Recenzja Xiaomi Redmi Note 9T 5G. Czy obsługa 5G uratuje przeciętność?

Patryk KorzenieckiSkomentuj
Recenzja Xiaomi Redmi Note 9T 5G. Czy obsługa 5G uratuje przeciętność?
{reklama-artykul}Patrząc na Xiaomi Redmi Note 9T 5G wydaje się, że Xiaomi pozazdrościło realme świetnego i taniego smartfona z 5G. Czy nowy Redmi to tak samo udany model? Cóż…

Zanim na to pytanie odpowiem – zapoznajmy się ze specyfikacją:

Xiaomi Redmi Note 9T 5G Specyfikacja
Procesor i grafika MediaTek Dimensity 800U 5G (2 x 2,4 GHz + 6 x 2,0 GHz)
Mali-G57 MC3
Pamięć RAM 4 GB
Pamięć masowa 128 GB
Możliwość rozbudowy pamięci tak, za pomocą kart microSDXC
Wyświetlacz 6,53-calowy IPS
Rozdzielczość 2340×1080 pikseli (395 ppi), 60 Hz
Bezpieczeństwo czytnik linii papilarnych, rozpoznawanie twarzy kamerką
Akumulator 5000 mAh, ładowanie 18 W
Aparat fotograficzny Aparat główny 48 MP, 1/2,0′, f/1,8
Makro 2 MP f/2,4,
Czujnik głębi 2 MP f/2,4,
Aparat przedni 13 MP, f/2,3
System operacyjny Android 10 z nakładką MIUI 12
Transmisja danych GSM / HSPA / LTE-Advanced / 5G
Łączność i lokalizacja Wi-Fi 5, Bluetooth 5.1
A-GPS, GLONASS, BEIDOU, GALILEO
Czujniki

akcelerometr, żyroskop, cyfrowy kompas, jasności otoczenia, zbliżeniowy,

Złącza USB-C z OTG
Typ karty SIM nanoSIM + nanoSIM + microSDXC
Wymiary 161,2 x 77,3 x 9,1 mm
Masa 199 g

 

Xiaomi Redmi Note 9T 5G jest totalnie plastikowy. Ale ma to plusy

Jedynymi szklanymi elementami jest tylny moduł fotograficzny i ekran (ze szkła Gorilla Glass 5). Cała reszta jest wykonana z tworzywa sztucznego. Jest matowy i specyficznie fakturowany. Odważę się stwierdzić, że zapalcowanie go jest niemożliwe. Poza tym testowanym kolorze wygląda jakby… męsko.

Fakturowany materiał Xiaomi Redmi Note 9T 5G kojarzy mi się z jakimś sprzętem roboczym w przeciwieństwie do pstrokatych szkieł montowanych w większości modeli. Jednym się spodoba, drudzy będą woleli bardziej szykowne smartfony. A jakie jest Wasze zdanie?

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 24Foto: własne

Plastikowy tył Xiaomi Redmi Note 9T 5G nie jest tak wysokiej jakości jak w Samsungu Galaxy S20 FE (który z resztą bardzo wychwaliłem ze względu na prezencję i „wrażenie premium”). Xiaomi ewidentnie tu przyoszczedziło i czuć, że jest to sprzęt ze średniej półki cenowej.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 27Foto: własne

Xiaomi Redmi Note 9T 5G oprócz ładowarki wyposażono tradycyjnie w etui. Nie ma startu do tego z Xiaomi Mi 10T Pro, ale miło, że producent w ogóle je dołączył. Warto też wspomnieć o uszczelnionym slocie SIM i powłoce hydrofobowej.

Ekran Xiaomi Redmi Note 9T 5G to zdecydowanie nie pierwsza liga

Panel IPS o przekątnej 6,53 cala i rozdzielczości FHD+. Rozdzielczość i szczegółowość są bardzo dobre, wszak takie parametry to standard w branży. Wyświetlacz odstaje nieco bardziej w kwestii kolorów, które w tym modelu wydały mi się delikatnie wygaszone.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 1Foto: własne

Xiaomi Redmi Note 9T 5G cierpi ponadto na zauważalne smużenie obrazu, które jest charakterystyczne dla wyświetlaczy niższej klasy. Oczywiście możemy zapomnieć o odświeżaniu 90 Hz, już nie mówiąc o wyższym.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 21Foto: własne

Szkoda, że górna ramka jest nieco grubsza od bocznych, chociaż nie jest to specjalnie widoczne na pierwszy rzut oka. Bardziej odczuwałem jednak brak diody powiadomień. Pochwalę za to umieszczenie kamerki w otworze a nie wcięciu. Dobrze, że chociaż tutaj producent nie odważył się na oszczędności.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 23Foto: własne

Xiaomi Redmi Note 9T 5G oczywiście nie wyposażono w optyczny czytnik ekranowy, tylko zwykły zintegrowany z przyciskiem zasilania. Jest szybki i dokładny. Po prostu bardzo dobry.

Jeśli chodzi o wydajność, to Xiaomi Redmi Note 9T 5G daje radę

Mój egzemplarz Xiaomi Redmi Note 9T 5G został wyposażony w 4 GB RAM i 128 GB pamięci użytkownika (można ją rozszerzyć dzięki dedykowanemu slotowi na kartę pamięci. Warto tutaj zaznaczyć, że wersję 64 GB wyposażono w kości UFS 2.1, natomiast większą w UFS 2.2. Jaka jest między nimi różnica?

Nowszy standard wyposażono w technologię Write Booster przyspieszającej zapis danych w pamięci. Ciężko mi jednak ocenić różnicę. Do testów otrzymałem jedynie smartfon z UFS 2.2.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G MIUI 12 2Wyniki z AnTuTu (2 pierwsze zrzuty) i Geekbench 5 (trzeci zrzut). Smartfon praktycznie się nie nagrzał w trakcie testów. 3DMarka niestety nie udało mi się uruchomić. / Foto: własne

Jak się sprawuje Xiaomi Redmi Note 9T 5G? Całkiem nienagannie! Sercem smartfona został MediaTek Dimensity 800U 5G wykonany w procesie litograficznym 7 nm, dzięki czemu cechuje się niezłą energooszczędnością i niską temperaturą pracy, nawet pod obciążeniem.

Na wydajność też nie mogę narzekać – do podstawowych zadań spokojnie wystarczy. 4 GB RAM nie dają jednak zbyt dużego pola manewru jeśli chodzi o liczbę uruchomionych aplikacji. System dość szybko zaczyna je ubijać.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G MIUI 12 1Foto: własne

A jeśli już o systemie mówimy, to na pokładzie zainstalowano MIUI 12 oparte o Androida 10. MIUI jak to MIUI – jest ładne, funkcjonalne i łase na pamięć podręczną. Nie odnotowałem jednak żadnych problemów z systemem czy błędów. Odpukać!

Aparat Xiaomi Redmi Note 9T 5G nie robi szału

Z tyłu smartfona widnieją 4 oczka, jednak tylko 3 z nich to obiektywy. Cieszę się jednak, że nie wystają one zbyt mocno z obudowy. Sama wysepka fotograficzna prezentuje się całkiem zacnie jak na mój gust i jest słuszną ozdobą szorstkiej, nudnej klapki.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 20Foto: własne

Co do samego modułu, to znalazły się w nim następujące aparaty:

  • główny 48 MP z przysłoną f/1,8,
  • makro 2 MP z przysłoną f/2,4,
  • czujnik głębi 2 MP z przysłoną f/2,4.
 

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 17Foto: własne

Konfiguracja więc nie zachwyca. Mamy tak naprawdę tylko jeden porządny aparat, a reszta w zasadzie służy mu za towarzystwo.

Jakie zdjęcia robi Xiaomi Redmi Note 9T 5G? Są całkiem okej, to taka typowa, średnia półka. Poprawność odwzorowania tonów stoi na bardzo wysokim poziomie. Fotografie nie są ani za ciemne, ani za jasne. Pochwalam też odpowiednie dobranie balansu bieli oraz szczegółowość. Nie zauważyłem szumu, więc algorytmy spełniają swoje zadanie.

aparat główny 2Aparat główny / Foto: własne

aparat główny 5Aparat główny / Foto: własne

aparat główny 8Aparat główny / Foto: własne


C
zasami da się jednak dojrzeć dziwny wzorek na niebie i innych jasnych, jednorodnych powierzchniach.

artefaktyDziwne artefakty w Xiaomi Redmi Note 9T 5G. / Foto: Własne

Xiaomi Redmi Note 9T 5G nie radzi sobie w nocy. Tryb nocny w zasadzie rozjaśnia zdjęcie, ale nie daje zbyt dużo w kwestii poprawy jakości obrazu. Zdjęcia są rozmyte, pełne artefaktów i często nieostre. Do tego w ciemnych miejscach widać charakterystyczną poświatę wynikającą z fotografowania na wysokim ISO. Jakość przypomina mi najtańsze Xiaomi. Nie tego oczekiwałem…

tryb nocny włączonyTryb nocny / Foto: własne

aparat główny - tryb nocny 2Tryb nocny / Foto: własne
 
Xiaomi Redmi Note 9T 5G wyposażono oczywiście w tryb portretowy. Oczywistym jest, że na najbardziej skomplikowanych obiektach się zgubi, chociaż na co dzień spisuje się bardzo dobrze. Poniżej przykłady:

aparat główny 3tryb portretowy / Foto: własne

aparat główny 9tryb portretowy / Foto: własne

Makro jest niezłe choć nie ukrywam, że wolałbym aparat ultraszerokokątny. Wysiada jednak w nieco gorszych warunkach oświetleniowych (2 zdjęcie). 

tryb makrotryb makro / Foto: własne


tryb makro - ciemne oświetlenietryb makro / Foto: własne

Bateria to jest bardzo mocna strona smartfona


Jeśli Wasz dotychczasowy smartfon wytrzymuje ledwo jeden dzień, to z Xiaomi Redmi Note 9T 5G będziecie mega zadowoleni.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 25Foto: własne

Urządzenie z moich doświadczeń wytrzymywało ok. 2-3 dni pracy. Nie udało mi się rozładować go w czasie jednego dnia. Nie gram wprawdzie w gry, ale zastosowany procesor nawet przy większym obciążeniu nie pobiera dużo prądu – to średnio wydajna jednostka wykonana w procesie 7 nm będąca wydajnościowym odpowiednikiem Snapdragona 720G.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G – są głośniki stereo

Na dole smartfona znajduje się potrójny, charakterystyczny grill za którym skryty jeden z przetworników, natomiast drugi emituje dźwięk przez mały, owalny otwór na górze obudowy.

Głośniki stereo niewątpliwie są zaletą Xiaomi Redmi Note 9T 5G. Ze względu na średnią półkę nie ma co oczekiwać głębokiego dźwięku rodem z testowanej przeze mnie Xperii 5 II. Cieszyłem się jednak z symetrycznego, stereofonicznego brzmienia. Zdecydowanie lepiej słucha się muzyki i ogląda filmy na YT kiedy dźwięk dochodzi do obu uszu równomiernie, a nie głównie z lewej czy prawej strony.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 22Foto: własne

Xiaomi Redmi Note 9T 5G doceniam także za obecność gniazda jack 3,5 mm, dzięki czemu użytkownik nie jest skazany na słuchawki bezprzewodowe. Nie oczekujmy jednak dźwięku Hi-Fi wysokiej rozdzielczości – to nie ta półka.

Warto wspomnieć, że w Xiaomi Redmi Note 9T 5G znalazło się miejsce na diodę IR, co pozwala na bezprzewodowe sterowanie telewizorami, klimatyzacją i innymi sprzętami obsługiwanymi tradycyjnym pilotem działającym na podczerwień.

Technologia sieci 5G

I to jest esencja istnienia Xiaomi Redmi Note 9T 5G. Xiaomi akcentuje obsługę sieci nowej generacji i stabilny sygnał. W środku znalazło się miejsce dla symetrycznych anten 360 stopni zapewniających porządny odbiór.

Warto też wspomnieć o technologii MIMO 4×4 (Multiple Input – Multiple Output) dzięki której możliwe jest zwiększenie transferów. Poza tym smartfon umożliwia korzystanie z 5G na dwóch kartach SIM jednocześnie.

Stabilność sygnału jest na najwyższym poziomie – tutaj nie ma na co narzekać. Nie zanotowałem żadnych dziwnych spowolnień związanych ze słabym łapaniem sygnału. Chwalę sobie też zasięg, ponieważ nawet z dala od cywilizacji miałem przynajmniej 2-3 kreski.

Czy Xiaomi Redmi Note 9T 5G jest wart grzechu?


Xiaomi przyzwyczaiło nas do hitów, ale nie tym razem. Smartfon oprócz 5G i świetnej baterii nie oferuje za wiele. No, może jeszcze warto by wymienić głośniki stereo.

Xiaomi lubię i szanuję, jednak nie ukrywam, że tym razem jestem nieco zawiedziony. Tym bardziej, że urządzenie kosztuje 1299 złotych. A zastosowane podzespoły instaluje się w dużo tańszych modelach.

Xiaomi Redmi Note 9T 5G recenzja test 19Foto: własne

Sieć 5G (zwłaszcza w Polsce) nie oferuje w tej chwili tak dobrych możliwości, żeby rezygnować dla niej z porządnej specyfikacji. Moim zdaniem na rynku są ciekawsze urządzenia, np. realme 7 5G. Nie dość, że jest tańszy (tylko 999 złotych), to jeszcze pod każdym względem lepszy. Jest ładniejszy i porządniej wykonany. Ekran wyposażono w obsługę 120 Hz (a nie tylko 60 Hz). Główny moduł fotograficzny dużo lepiej sposuje się w nocy i na dodatek towarzyszy mu aparat ultraszerokokątny. I co ważniejsze – także obsługuje 5G.

Jest tylko jeden haczyk – realme 7 5G dostępny jest tylko w Plusie. Nie musicie brać do niego abonamentu – operator pozwala na kupno samego urządzenia.

Jeśli jednak koniecznie uwzięliście się na smartfon 5G z MIUI albo po prostu jesteście sympatykami marki i szukacie taniego telefonu z obsługą sieci nowej generacji, to Xiaomi Redmi Note 9T 5G od biedy możecie rozważyć. Pamiętajcie jednak, że nie zrobi na Was żadnego wrażenia.

Plusy:

+ Ekran FHD+ z Gorilla Glass 5,
+ niepalcująca się obudowa,
+ szybki czytnik linii papilarnych,
+ jakość zdjęć dziennych,
+ świetna bateria,
+ obsługa sieci 5G,
+ smukły, dobrze leży w dłoni,
+ gniazdo jack 3,5 mm.

Minusy:

 przeciętne materiały,
wyświetlacz nienajwyższych lotów,
mało RAM-u,
tragiczny tryb nocny,
delikatne artefakty na jednorodnych miejscach zdjęcia,
brak aparatu ultraszerokokątnego.

Zobacz również: Xiaomi zaprezentowało smartfon z niezwykłym (?) ekranem wodospadowym

Źródło: Opracowanie własne

Udostępnij

Patryk Korzeniecki