ChatGPT pomógł zaprojektować i zbudować robota

Anna BorzęckaSkomentuj
ChatGPT pomógł zaprojektować i zbudować robota
Zaawansowane narzędzia bazujące na sztucznej inteligencji robią od jakiegoś czasu w Internecie spory szum, ale wiele osób postrzega je bardzo skrajnie. Nie brakuje ludzi, którzy uważają, że sztuczna inteligencja zniszczy rynek pracy. Czy tak faktycznie będzie?

Naukowcy z TU Delft i EPFL nie są co do tego przekonani. Sądzą natomiast, że narzędzia takie jak ChatGPT mogą wspomagać ludzi w wielu zawodach, przyspieszając ich pracę lub pobudzając ich kreatywność. Swoją opinię bazują na wynikach przeprowadzonego przez siebie eksperymentu. Badacze sprawdzili, jak ChatGPT wpływa na proces projektowania… robotów.

Robot powstały przy użyciu AI

Jak wyszczególniono w pracy opublikowanej niedawno w czasopiśmie Nature Machine Intelligence, Naukowcy z TU Delft (Technische Universiteit Delft) w Holandii i EPFL (École polytechnique fédérale de Lausanne) w Szwajcarii podjęli się próby oceny, czy ChatGPT może zaoferować wzrost produktywności zespołom inżynierów robotyki, a także jakie wyzwania związane są z włączeniem tego narzędzia do tradycyjnych przepływów pracy. Co jednak istotne, zależało im nie tylko na tym, aby ChatGPT pomógł inżynierom w zaprojektowaniu robota, ale w zaprojektowaniu robota, który byłby faktycznie użyteczny.

Ostatecznie naukowcy zdecydowali się na budowę robota przeznaczonego do zbioru pomidorów. Poprosili więc ChatGPT o pomoc w podjęciu różnych projektowych decyzji. Badaczy zaskoczył fakt, że ChatGPT zarekomendował nawet automatyzację zbioru pomidorów, twierdząc, że uprawa pomidorów jest jedną z najbardziej wartościowych ekonomicznie upraw. Ponadto, zaproponował on wykorzystanie silikonu i gumy jako materiałów chwytających, aby uniknąć miażdżenia tych owoców (tak – pomidory to owoce) podczas zbioru.

chatgpt
Robot zaprojektowany przy pomocy AI. | Źródło: TU Delft

W związku z powyższym naukowcy stwierdzili, że wykorzystanie narzędzi takich jak ChatGPT może odciążyć projektantów robotów w niektórych zadaniach, pozwalając im na skupienie się na zadaniach bardziej technicznych. Poza tym, takie narzędzia mogą pomóc im zdobyć istotne informacje dotyczące dziedzin, które wykraczają poza obszar ich specjalizacji.

Technologia o wbrew pozorom sporych ograniczeniach

Dobra wiadomość dla wielu przeciwników wykorzystania sztucznej inteligencji jest taka, że zdaniem badaczy z TU Delft i EPFL sztuczna inteligencja póki co nie jest w stanie samodzielnie zaprojektować robota i nie będzie zdolna do tego jeszcze przez prawdopodobnie długi czas. To po pierwsze dlatego, że czatboty czasem dostarczają odpowiedzi stronnicze, wprowadzające w błąd lub wręcz fałszywe czy sfabrykowane informacje. Wynika to z faktu, że narzędzia takie jak ChatGPT przeszukują dużą pulę publicznej wiedzy i używają zaawansowanej statystyki, by zgadnąć najbardziej poprawną odpowiedź na pytanie.

Ponadto, mimo że ChatGPT potrafi generować kod programistyczny, często ten kod jest daleki od ideału lub wręcz bezużyteczny. W przypadku prac nad robotem do zbioru pomidorów kod wygenerowany przez narzędzie wymagał oczyszczenia. Jasne, ChatGPT nie został zaprojektowany stricte do pisania kodu, ale nawet narzędzia takie jak GitHub CoPilot, ukierunkowane właśnie na to, mają jedynie pomagać w wykonywaniu prostych zadań lub automatyzacji niektórych żmudnych części procesu tworzenia oprogramowania.

xxxxxx
Robot zbierający pomidory. | Źródło: TU Delft

Generowanie niezbędnych modeli CAD do projektowania elementów mechanicznych i elektronicznych robota były natomiast obszarami pracy, w zakresie których inżynierowie musieli wykonać zdecydowaną większość zadań. W ich przypadku ChatGPT okazał się przydatny tylko w burzy mózgów na temat kształtu i rozmiaru chwytaka robota. Warto jednak wspomnieć, że firmy takie jak Nvidia używają już wyspecjalizowanych modeli AI do projektowania układów scalonych.

Oczywiście, ostatecznie robota zbierającego pomidory udało się zbudować, ale było to dziełem współpracy człowieka i sztucznej inteligencji. Sztuczna inteligencja nie byłaby w stanie stworzyć go samodzielnie.

Źródło: TU Delft / fot. tyt. TU Delft

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.