Lenovo Yoga 10 czyli czas pracy przede wszystkim!

m.matuszewskiSkomentuj
Lenovo Yoga 10 czyli czas pracy przede wszystkim!
To już tradycja. Zaczynamy od specyfikacji technicznej:

PARAMETRY TECHNICZNE

Procesor Czterordzeniowy MTK 8125 QC 1,2 GHz
Pamięć RAM 1 GB LP-DDR2
Wbudowana pamięć 16 GB
System operacyjny Android 4.2 JellyBean
Ekran dotykowy 10,1” HD (1280 x 800)
Waga 605 g
Wymiary 261 x 180 x (3,0-8,1) mm
Kamera 5MP (tył); 1,6MP (przód)
Wi-Fi 802.11b/g/n
Bluetooth Tak (4.0)
GPS Tak
Grafika PowerVR SGX544
Możliwość obsługi technologii 3G Tak, karta Micro-SIM

 

Lenovo Yoga 10 - 01

 

WYGLĄD I KONSTRUKCJA

Pierwszym co od razu rzuca się w oczy jest oczywiście komora na baterie w kształcie walca, która została umieszczona z boku Lenovo Yoga 10. Jest to paradoksalnie jednocześnie jeden z najsłabszych i najmocniejszych elementów urządzenia. Ale jako, że poświęcić mu należy trochę więcej czasu i uwagi, na początek chciałbym zająć się innymi cechami tabletu.

 

Oprócz sprzętu w zestawie znajdziemy jedynie ładowarkę, kabel USB i instrukcje obsługi. Obudowa Yoga 10 utrzymana został w srebrnoszarej kolorystyce, a do jej wykonania nie można się przyczepić. Materiał, z którego jest zrobiona jest przyjemny w dotyku i nie musimy martwić się zostawianiem na nim odcisków palców. Boczna komora na baterie oraz rozkładana podstawka wykonane są z aluminium i również prezentują wysoką jakość.

 

Lenovo Yoga 10 - 02

 
Z przodu oczywiście 10 calowy ekran, który niestety prezentuje się słabo, ale o tym za chwile. Na górnej krawędzi tabletu znajdziemy złącze USB oraz włącznik, który umieszczony został na walcowatej komorze, dzięki czemu jest większy i wygodniejszy w użyciu niż przyciski w standardowym wydaniu. Na dolnej krawędzi z kolei znajdziemy wejście na słuchawki oraz guzik zmiany głośności sprzętu. Boki tabletu pozostały puste.

 

Lenovo Yoga 10 - 03

 

Więc gdzie umieszczono głośniki zapytacie? Z przodu Yoga 10 i to był strzał w dziesiątkę. Dzięki takiemu rozwiązaniu praktycznie pozbyto się problemu zasłaniania sobie głośników w trakcie korzystania z tabletu. Zarówno podczas trzymania go w pionie jak i poziomie. A wszystko było możliwe przez zastosowanie komory na baterie. Ok, przyszła pora żeby skupić się na niej.

 

Lenovo Yoga 10 - 04

 

 


 

Przyznam szczerze, że prezentuje się dość średnio. Przez nią tablet jest cięższy, a i jego środek ciężkości został przechylony drastycznie w lewą stronę. Jednak im dłużej korzystałem z produktu firmy Lenovo tym bardziej przekonywałem się do takiego rozwiązania. Prócz wygodniejszego włącznika i głośników z przodu tabletu, o których wcześniej wspominałem są jeszcze inne pozytywne aspekty tego projektu. Np. trzymając urządzenie w pozycji pionowej możemy teraz o wiele łatwiej je chwycić. W ten sposób możemy coś komuś pokazać na Yoga 10, nie zasłaniając przy tym ekranu.

 

Jeśli nie chcemy trzymać sprzętu w dłoni możemy go postawić używając rozkładanej podstawki. Rozwiązanie arcywygodne i ułatwiające chociażby oglądanie filmów. Bez niego sam często kombinowałem by tablet był pod dobrym kątem, a żebym nie musiał go trzymać. Wszystkie te plusy to jednak zaledwie przystawki przed daniem głównym jakim niewątpliwie jest bardzo długi czas działania baterii!

 

Lenovo Yoga 10 - 05

 

Nie tak dawno w redakcji rozmawialiśmy na temat nowoczesnych smartfonów, w które pakuje się coraz to mocniejsze podzespoły, które z kolei pobierają jeszcze więcej energii i przez to bateria trzyma naprawdę krótko. Pojawiły się głosy, że nie byłoby problemu z zaakceptowaniem np. trochę grubszego urządzenia byle tylko zwiększyć czas jego pracy. Do podobnego wniosku chyba doszli w Lenovo bo zaprojektowali bardzo specyficzny z wyglądu tablet. Jednak dzięki temu, korzystając z niego do przeglądania internetu, sprawdzania poczty itp. może wytrzymać do 18 godzin ciągłego użytkowania Jeśli natomiast chcielibyśmy oglądać na nim filmy starczy nam na około 12 godzin. Wynik naprawdę świetny. Tym bardziej biorąc pod uwagę poprzedni testowany przeze mnie tablet, którego bateria wystarczała na 5,5 godziny przeglądania wideo.

 

Lenovo Yoga 10 - 06

 

Design urządzenia może też sprawić kłopot innego rodzaju. Standardowe pokrowce mogą na niego nie pasować, więc należałoby kupić dedykowany „ochraniacz” stworzony przez Lenovo. A to oczywiście kolejny, dodatkowy wydatek.

 

Lenovo Yoga 10 - 76

Na początku tekstu napisałem, że dodatkowa komora ma swoje wady, jednak nie jest najsłabszym elementem tabletu. Ten niezbyt chlubny tytuł należy się ekranowi. Niska rozdzielczość (zaledwie 1280 x 800), kiepska ostrość i kolory. Do tego zdarzały się problemy z reakcją na dotyk. Niestety w tym aspekcie nie jest dobrze, choć powinno być lepiej bo Lenovo planuje wypuszczenie ulepszonej wersji tego modelu z ekranem FullHD.

 

Lenovo Yoga 10 - 08

 


FUNKCJONALNOŚĆ

Wspomniałem już o tym jak sprawuje się ekran, a jak radzi sobie reszta komponentów? Do głośników i jakości dźwięku nie mam żadnych zastrzeżeń. Dzięki zastosowaniu technologii Dolby Digital Plus jest on czysty i zapewnia niezłe wrażenia zarówno przy oglądaniu filmów jak i słuchaniu muzyki. Co do Wi-fi to również nie sprawia żadnych problemów. W trakcie testów połączenie nie zerwało mi się ani razu.

 
Jeśli chodzi o kamerę to można ją podsumować jednym słowem – standard. Ta umieszczona z tyłu ma rozdzielczość 5 megapikseli, a ta z przodu 1,6. Zdjęcia i film możecie obejrzeć poniżej. Co ciekawe tylna kamera została umieszczona na walcowatej komorze, a nie na środku jak to zazwyczaj bywa. Warto więc uważać, żeby jej przypadkiem nie zasłonić (co mi się zdarzało).

Lenevo Yoga 10 - zdjęcie testowe 01

Lenevo Yoga 10 - zdjęcie testowe 02

Lenevo Yoga 10 - zdjęcie testowe 03

 

Testując Lenovo Yoga 10, miałem wrażenie pewnego lekkiego opóźnienia. Sprawdziliśmy więc tablet za pomocą benchmarku AnTuTu.

 

Lenovo Yoga 10 - Antutu test 01 Lenovo Yoga 10 - Antutu test 02
AnTuTu Benchmark Porównanie na tle konkurencji

Jak można było się spodziewać urządzenie nie jest demonem prędkości. Na co wpływ ma zapewne zaledwie 1 GB pamięci RAM.

 


 

W użytkowaniu z produktu firmy Lenovo przeszkadza też nie do końca przetłumaczony interfejs. Część funkcji przyjdzie nam obsługiwać po angielsku co może wadzić osobom nie znającym tego języka.

 

PODSUMOWANIE

Lenovo Yoga 10 bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Choć ma swoje braki to bardzo odpowiada mi kierunek, który w jego przypadku obrano. Długi czas pracy baterii to niewątpliwie wielki plus i jedna z ważniejszych rzeczy, na którą zwraca się uwagę przy zakupie takiego sprzętu. Do tego podstawka, porządna jakość wykonania i ciekawy design. Na minus ekran, nie do końca przetłumaczony interfejs i szybkość działania. W całym tekście ani razu nie wspomniałem też o cenie urządzenia, a ta wynosi około 1099 zł (sprawdź cenę w sklepach internetowych). Jak za tablet z 10 calowym ekranem to nie jest tak źle. Więc jeśli szukacie dobrego tabletu mniej więcej w takim przedziale cenowym to na pewno warto wziąć pod uwagę ten model. Jeśli natomiast bylibyście gotowi wydać trochę więcej i zależy wam na lepszym sprzęcie radzę poczekać na Lenovo Yoga 10 HD+ bo nie powinien być dużo droższy (jego cena ma wynieść 350 dolarów), a ulepszając ekran wyeliminowana zostanie jego największa wada tabletu i tym samym z całą pewnością wzrośnie też komfort korzystania z niego.

 

Lenovo Yoga 10 - 09

 

Zalety Wady
Długi czas pracy baterii       Ekran
Wysoka jakość wykonania       Nie do końca przetłumaczony interfejs      
Rozkładana podstawka       Spora waga, z naciskiem na jedną ze stron      
Wygodnie się go trzyma      
Ciekawy design      
Umiejscowienie głośników      
Wybór Redakcji Instalki.pl - Dobry Produkt
Produkt otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.

Udostępnij

m.matuszewski