.

Xiaomi Buds 3 9

Xiaomi Buds 3 redukują szumy tak jak się spodziewałam – całkiem nieźle. Na szczęście znacznie mniej słyszalne są w nich odgłosy generowane przez silniki samolotów, miejską dżunglę czy odkurzacz. Standardowo wciąż usłyszymy w nich jednak rozmowy czy klikanie na klawiaturze.

Mikrofony i rozmowy telefoniczne

Xiaomi Buds 3 bardzo dobrze sprawdzają się podczas prowadzenia rozmów telefonicznych. Mikrofony, w które te słuchawki wyposażono, zdaniem rozmówców nie zniekształcały mojego głosu. Za ich pośrednictwem słyszano mnie wyraźnie i odpowiednio głośno. Tak samo było w drugą stronę – świetnie słyszałam w słuchawkach osoby stojące po drugiej stronie połączenia.

Bateria

Po wyjęciu z etui Xiaomi Buds 3 powinny działać nawet przez 7 godzin przy wyłączonym ANC, a dzięki doładowywaniu z etui łącznie powinny oferować aż 32 godziny pracy. Używając słuchawek zauważyłam, że faktycznie są w stanie pozwalać na słuchanie muzyki przez tyle czasu – rzecz jasna w przybliżeniu, albowiem w tej kwestii wiele zależy od głośności słuchania. Jak można się domyślić, korzystanie z ANC skraca czas pracy na baterii.

Xiaomi Buds 3 12

Jak wygląda sprawa ładowania słuchawek? Wystarczy 10 minut ładowania ich w etui, abyśmy mogli słuchać muzyki przez około 90 minut.

Podsumowanie

Ze względu na jakość wykonania i zastosowane materiały słuchawkom Xiaomi Buds 3 daleko do słuchawek premium. Spodobają się one jednak tym osobom, którym zależy przede wszystkim na wysokiej jakości dźwięku, skutecznie działającym ANC, długiej pracy na baterii i na tym, by słuchawki dobrze trzymały się uszu.

Jak na słuchawki wycenione na 479 złotych Xiaomi Buds 3 oferują całkiem sporo. Raczej nie kupiłabym ich do zastosowań sportowych, ale do używania „na co dzień”, by słuchać muzyki w drodze na zakupy czy podczas sprzątania, jak najbardziej.

Mocne strony:

+ świetne brzmienie
+ magnetyczne doki słuchawek
+ ładny design
+ długi czas pracy na baterii
+ możliwość ładowania bezprzewodowego
+ skuteczne ANC
+ certyfikat IP55
+ pewne leżenie słuchawek w uszach

Słabe strony:

jakość wykonana mogłaby być lepsza
etui podatne na zarysowania, i to bardzo
niezbyt przemyślane rozmieszczenie czujników nacisku
czujniki nacisku nie pozwalają na zmianę głośności

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.