Test HyperX Cloud II Wireless, czyli jak ulepszyć doskonałe słuchawki

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Test HyperX Cloud II Wireless, czyli jak ulepszyć doskonałe słuchawki
HyperX to marka znana przede wszystkim z bardzo wygodnych słuchawek gamigowych. Wśród nich od kilku lat prym wiodą m.in. „Cloudy dwójki”, które charakteryzują się dobrym odwzorowaniem dźwięku, wysokim komfortem użytkowania i rewelacyjnym pozycjonowaniem w grach.

To moje ulubione słuchawki, których używam codziennie od kilku lat. W ostatnim tygodniu miałem jednak okazję przetestować ich ulepszoną, bo bezprzewodową wersję. Czy można więc ulepszyć coś, co już było bardzo dobre, nie psując jednocześnie największych zalet? Sprawdzam!

HyperX Cloud II Wireless 1

Komfort na najwyższym poziomie z HyperX Cloud II Wireless

Jeżeli wykluczymy przewód, którego w wersji bezprzewodowej po prostu nie ma, Cloud II Wireless pod względem wyglądu niewiele różni się od swojego poprzednika. Największa zmiana to sposób połączenia pałąka i jego metalowych elementów bezpośrednio z muszlami, ale to zmiana czysto kosmetyczna. Nie zauważycie jej, jeśli nie macie poprzednich słuchawek i dobrze się nie przyjrzycie.

A to oznacza, że Cloud II Wireless wciąż są jednymi z najwygodniejszych słuchawek gamingowych na rynku. Muszle solidne przylegają do głowy, całkowicie zakrywając uszy. Ich siła nacisku jest tak dobrana, by dobrze izolowały dźwięki otoczenia, ale jednocześnie nie powodowały dyskomfortu. Nawet kilkugodzinna sesja z tymi słuchawkami nie jest w żaden sposób męcząca.

HyperX Cloud II Wireless 2

Sam pałąk regulowany jest w tradycyjny sposób – można go rozsunąć o kilka stopni. Dzięki temu słuchawki pasują zarówno na mniejsze, jak i nieco większe głowy. Moja jest dość sporych rozmiarów, a mimo to wciąż miałem pewien zapas.

Elementy łączące pałąk z muszlami są wykonane z metalu. Pałąk tradycyjnie dla całej serii jest obszyty czerwoną nicią. Na jego górnej części wytłoczone zosało logo HyperX. Same muszle to solidne tworzywo sztuczne, odporne na zarysowania i uszkodzenia.

HyperX Cloud II Wireless 5

Nauszniki wypełnione są miękką gąbką i pokryte eko-skórą. Szkoda, że w zestawie nie ma dodatkowych, welurowych padów. W zwykłych Cloudach II producent dodawał taki gadżet.

Nowością są oczywiście elementy sterujące słuchawkami. Na prawej muszli znajduje się wygodne pokrętło do regulacji głośności. Używając go, można poczuć wyraźny przeskok pomiędzy poszczególnymi poziomami, więc precyzyjne dostosowanie głośności nie jest problemem.

Na lewej muszli znajduje się płaski wyłącznik (aktywuje też dźwięk przestrzenny 7.1), a także wypukły przycisk do wyciszania mikrofonu. Różna budowa obu sprawia, że nie sposób je pomylić.

HyperX Cloud II Wireless 3

W zestawie znajdziemy też mikrofon, który można odczepić od zestawu. Umieszczony jest on na miękkim pałąku, który można swobodnie wyginać. Na jego końcu znajduje się czerwona dioda sygnalizująca wyciszenie oraz welurowa osłonka, która wygłusza część niepożądanych hałasów i szumów otoczenia.

Pod względem budowy praktycznie nie ma się do czego przyczepić. To solidna i wytrzymała konstrukcja, a dodanie baterii i nadajników bezprzewodowych wcale nie sprawiło, że zestaw jest znacznie cięższy. W zamian otrzymujemy pełną swobodę ruchów bez ryzyka zaplątania się w kable.

HyperX Cloud II Wireless 6

HyperX Cloud II Wireless – bezprzewodowa wygoda

Bezprzewodowy moduł został rozwiązany bardzo solidnie. Do komputera należy podłączyć niewielkiego dongle’a, za pomocą którego słuchawki łączą się z urządzeniem. Komunikacja odbywa się za pomocą częstotliwości 2,4 GHz, co gwarantuje stabilne połączenie i dość duży zasięg.

Producent deklaruje działanie nawet w odległości 20 metrów. W średniej wielkości mieszkaniu nie było problemu, by słuchać muzyki w każdym pomieszczeniu. Dzięki temu nie musiałem w ogóle ściągać słuchawek, gdy odchodziłem od komputera. Dużym atutem jest też kompatybilność z niektórymi konsolami.

HyperX Cloud II Wireless 7

Nieźle wypada też bateria. Podczas tygodniowych testów byłem zmuszony naładować słuchawki zaledwie raz, a korzystałem z nich stosunkowo dużo. Osiągnięcie około 30 godzin na jednym ładowaniu nie powinno być zatem problemem.

O poziomie naładowania baterii sygnalizuje nas dioda na lewej muszli. Dokładny stan akumulatora możemy również sprawdzić w dedykowanej aplikacji.

Bardzo starałem się dostrzec jakiekolwiek opóźnienia sygnału względem wersji przewodowej, którą również posiadam. Po kilku testach porównawczych muszę przyznać, że takowe nie występuje lub jest niezauważalne dla przeciętnego człowieka. Dzięki temu ze słuchawkami na uszach można z powodzeniem oglądać filmiki na YouTube, seriale na Netfliksie czy grać w intensywne gry sieciowe, gdzie każda milisekunda ma bardzo duże znaczenie.

HyperX Cloud II Wireless 10

Dobrze znany, zrównoważony dźwięk w HyperX Cloud II Wireless

W Cloud II Wireless drzemią ogromne, 53-milimetrowe przetworniki, które odpowiadają za generowanie przyjemnego dla ucha i przede wszystkim mocno zrównoważonego dźwięku. Oczywiście należy przy tym pamiętać, że to wciąż słuchawki gamingowe i właśnie z myślą o grach barwa dźwięku była projektowana.

W efekcie mamy tu bardzo przyjemnie grający dół, który potrafi pokazać pazur w mocno basowych utworach. Niskie tony są przy tym bardzo kulturalne i elokwentne – nie hałasują, a jedynie uzupełniają linię melodyczną o swoją część. W taki sam sposób uprzyjemniają rozgrywkę w grach. Tam gdzie trzeba, potęgują wybuchy i odgłosy wystrzałów, nadając im odpowiedniej mocy.

Cloudy II znane były z mocnego podbicia wysokich tonów i podobnie jest też w wersji bezprzewodowej. Wszystko po to, aby w łatwy sposób wyłapywać kroki przeciwników w sieciowych strzelankach. Choć przy słuchaniu muzyki brzmi to początkowo nieco płasko, szybko idzie się do tego przyzwyczaić. Z momentami nieco schowaną z tyłu średnicą współgra to bardzo dobrze.

HyperX Cloud II Wireless 4

W efekcie ogólny wydźwięk Cloud II Wireless jest zrównoważony, czy nawet neutralny. To duża sztuka, zważając przy okazji na fakt, że głównym focusem słuchawek są gry, gdzie przecież liczą się nieco inne właściwości.

Sprzęt przetestowałem w licznych gatunkach muzycznych. Bardzo dobrze radzą sobie z utworami basowymi, elektroniką i wokalem. Nieco gorzej np. z gatunkiem mocno gitarowym, gdzie natłok instrumentów potrafi się momentami nieco zlewać. Ogólna separacja dźwięków nie jest jednak najgorsza.

Do tego rewelacyjne wręcz odwzorowanie pozycji przeciwników w grach. Cloud II Wireless sprawdza się na tym polu idealnie, pozwalając namierzyć wroga wyłącznie za pomocą słuchu. To duże ułatwienie w takich grach, jak Counter-Strike czy Apex Legends.

Warto zaznaczyć, że cały czas mowa o standardowym trybie stereo. Gdy włączymy wirtualny dźwięki 7.1, wiele odgłosów ulega znacznemu zniekształceniu. Nie zauważyłem też zbyt dużej przewagi tego trybu w grach, więc utartym już zwyczajem, z wirtualnego trybu 7.1 po prostu nie korzystałem.

Nieźle wypada też jakość nagrywanego przez mikrofon dźwięku. Stoi on na przyzwoitym poziomie. Momentami potrafi być nieco płaski (warto pobawić się wtedy korektorem w zewnętrznym oprogramowaniu), ale ogólnie rejestrowany wokal jest w miarę czysty i zrozumiały. Do czatu głosowego w zupełności wystarczy. Do streamowania czy nagrywek pod wideo zdecydowanie lepiej poszukać innego mikrofonu.

HyperX Cloud II Wireless 2

Nieprzydatne oprogramowanie

HyperX Cloud II Wireless działa od razu po podłączeniu do komputera. Można jednak zainstalować także dedykowane oprogramowanie producenta o nazwie HyperX Ngenuity. Jest ono dość ubogie w funkcje i nie umywa się chociażby do świetnej aplikacji od Logitecha.

Test HyperX Cloud II Wireless

Co możemy w nim zrobić? Dostosować głośność i czułość mikrofonu, a także włączyć dźwięk surround 7.1. Jest też podgląd stanu baterii i możliwość aktywowania automatycznego wyłączania słuchawek po określonym stanie bezczynności.

Ciekawą funkcją jest monitorowanie mikrofonu, które możemy też włączyć przyciskiem na muszli. Dzięki temu będziemy słyszeć, co rejestruje nasz mikrofon. To wygodna sprawa w przypadku czatu głosowego i szybkiego dostosowania parametrów dźwięku.

HyperX stanęło na wysokości zadania

Odświeżenie kultowego modelu słuchawek po kilku latach zawsze niesie ze sobą ryzyko. Marka HyperX należąca do Kingstona nie próbowała jednak wynajdywać koła na nowo. Zamiast tego wprowadziła wyłącznie potrzebne ulepszenia.

Dzięki temu mamy do czynienia ze świetnymi słuchawkami bezprzewodowymi. Zasięg zestawu jest bardzo dobry. Nie można też narzekać na czas pracy na baterii, ani na jakość dźwięku. Cloud II Wireless charakteryzują się uniwersalną barwą z wyczuwalnym focusem na gaming. Największym atutem jest jednak świetne pozycjonowanie dźwięku, dzięki któremu rzeczywiście jesteśmy w stanie lokalizować przeciwników w grach.

Plusy:

+ dobra jakość dźwięku
+ przyjemne basy
+ bardzo dobre pozycjonowanie dźwięku w grach
+ duży zasięg
+ wytrzymała bateria
+ bardzo wygodne

Minusy:

ubogie oprogramowanie
mało przydatny tryb wirtualnego dźwięku przestrzennego

dobry produkt 2021Słuchawki otrzymały wyróżnienie „Dobry Produkt”.

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.