Panele słoneczne na torach kolejowych? To pomysł realizowany w Szwajcarii

Anna BorzęckaSkomentuj
Panele słoneczne na torach kolejowych? To pomysł realizowany w Szwajcarii
Energię słoneczną można pozyskiwać nie tylko za pośrednictwem ogromnych elektrowni słonecznych. Pojawiają się wręcz coraz to ciekawsze pomysły na adaptację dotychczas niewykorzystywanych powierzchni z myślą o pozyskiwaniu tego typu energii. Panelami fotowoltaicznymi pokrywane są już nie tylko dachy czy balkony. Można z nich tworzyć ogrodzenia czy solarne rowerowe autostrady.

Teraz szwajcarski start-up Sun-Ways zainstaluje z kolei panele słoneczne na torach kolejowych w Szwajcarii. Panele będą podobno rozwijane niczym dywan w lukach między szynami – na torach w okolicy stacji kolejowej Buttes, zlokalizowanej niedaleko miasta Neuchâtel.

Koncepcja nie taka nowa, ale godna uwagi

Sun-Ways nie jest pierwszą firmą, która postanowiła wykorzystywać do pozyskiwania energii słonecznej tory kolejowe. Taki sam pomysł miała chociażby włoska firma Greenrail i brytyjska Bankset Energy. Na szwajcarski eksperyment warto jednak z kilku powodów zwrócić uwagę.

Po pierwsze, Sun-Ways używa standardowych paneli fotowoltaicznych, podczas gdy pozostałe dwie firmy wykorzystują panele pomniejszone. Po drugie, szwajcarska firma zautomatyzowała proces układania paneli na torach. Specjalnie skonstruowany pociąg ma po prostu rozwijać panele na torach zamiast ludzi, którzy musieliby robić to ręcznie.

sunways-2
Sun-Ways będzie rozkładać panele fotowoltaiczne na torach kolejowych z użyciem pociągu. | Źródło: Sun-Ways

Testy technologii niebawem

Pilotażowy projekt firmy Sun-Ways, zapoczątkowany za zgodą szwajcarskiego Federalnego Biura Transportu i wyceniony na około 560 tysięcy dolarów, ma zostać ukończony tego lata. W jego ramach pociąg rozłoży łącznie 60 paneli słonecznych na odcinku torów o długości mniej więcej 42 metrów. Nie jest to odcinek bardzo długi, ale jeśli rozwiązanie okaże się sensowne, pomysł zapewne będzie realizowany znacznie powszechniej.

W ramach projektu pilotażowego Sun-Ways wykorzysta zwykły pociąg, wyposażony w narzędzia do rozkładania paneli. W przyszłości skonstruuje ona natomiast pociąg własnego pomysłu, składający się z dwóch wagonów – jednego przechowującego panele i drugiego rozkładającego panele. Panele mają pozostać na torach, dopóki nie będą potrzebowały naprawy. W razie konieczności naprawy, ten sam pociąg ponownie przejedzie po torach, tym razem by zdjąć z nich panele.

sunways-3

W przyszłości Sun-Ways ma zamiar zbudować dedykowany pociąg do rozkładania paneli fotowoltaicznych. | Źródło: Sun-Ways

Cała energia słoneczna wygenerowana podczas pilotażowego projektu zostanie wykorzystana do zasilania okolicznych domów. W przyszłości część pozyskiwanej w taki sposób energii być może będzie wykorzystywana też jednak do zasilania trakcji kolejowej. Jak twierdzi współzałożyciel start-upu Sun-Ways, cała sieć kolejowa Szwajcarii, której długość wynosi łącznie około 5000 kilometrów, wyposażona w panele słoneczne mogłaby generować rocznie nawet 1 gigawat energii. To wystarczająco by zasilić jakieś 750 tysięcy domostw.

Oczywiście, aby pomysł udało się zrealizować, firma Sun-Ways będzie musiała stawić czoła szeregowi wyzwań. Największe wątpliwości budzi to, czy panele ułożone na torach będą w stanie efektywnie generować energię. Być może trzeba je będzie regularnie oczyszczać z kurzu, pyłu, a także cząsteczek rdzy odrywanych od szyn przez pociągi.

Źródło: Fast Company, fot. tyt. Syn-Ways

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.