inkBook 8 – test 8-calowego czytnika e-booków

Wojciech OnyśkówSkomentuj
inkBook 8 – test 8-calowego czytnika e-booków
Czytniki e-booków stają się coraz bardziej popularne. Nie dziwota, w końcu zabranie niewielkiego urządzenia zamiast kilkusetstronicowej książki (albo i kilku) jest znacznie wygodniejsze i nie nadwyręża kręgosłupa.

Do naszej redakcji trafił stosunkowo świeży produkt od polskiej firmy Arta Tech, stojącej za markami inkBook i Midia – inkBook 8. Czytnik ten, wyróżnia się spośród innych urządzeń tego typu, przede wszystkim większą przekątną ekranu. Podczas, gdy klasyczny czytnik oferuje 6-calowy wyświetlacz, tutaj znajdziemy aż 8 cali. Czy jest to wygodne i jak w ogólnym rozrachunku sprawuje się inkBook 8? Postaramy się na to odpowiedzieć w poniższym teście.

inkBook 8 Specyfikacja
Ekran 8 cali E Ink Pearl
Doświetlenie ekranu
Dotykowy (pojemnościowy)
Bateria 2800 mAh
Wymiary 198×144×8,4 mm
Waga 258 g
Procesor Dwurdzeniowy Cortex A9 – 1 GHz
Pamięć RAM 512 MB
Pamięć wewnętrzna 8 GB
Porty micro-USB 2.0
microSD (do 32 GB)
audio 3,5 mm
System operacyjny Android 4.2.2

Wygląd i pierwsze wrażenia

Osoby, które miały już wcześniej styczność z czytnikami e-booków od razu zauważą dość duży rozmiar urządzenia i masywną konstrukcję.

Obudowa została wykonana w całości z ciemnego, gładkiego plastiku. Materiał jest przyjemny w dotyku, a to ważne, w końcu nasze ręce mają z nim styczność stosunkowo często.

inkbook 8
Konstrukcja jest do bólu prosta. Oprócz przycisku Home na przednim panelu nie znajdziemy żadnych przycisków. Producent zrezygnował zatem z fizycznych klawiszy przesuwania stron na rzecz obsługi za pomocą ekranu dotykowego. To powoli standard w czytnikach e-booków, choć niektórzy z pewnością wolą klasyczne rozwiązanie.

Wszystkie potrzebne złącza znajdują się na górnej krawędzi. Dostępny jest włącznik urządzenia, slot na kartę microSD, microUSB oraz wyjście audio 3,5 mm.

Zarówno z przodu, jak i z tyłu urządzenia znajdziemy logo inkBook. Jakość wykonania czytnika nie pozostawia zbyt wiele do życzenia. Plastik jest odpowiednio spasowany i nic tu nie trzeszczy.

inkbook 8
inkBook 8 waży 258 g, czyli niewiele więcej od konstrukcji 6-calowych. Jeżeli jednak dokupimy dedykowaną okładkę, cały zestaw jest już stosunkowo ciężki i niektórym może to przeszkadzać. Jest to jednak cena, jaką należy zapłacić za możliwość czytania na 8-calowym ekranie.

Wyświetlacz

{reklama-artykul}Wyświetlacz został wykonany w technologii E Ink Pearl. To specjalny rodzaj ekranu, który nie odbija światła i zachowuje się jak zwykła kartka papieru. Jest też niezwykle energooszczędny, gdyż pobiera energię wyłącznie w trakcie zmiany strony. Fanom e-czytelnictwa nie trzeba tego jednak przedstawiać.

Ekran oferuje 16 odcieni szarości i działa w rozdzielczości 1024 x 758 pikseli, osiągając zagęszczenie pikseli na poziomie 160 dpi. Wartość ta nieco rozczarowuje. W identycznej rozdzielczości działają czytniki 6-calowe, oferując większe zagęszczenie. Konkurencyjne 8-calowce mogą się pochwalić nieco wyższą wartością.

inkbook 8
Mimo wszystko, wyświetlany na ekranie tekst jest stosunkowo ostry. Użytkownik nie odczuwa dyskomfortu związanego z poszarpanymi czcionkami czy też widocznymi pojedynczymi pikselami.

Wyświetlacz obsługuje funkcję dotyku. Podczas testów sprawowała się ona całkiem dobrze. Ekran poprawnie rozpoznaje pozycję nacisku i aktywuje odpowiednią funkcję. Nie było również problemu z przesuwaniem kolejnych stron.

Bardzo ważnym elementem urządzenia jest doświetlenie. Użytkownik może wybrać jeden z kilkunastu poziomów natężenia podświetlenia. Jest ono stosunkowo równomierne i dobrze wspomaga czytanie w kiepskich warunkach świetlnych.

inkbook 8
Warto zaznaczyć, że producent zadbał o szybki dostęp do poziomu natężenia podświetlenia bezpośrednio z ekranu czytania książki. Dzięki temu wartość tę można zmieniać praktycznie w locie, dostosowując ją do panujących warunków.

Sama jasność jest wystarczająca do komfortowego czytania. Zazwyczaj korzystałem z doświetlenia na poziomie 30-40%. Wyższe wartości są już bardzo jasne. Samo światło charakteryzuje się raczej zimną temperaturą barwową.


Android, obsługa, funkcje dodatkowe

Niepodważalną zaletą czytnika jest obecność systemu Android w wersji 4.2.2. Został on oczywiście przystosowany do działania na urządzeniu, jednak oferuje dobrze znaną dowolność doboru aplikacji, choć należy zaznaczyć, że znacznie mniejszą, niż w przypadku tabletów.

Niektórzy z pewnością stwierdzą, że czytnik służy do czytania i niepotrzebny na nim Android. Taką ideą charakteryzują się między innymi urządzenia od Amazonu. System Google ma jednak swoje zalety.

Jedną z nich jest możliwość dobrania aplikacji odpowiedzialnej za otwieranie książek. Jeżeli nie pasuje nam podstawowa, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybrać inny „czytnik”.

inkbook 8
Polscy użytkownicy z pewnością ucieszą się z obecności Legimi. To aplikacja zintegrowana z księgarnią, która w ramach miesięcznego abonamentu oferuje nielimitowany dostęp do książek. To znakomita propozycja dla moli książkowych.

inkBook 8 oferuje wbudowaną przeglądarkę internetową, choć przeglądanie stron na czarno-białym czytniku jest raczej katorgą, niż przyjemnością. Przyda się jednak w sytuacji, gdy szybko chcemy coś sprawdzić, a pod ręką nie mamy innego urządzenia.

Producent zadbał też o kilka innych interesujących aplikacji. Jest Midiapolis Drive pełniący rolę dysku sieciowego, jest księgarnia, gdzie możemy zakupić e-booki, jest także Midiapolis News. Ta ostatnia to ciekawa propozycja, zbierająca i dostarczająca o określonych porach najważniejsze informacje na interesujące nas tematy.

Czytnik wspiera wszystkie popularne formaty dokumentów – EPUB, MOBI (bez DRM), TXT, PDF, RTF, HTML oraz FB2. Większy ekran sprawia, że czytanie PDF-ów jest nieco przyjemniejsze. Dostępna jest również funkcja reflow, która wyciąga z takich plików sam tekst i prezentuje je na całej stronie. inkBook 8 wciąż jest jednak za mały do czytania skomplikowanych, technicznych PDF-ów z mnóstwem wzorów i wykresów.

inkbook 8
Urządzenie oferuje 8 GB wbudowanej pamięci. Dzięki czytnikowi microSD możemy ją rozszerzyć o 32 GB za pomocą karty pamięci. Wartość ta jest w zupełności wystarczająca. Książki nie zajmują zbyt wiele miejsca na dysku, a aplikacje też nie są zbyt mocno wymagające pod tym względem.

Sam system jest stosunkowo intuicyjny, a nawigacja po nim nie sprawia problemów. Obsługa poszczególnych aplikacji także nie nastręcza większych kłopotów. Płynność działania jest zadowalająca, jak na czytnik e-booków. Urządzenia tego typu zwykle nie charakteryzują się ogromną szybkością działania.

{reklama-artykul} Dzięki wbudowanym aplikacjom użytkownik może wybrać jedną z kilkunastu dostępnych czcionek. Niestety, spora część z nich nie obsługuje polskich znaków, choć nie jest to wielkim problemem, gdyż istnieje możliwość wgrania własnych fontów. Możliwa jest oczywiście zmiana wielkości i odstępów, ale to cecha charakterystyczna wszystkich czytników.

Dzięki wykorzystaniu Androida inkBook 8 oferuje duże możliwości konfiguracyjne, które docenią przede wszystkim, osoby lubiące ustawiać wszystko „pod siebie”.

Chwilę należy zatrzymać się przy baterii. Podczas korzystania z podświetlenia ustawionego na około 30% czytnik w moim przypadku wytrzymał 2 tygodnie bez konieczności ładowania. W tym czasie sesje czytelnicze nie przekraczały godziny dziennie.

Dokładna wytrzymałość baterii zależy oczywiście od tego, jak długo czytamy. Osiągane przez inkBook 8 wartości są jednak na tyle duże, że z powodzeniem możemy zabrać czytnik na kilkudniowy wyjazd bez obaw o rozładowanie baterii.

Podsumowanie

inkBook 8 to bardzo ciekawa propozycja na rynku czytników e-booków. Ze względu na nieco większy rozmiar jest to propozycja dla osób, które lubią czytać na dużym ekranie. Z rozmiarami wiąże się jednak nieco mniejszy komfort trzymania (szczególnie w okładce).

Żałuję również, że producent nie zdecydował się na zastosowanie nieco większej rozdzielczości. Poza tym czytnik sprawuje się naprawdę nieźle. Oferuje dostęp do szeregu aplikacji ułatwiających codzienne czytanie, jest kompatybilny z Legimi, obsługuje większość popularnych formatów i posiada slot na microSD. Nieźle wypada również podświetlenie oraz obsługa za pomocą dotyku.

inkbook 8
Za czytnik należy obecnie zapłacić około 750 złotych (zobacz oferty w sklepach internetowych). Niestety jest to całkiem sporo, jednak właśnie takie ceny są domeną urządzeń 8-calowych z podświetleniem. Jeżeli nie zależy nam na tak dużej przekątnej ekranu, warto skłonić się ku tańszym 6-calowcom. Jeżeli jednak cenimy sobie taki rozmiar, inkBook 8 będzie bardzo interesującą propozycją.

Zobacz aktualne ceny w polskich sklepach:

Zalety Wady
Duży ekran Dla niektórych może być za duży
Jakość wykonania Przeciętna rozdzielczość
Android i jego możliwości Cena
Podświetlenie ekranu
Kompatybilność z Legimi
Slot na kartę microSD

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.