Jaki smartfon do 1000 zł? Polecane modele (jesień 2021)

Jan MentelSkomentuj
Jaki smartfon do 1000 zł? Polecane modele (jesień 2021)
Jeszcze do niedawna mając do wydania 1000 złotych na smartfon nie można było oczekiwać cudów, gdyż producenci oferowali nam przede wszystkim modele z dość przeciętną specyfikacją i zarazem przestarzałymi podzespołami. Na całe szczęście wszystko się zmienia i mentalność producentów również, dlatego też w 2021 roku mając kolokwialnie pisząc tysiaka, można wejść w posiadanie smartfona, który sprosta nie tylko codziennym zadaniem, ale również zaoferuje wydajność na tyle dobrą, że nawet gaming będzie możliwy i to jeszcze na odpowiednim poziomie.

Nie tylko gry się liczą, dlatego też firmy biją się o konsumenta również możliwościami fotograficznymi, zwłaszcza po zmroku, gdyż niekiedy za dnia otrzymujemy bardzo zbliżony poziom. Kolejnym ważnym aspektem jest odświeżanie ekranu, które w 2021 roku to już co najmniej 90Hz, aby jeszcze bardziej poprawić responsywność smartfona.

Aby w gąszczu wszystkich dostępnych modeli, wyszukać te najbardziej opłacalne, postanowiliśmy przygotować TOP10 smartfonów do 1000 złotych. Jest to zestawienie subiektywne, a zatem jeśli uznasz, że jest jeszcze jakiś inny bardziej interesujący smartfon w tym przedziale cenowym, to podziel się tym w komentarzu.

POCO X3 PRO – kup od 1069 złotych

 

1 xiaomi redmi note 8 pro

 
Owszem, POCO X3 PRO przekracza delikatnie przyjęty budżet, ale nie mogło go zabraknąć w tym zestawieniu, gdyż to swoisty król opłacalności i demon szybkości w przedziale cenowym do 1100 złotych.

Decydując się na zakup POCO X3 PRO możesz być pewien, że mocy obliczeniowej do szybkiego i zarazem płynnego działania nie zabraknie. Sercem tego modelu jest bowiem Snapdragon 860 w połączeniu z ponadprzeciętną ilością pamięci RAM – 8 GB. Do tego jeszcze dochodzi bardzo szybka pamięć wewnętrzna typu UFS 3.1 o pojemności 256 GB. Te podzespoły sprawiają, że żaden inny smartfon z tego zestawienia nawet nie zbliża się do niego wydajnością.

Ponadto duży 6,67-calowy ekran LCD ze wsparciem dla HDR10 o rozdzielczości FHD+ (1080 x 2400 pikseli) i częstotliwością odświeżania na poziomie 120Hz, sprawia, że obraz jest niezwykle płynny, a gry wyglądają fenomenalnie.

A to jeszcze nie koniec zalet, gdyż smartfon ma także akumulator o dużej pojemności 5160 mAh z szybkim ładowaniem o mocy 33W, który oferuje spokojnie do dwóch dni użytkowania. Dokładając do tego: stereofoniczne głośniki, NFC do płatności zbliżeniowych czy też sensowny zestaw aparatów za dnia (ze wsparciem dla nagrywania w rozdzielczości do 4K), otrzymujemy smartfon niezwykle kompletny.

Zdaje się, że jego największą słabością jest ogromny napis na tylnym panelu, a także ramka korpusu wykonana z tworzywa sztucznego. Myślę jednak, że za te pieniądze nie ma co narzekać.

  • 8 GB RAM, 256 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 860, GPU: Adreno 640
  • Ekran LCD IPS 6,67″ (2400 x 1080), 395 PPI, odświeżanie 120Hz
  • Aparaty: 48 Mpix – główny, 8.0 Mpix – ultraszerokokątny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 20.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.0, NFC, modem LTE
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 11 z MIUI 12.5
  • Pojemność akumulatora: 5160 mAh z szybkim ładowaniem 33W
  • Waga: 215 g
  • Wymiary: 165.3 x 76.8 x 9.4 mm
  • Cena: od 1069,00 zł

realme 8 – kup od 999 złotych

realme

realme 8 (sprawdź recenzję) jest smartfonem wprowadzonym do sprzedaży w Polsce w połowie 2021 roku i jednym z tych modeli, który pomimo braku obecności wsparcia dla standardu 5G jest wart swojej ceny. To propozycja dla osób poszukujących kompletne wyposażonego smartfona, choć o nieco kontrowersyjnym wyglądzie.

Mocnym akcentem specyfikacji realme 8 jest wyświetlacz wykonany w technologii Super AMOLED, który charakteryzuje się przekątną 6.4” i rozdzielczością FHD+. To co jest na plus, to zintegrowany czytnik linii papilarnych, powiadomienia na wygaszonym ekranie, a także przepiękne soczyste kolory, nieskończony kontrast i wysoki poziom jasności, dzięki któremu ze smartfona można korzystać w każdych warunkach oświetleniowych. Szkoda jednak, że jego odświeżanie jest na standardowym poziomie 60 Hz.

Niekoniecznie może podobać się tylny panel, gdyż „zdobi” go ogromny napis biegnący pionowo wzdłuż prawego boku. Oczywiście można zakryć go jakimś stylowym etui, ale przecież nie o to chodzi, prawda?

Zastosowane podzespoły zadowolą nawet bardziej wymagającego użytkownika, a już na pewno graczy, gdyż zastosowano tutaj układ SoC MdiaTek helio G95 z grafiką ARM Mali-G76 MC4, współpracujący z 6 GB pamięci RAM i pamięcią masową 128 GB typu UFS 2.1.

  • 8 GB RAM, 128 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: MdiaTek helio G95, GPU: ARM Mali-G76 MC4
  • Ekran Super AMOLED 6.4″ (2400 x 1080), 395 PPI, odświeżanie 60Hz
  • Aparaty: 64 Mpix – główny, 8.0 Mpix – ultraszerokokątny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 16.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.1, NFC, modem LTE
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 11 z realme UI 2.0
  • Pojemność akumulatora: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 30W
  • Waga: 177 g
  • Wymiary: 160.6 x 73.9 x 8 mm

Redmi Note 10S – kup od 999 złotych

Redmi_Note_10S
Pozornie Redmi Note 10S jest smartfonem bliźniaczym realme 8 pod względem technicznym, aczkolwiek są pewne niuanse, które dają przewagę Xiaomi.

Pomijając design, Redmi Note 10S ma delikatnie większy wyświetlacz, aczkolwiek również wykonany w technologii OLED, co przekłada się na przyjemny dla oka odbiór. Nawet odświeżanie jest na poziomie 60 Hz. Czytnik linii papilarnych znajduje się w tym modelu jednak na prawym boku i został zintegrowany z włącznikiem. To dla wielu jedna z najlepszych lokalizacji, gdyż pozwala komfortowo i szybko odblokować telefon.

MediaTek helio G95 w tym modelu współpracuje z maksymalnie 6GB pamięci RAM i ponadprzeciętnie szybką pamięcią na dane UFS 2.2 o wielkości 64GB. To zestaw bardzo często spotykany i to nawet w droższych smartfonach, a sama wydajność jest w zupełności wystarczająca. Do tego dochodzi jeszcze ładny i funkcjonalny interfejs MIUI.

Warto wspomnieć także o obecności NFC, wejściu słuchawkowym mini-jack 3.5 mm oraz Bluetooth 5.1. Z kolei akumulator o pojemności 5000 mAh zapewnia ok. 2 dni pracy. Warto dodać, że ogniowo naładujemy w nieco ponad godzinę dzięki szybkiej ładowarce o mocy 33W. Zestaw aparatów jest natomiast bardzo standardowy z 64-megapikselowym czujnikiem głównym na czele, aczkolwiek ogólna jakość fotografii jest na dobrym poziomie – adekwatnym do ceny.

  • 6 GB RAM, 64 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: MediaTek helio G95, GPU: ARM Mali-G76 MC4
  • Ekran AMOLED 6.43″ (2400 x 1080), 409 PPI, odświeżanie 60Hz
  • Aparaty: 64 Mpix – główny, 8.0 Mpix – ultraszerokokątny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 13.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.1, NFC, modem LTE
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 11 z MIUI 12.
  • Pojemność akumulatora: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 33W
  • Waga: 178.8 g
  • Wymiary: 160.5 x 74.5 x 8.3 mm
  • Cena: od 999,00 zł

moto g9 Plus – kup od 969 złotych

moto g9 Plus

moto g9 Plus (sprawdź naszą recenzję), a zatem tani smartfon marki Motorola jest w tym zestawieniu urządzeniem jednym z dojrzalszych, gdyż jest na rynku od sierpnia ubiegłego roku. To jednak nie przeszkadza wcale, aby uznać go za dobry wybór w przedziale cenowym do 1000 złotych.

Wyróżnikiem moto g9 Plus jest ogromny wyświetlacz przekraczający 6.8”, który wręcz prosi się o oglądanie wszelkiego rodzaju filmów i to bez znaczenia czy z serwisów typu YouTube, czy też Netflix. Tym bardziej że rozdzielczość ekranu to solidne FHD+, a nie HD+, jak to Motorola ma w zwyczaju. Wielki wyświetlacz to jednak sporych rozmiarów smartfon, a zatem przed zakupem (jeśli to możliwe) dobrze sprawdzić, jak leży w dłoni, bo w kieszeni na pewno wygodnie nie będzie.

Kolejnym mocnym akcentem w tym tanim smartfonie jest układ SoC Snapdragon 730G, który nie dość, że wytworzony został w niskim procesie technologicznym (8nm), to jeszcze jest nastawiony na gaming, o czym świadczy litera „G” w nazwie. I choć współpracuje tylko z 4GB pamięci RAM, to jednak oferuje odpowiednią płynność działania, gdyż moto g9 Plus pracuje na czystym systemie Android 10.

Docenić trzeba również obecność akumulatora o pojemności 5000 mAh, który oferuje realny czas pracy na poziomie dwóch dni. Odzyskiwanie energii jest natomiast szybkie, dzięki zasilaczowi o mocy 33W.

  • 4GB RAM, 64 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 730G, GPU: Adreno 618
  • Ekran IPS 6.81″ (2400 x 1080), 386 PPI, odświeżanie 120Hz
  • Aparaty: 64 Mpix – główny, 8.0 Mpix – ultraszerokokątny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 16.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.0, NFC, modem LTE
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 10
  • Pojemność akumulatora: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 30W
  • Waga: 223 g
  • Wymiary: 170 x 78.1 x 9.7 mm

realme 7 5G – kup od około 1099 złotych

Realme_7
Pomimo tego, że na rynku jest już realme 8 5G,to jednak polecam zakup modelu z roku ubiegłego, gdyż pod każdym względem jest urządzeniem lepszym, a tym samym bardziej kompletnym.

To, co wyróżnia realme 7 5G (sprawdź recenzję) na tle większości smartfonów w zestawieniu, to oczywiście wsparcie dla sieci nowej generacji 5G. Niewątpliwie jest to obecnie najbardziej pożądany standard, którego najważniejszym atutem jest szybkość transferu pomiędzy urządzeniami (nadajnikiem i smartfonem).

Smartfon bryluje również odświeżaniem ekranu na poziomie 120 Hz, co w tej klasie sprzętu jest nadal rzadkością, aczkolwiek marka udowodniła, że da się w jeszcze tańszym smartfonie zaoferować takie odświeżanie. Wystarczy spojrzeć na realme 8i. W realme 7 5G mamy do dyspozycji poczwórny aparat z główną matrycą 48 MP, który robi zdjęcia adekwatne do ceny, i to nawet po zmroku.

Co jeszcze znajdziemy w realme 7 5G? Przede wszystkim przemyślane podzespoły – MediaTek Dimensity 800U 5G (7 nm), współpracujący z 6GB pamięci RAM i 128GB na dane typu UFS 2.1. A jakby tego było mało, to jeszcze wspomnieć trzeba o: NFC, nagrywaniu wideo w rozdzielczości 4K, czy też solidnym zarządzaniu energią akumulatora 5000 mAh, którego naładować można do pełna w nieco ponad godzinę.

  • 6 GB RAM, 128 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: MediaTek Dimensity 800U, GPU: ARM Mali-G57 MC3
  • Ekran IPS 6.5″ (2400 x 1080), 405 PPI, odświeżanie 120Hz
  • Aparaty: 48 Mpix – główny, 8.0 Mpix – ultraszerokokątny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 16.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.1, NFC, modem 5G
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 10 z realme UI
  • Pojemność akumulatora: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 30W
  • Waga: 195 g
  • Wymiary: 162.2 x 75.1 x 9.1 mm

POCO M3 Pro 5G – kup od około 750 złotych

POCO M3 Pro 5G

POCO M3 Pro 5G jest najtańszym smartfonem w tym zestawieniu, a jednocześnie jednym z najtańszych oferujących wsparcie dla 5G. Niewątpliwie jest zatem łakomym kąskiem dla miłośników nowej technologii z mocno ograniczonym budżetem.

Smartfon sub-marki Xiaomi oferuje zrównoważony zestaw podzespołów, wręcz skrojony do codziennych zadań, gdyż jego serem jest MediaTek Dimensity 700. Owszem są jednostki wydajniejsze, ale za te pieniądze nie można oczekiwać więcej, tym bardziej że obecny jest RAM o wielkości 4GB typu LPDDR4x i pamięć UFS 2.2 (64 GB).

Wyświetlacz z ponadprzeciętnym odświeżaniem 90Hz o przekątnej 6.5” i rozdzielczości FHD+, zestaw trzech aparatów bez jednostki ultraszerokokątnej, dwuzakresowe WiFi, radio FM i nareszcie NFC, to reszta specyfikacji taniego POCO M3 Pro 5G.

  • 4 GB RAM, 64 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: MediaTek Dimensity 700 5G, GPU: ARM Mali-G57 MC2
  • Ekran IPS 6.5″ (2400 x 1080), 405 PPI, odświeżanie 90 Hz
  • Aparaty: 48 Mpix – główny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 8.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.1, NFC, modem 5G
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 11 z MIUI 12
  • Pojemność akumulatora: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 18W
  • Waga: 190 g
  • Wymiary: 161.8 x 75.3 x 8.9 mm

Samsung Galaxy A22 – kup od 949 złotych

Samsung Galaxy A22
Jeśli macie do wydania znacznie mniej, niż 1000 złotych, a zależy Wam na smartfonie o ponadprzeciętnych możliwościach fotograficznych, to zdecydowanie warto zwrócić uwagę na Samsunga Galaxy A22, który kosztuje 849 złotych i ma konkretnego asa w rękawie.

Smartfon ma optyczną stabilizację obrazu (OIS) w aparacie głównym, co jest niespotykane w urządzeniu kosztującym, mniej niż 1000 złotych. To bardziej domena smartfonów z segmentu średniego, a zatem kosztujących co najmniej 1500 złotych. OIS zdecydowanie przydaje się podczas fotografowania w gorszych warunkach oświetleniowych, gdzie znacznie łatwiej o poruszenie.

Nie ma jednak róży bez kolców i cięcia kosztów musiały gdzieś się znaleźć dlatego też Galaxy A22 otrzymał ekran o rozdzielczości tylko HD+, co dla niektórych może okazać się niewystarczające do komfortowego konsumowania treści, przy przekątnej 6.4”. Pocieszeniem i swoistą rekompensatą może okazać się jednak odświeżanie na poziomie 90Hz i technologia ekranu – Super AMOLED. Na wyposażeniu zabrakło również NFC, a zatem o płatnościach zbliżeniowych można zapomnieć.

Sama wydajność nie powinna rozczarować, gdyż sercem smartfona jest gamingowy SoC – MediaTek helio G80 współpracujący z 4GB pamięci RAM. Tej na dane jest 64GB, aczkolwiek typu eMMC 5.1. Jest zatem kilka kompromisów.

  • 4 GB RAM, 64 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: MediaTek helio G80, GPU: ARM Mali-G52 MC2
  • Ekran Super AMOLED 6.4″ (1600 x 720), 274 PPI, odświeżanie 90 Hz
  • Aparaty: 48 Mpix – główny, 8.0 Mpix – ultraszerokokątny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 13.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.1, modem LTE
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 11 z One UI Core 3.1
  • Pojemność akumulatora: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 15W
  • Waga: 186 g
  • Wymiary: 159.3 x 73.6 x 8.4 mm

Samsung Galaxy Xcover5 – kup od 1129 złotych

Samsung Galaxy Xcover5

Jeśli zależy Ci na tanim smartfonie o wysokim stopniu ochrony na uszkodzenia, masz do wydania nie więcej, niż 1000 złotych, a do tego jeszcze nie masz zaufania do stricte chińskich producentów, to zdecydowanie powinieneś spojrzeć w stronę Samsunga Galaxy Xcover5.

Galaxy Xcover5 został stworzony do zadań specjalnych, spełnia normy IP68 oraz MIL-STD 810H — kurz i woda to dla niego żadne wyzwanie. Ponadto solidna konstrukcja o dość przyjemnym wyglądzie jest w stanie przetrwać upadki i ekstremalne temperatury, a dedykowany przycisk XCover Key pozwala szybko aktywować latarkę lub inną przypisaną funkcję.

Za sprawne działanie odpowiada tutaj Samsung Exynos 850 z ośmioma rdzeniami ARM Cortex-A55 i grafiką Mali G52 MP1. Do tego dodać trzeba 4GB RAM i 64GB pamięci na dane. I choć nie jest to wybitnie mocny zestaw na tle innych smartfonów w tym zestawieniu, to jednak poradzi sobie w codziennych zadaniach i z responsywną obsługą Androida 11 z interfejsem One UI 2.0.

Docenić trzeba również możliwość samodzielnej wymiany akumulatora, a także kompletne zaplecze komunikacyjne z NFC na czele.

  • 4 GB RAM, 64 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: Exynos 850, GPU: ARM Mali-G52
  • Ekran PLS IPS 5.3″ (1480 x 720), 311PPI, odświeżanie 60 Hz
  • Aparaty: 16 Mpix – główny, 5.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.0, NFC, modem LTE
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 11 z One UI 2.0
  • Pojemność akumulatora: 3000 mAh z szybkim ładowaniem 15W
  • Waga: 172 g
  • Wymiary: 147.1 x 71.6 x 9.2 mm

Huawei P40 lite – kup od 799 złotych

realme 8i

Huawei P40 lite jest smartfonem z wręcz genialnym stosunkiem ceny do oferowanych możliwości, który ma tylko dwie słabości. Jeśli je zaakceptujecie, to możecie być pewni, że będziecie zadowoleni z zakupu.

Huawei P40 lite nie ma usług Google, a zatem nie ma dedykowanych aplikacji, a próba ich doinstalowania może zakończyć się fiaskiem. Na całe szczęście sklep AppGallery rozrasta się, jak grzyby po deszczu, a do tergo są jeszcze alternatywne metody na pozyskanie niezbędnych aplikacji. Jeśli zatem brak GMS nie jest problemem, to Huawei P40 lite może okazać się świetnym wyborem za niespełna 700 złotych.

W jego przypadku wspomnieć trzeba jeszcze o niestandardowym rozszerzeniu pamięci w postaci kart NM (Nano Memory), które są zauważalnie droższe od microSD.

Pomijając te dwa aspekty, Huawei P40 lite jest wydajnym smartfonem klasy średniej z bardzo szybkim ładowaniem (40W), sensownym zapleczem fotograficznym, przyjemnym dla oka interfejsem, a także wydajnym układem SoC Kirin 810 z układem graficznym Mali-G52 MP6.

  • 6 GB RAM, 128 GB wbudowanej pamięci
  • Procesor: Kirin 810, GPU: ARM Mali-G52 MP6
  • Ekran IPS 6.4″ (2310 x 1080), 398 PPI, odświeżanie 60 Hz
  • Aparaty: 48 Mpix – główny, 8.0 Mpix – ultraszerokokątny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 16.0 Mpix – Selfie
  • Bluetooth 5.0, NFC, modem LTE
  • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
  • Android 10 z EMUI 10
  • Pojemność akumulatora: 4200 mAh z szybkim ładowaniem 40W
  • Waga: 183 g
  • Wymiary: 159.2 x 76.3 x 8.7 mm

realme 8i – kup od 899 złotych

realme 8i
realme 8i (sprawdź recenzję)

      to pierwszy na rynku model wyposażony w układ SoC MediaTek helio G96, który wnosi spore usprawnienie względem poprzednika. Do tego jeszcze dochodzi wyświetlacz o odświeżaniu 120 Hz. Te dwie cechy sprawiają, że smartfona nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu.

      realme 8i sprosta Twoim oczekiwaniom, gdyż jest urządzeniem dość uniwersalnym. Ma bowiem sporo dobrego do zaoferowania i raptem kilka niedociągnięć, aczkolwiek wynikających przede wszystkim z poszukiwań oszczędności.

        Na jego plus zaliczyć trzeba bardzo dobry czas pracy na jednym ładowaniu, który może wynieść nawet trzy dni, co jest wynikiem zdecydowanie ponadprzeciętnym. Samo odzyskiwanie energii nie jest specjalnie szybkie na tle konkurencji, ale źle nie jest.

      • 4 GB RAM, 64 GB / 128 GB wbudowanej pamięci
      • Procesor: MediaTek helio G96, GPU: ARM Mali-G57 MC2
      • Ekran IPS 6.6″ (2412 x 1080), 400 PPI, odświeżanie 120 Hz
      • Aparaty: 50 Mpix – główny, 2.0 Mpix – sensor głębi, 2.0 Mpix – makro, 16.0 Mpix – Selfie
      • Bluetooth 5.1, NFC, modem LTE
      • USB (2.0 typu C), mini-jack 3.5mm
      • Android 11 z realme UI 2.0
      • Pojemność akumulatora: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 18W
      • Waga: 194 g
      • Wymiary: 164,1 x 75.5 x 8.5 mm
      • Cena: od 849,00 zł

      Artykuł zostanie zaktualizowany gdy tylko na polskim rynku zadebiutują kolejne urządzenia warte uwagi w cenie do 1000 zł.

Udostępnij

Jan Mentel