Bandrów Narodowy nie chce masztu Play. Obawy o zdrowie, gwiazdy i turystów

Maksym SłomskiSkomentuj
Bandrów Narodowy nie chce masztu Play. Obawy o zdrowie, gwiazdy i turystów
Trwa stopniowe wyłączanie 3G w Polsce. T-Mobile jako pierwszy z czterech głównych operatorów zakończył ten proces z końcem kwietnia bieżącego roku, co nie obyło się bez problemów. Orange rozpocznie go we wrześniu tego roku, a Plus i P4 (operator sieci Play) nie ogłosiły jeszcze takich planów. Równolegle trwa rozbudowa infrastruktury, mająca na celu poprawienie jakości sygnału 4G oraz 5G. Niekiedy stawianie kolejnych masztów spotyka się z protestami okolicznych mieszkańców. Taka sytuacja ma miejsce w Bandrowie Narodowym na wschodzie Polski w woj. podkarpackim.

Maszt Play w Bandrowie Narodowym kością niezgody

Bandrów Narodowy to niewielka miejscowość w gminie Ustrzyki Dolne, gdzie P4 chce postawić maszt o wysokości 53 metrów. Inwestycja na terenie parku krajobrazowego budzi wielopoziomowy sprzeciw lokalnych mieszkańców. Podnoszone są kwestie związane ze zdrowiem ludzi, dobrem zwierząt, turystyką, a nawet aspektem… obserwacji gwiazd. Protesty trwają od czerwca 2021 roku, kiedy ustalano lokalizację – petycję podpisały wtedy 83 osoby.

„Pomimo, iż wskazaliśmy alternatywną lokalizację, która nie jest tak blisko zabudowań, nikt ze spółki P4 nie chce z nami rozmawiać. To co można przeczytać na stronie firmy o odpowiedzialnym biznesie to po prostu kpina. Firma nie liczy się z ludźmi, narażając ich zdrowie, ani ze środowiskiem degradując cenne przyrodniczo rejony. Lobby telekomunikacyjne działa w najlepsze forsując swoje interesy, wpływając na tworzenie ustaw, które całkowicie pozbawiają ludzi prawa głosu” – przekazują rozżaleni mieszkańcy dziennikarzom serwisu Nowiny24.

bieszczady

Bieszczady. | Źródło: Canva Pro

P4 określiło strefę oddziaływania masztu na 70 metrów. To niezmiernie istotne, gdyż zlokalizowana na terenie Parku Krajobrazowego Gór Słonnych inwestycja znajduje się w sąsiedztwie obszarów Natura 2000 Obszary Ptasie – Góry Słonne i Natura 2000 Obszary siedliskowe – Ostoja Góry Słonne. Działka, na której ma stanąć maszt znajduje się podobno na terenie głównego korytarza migracyjnego obszarów należących do Europejskiej Sieci natura 2000.

„Telefonia Play stawiając 53 metrowy maszt przyczyni się do degradacji chronionego środowiska naturalnego a są to zmiany nieodwracalne. Obszar działki wytypowanej pod budowę masztu, jak i jej szeroko pojęte sąsiedztwo, to tereny otwarte, łąki i pastwiska charakteryzujące krajobraz miejscowości Bandrów Narodowy. Tak wysoka budowla zdominuje krajobraz i go oszpeci” – ostrzegają mieszkańcy.

Natura, zdrowie i turystyka

Osoby walczące z masztem P4 podnoszą wiele argumentów. Niektóre dotyczą kwestii turystyki. Ich zdaniem wysoki maszt zrujnuje krajobraz, uniemożliwi obserwację nieba i będzie świecił pulsującym czerwonym światłem. Może ich zdaniem odstraszyć turystów.

„Wczasy w cieniu masztu nie można uznać za wymarzone wakacje” – mówią protestujący.

play
Infrastruktura operatorska na dachu jednego z budynków w innej miejscowości. | Źródło: Play

Mieszkańcy decyzją burmistrza gminy Ustrzyki Dolne oraz Samorządowego Kolegium Odwoławczego nie zostali dopuszczeni jako strona postępowania w sprawie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym.

„Czujemy się oszukani, gdyż odebrano nam prawo głosu w sprawach nas dotyczących. Na każdym etapie głos mieszkańców jest pomijany. Poszczególne organy nie uznają nas jako strony w postępowaniu, pomimo iż niektórzy mieszkańcy bezpośrednio graniczą z działką, na której ma być zlokalizowany maszt – informują.

Mieszkańcy przekazali P4 pismo z apelem o spotkanie i propozycją alternatywnej lokalizacji. Spotkanie odbyło się 17 maja przy udziale przedstawicieli inwestora, gminy Ustrzyki Dolne i powiatu, ale w jego trakcie nie doszło do żadnych nowych ustaleń. Mimo to P4 zapowiada rozpatrzenie proponowanej lokalizacji.

Pokłosie straszenia 5G

Przedstawiciele Departamentu Telekomunikacji KPRM podali, że o ile protesty przeciwko 5G osłabły (nie zgadniecie w którym momencie), to prawdopodobnie przestraszeni wcześniejszą dezinformacją w tej sprawie Polacy sprzeciwiają się budowie masztów.

[Aktualizacja 25.05.2023 r.] W odpowiedzi na naszą publikację spółka P4 wysłała nam swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie:

„Budowa stacji bazowej w Bandrowie Narodowym jest niezbędna dla zapewnienia stabilnego i szybkiego dostępu do nowoczesnych usług dla mieszkańców, przedsiębiorców i samorządu. Coraz więcej z nas korzysta z płatności kartą czy telefonem, używa aplikacji bankowych, zamawia dowóz czy kuriera przy pomocy aplikacji mobilnych a gminy chętnie korzystają z nowoczesnych usług do zarządzania infrastrukturą komunalną. To wszystko, w połączeniu z systemem pracy i nauki zdalnej, który pozostał z nami również po pandemii, przyczynia się do ogromnego wzrostu zapotrzebowania na przesył danych drogą bezprzewodową i powoduje, że zapewnienie stabilności działania wielu usług, z których codziennie korzystają mieszkańcy, wymaga inwestycji w sieć stacji bazowych. Stacja uzupełni istniejącą strukturę stacji operatora i zapewni dostęp na wysokim poziomie do nowoczesnych usług telekomunikacyjnych obecnym i potencjalnym klientom sieci Play, w obszarze Bandrowa Narodowego i okolic.

Odpowiadając na to zapotrzebowanie, a także apele regulatora, operator sieci Play realizuje w trybie ciągłym szereg inwestycji radiokomunikacyjnych na terenie całego kraju. Play jest najdynamiczniej rozwijającym się operatorem, budując około 1000 nowych stacji bazowych rocznie. Kilkaset z nich w najbliższych latach powstanie na terenie województwa podkarpackiego. Nasze inwestycje realizujemy zarówno w dużych aglomeracjach miejskich, ale też obszarach mniej zaludnionych za to o dużym potencjale rozwoju, do jakich z pewnością zalicza się gmina Ustrzyki Dolne.

Wszystkie stacje bazowe telefonii komórkowej, w myśl obowiązujących przepisów zaliczane są do tzw. inwestycji celu publicznego. Jest to szczególna kategoria inwestycji realizujących określoną funkcję społeczną, do których należą obok infrastruktury telekomunikacyjnej m.in. takie obiekty jak drogi publiczne, linii energetyczne, czy infrastruktura służąca zaopatrzeniu ludności w wodę, i podobnie jak pozostałe elementy infrastruktury technicznej, stacje bazowe aby móc dostarczać usługi mieszkańcom lokalizowane są w obszarach gdzie ludzie mieszkają, pracują lub przez które podróżują. W przypadku stacji bazowych ich cel publiczny wynika przede wszystkim z podstawowej funkcji jakie realizują, a więc zapewnienia łączności, w tym dostępu do tak podstawowych usług jak łączność głosowa, SMS/MMS, dostęp do internetu, możliwość realizacji połączeń na numery alarmowe czy lokalizacja w sytuacjach alarmowych. Każda funkcjonująca stacja bazowa zapewnia dostęp do tego rodzaju usług nawet kilku tysiącom unikalnych użytkowników, którzy znajdą się w jej zasięgu. Codziennie nasze nadajniki przekazują setki połączeń ratujących życie lub zdrowie.

Stacje bazowe telefonii komórkowej mogą, po spełnieniu określonych prawem procedur, powstawać i powstają na terenie obszarów Natura 2000, Parków Krajobrazowych a także Parków Narodowych. Ponadto nie wpływają także na migracje i funkcjonowanie ptaków, co potwierdziły przeprowadzane przez nas ekspertyzy ornitologiczne. Analiza oddziaływania na środowisko stanowi element wniosku w postępowaniach administracyjnych dotyczących stacji bazowych, dlatego zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, dla inwestycji radiokomunikacyjnych nie jest wymagana osobna decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia.

Wybór każdej lokalizacji dla stacji bazowej poprzedzony jest szczegółowym procesem planowania obejmującym m.in. analizy ruchu w sieci, pomiary jakości sygnału wykonywane w terenie, zgłoszenia klientów dotyczące jakości usług, uwarunkowania terenu oraz dostosowanie do sieci istniejących stacji bazowych. Jeśli istnieją racjonalne względy bezpieczeństwa lub techniczne, czy też powody prawne lub ekonomiczne, żeby zmieniać umiejscowienie planowanych stacji, spółka to czyni. Inwestor prowadził już w rejonie poszukiwania i analizy w kilku lokalizacjach alternatywnych, jednak nie przyniosły one efektu. Konieczność powstania stacji bazowej telefonii komórkowej akurat w tym rejonie wynika przede wszystkim z potrzeby zapewnienia stabilnej łączności, szczególnie w sytuacjach alarmowych, dla jak największej liczby mieszkańców Bandrowa Narodowego i okolic. Inwestycja uzyskała prawomocne pozwolenie na budowę a jej realizacja planowana jest latem tego roku.

W miejscowościach atrakcyjnych turystycznie położonych w regionach górskich szczególnego znaczenia nabiera zapewnienie stabilnego dostępu do usług telekomunikacyjnych. Po pierwsze z uwagi na bezpieczeństwo mieszkańców i turystów – z naszych analiz wynika, że stacje bazowe położone w rejonach górskich odnotowują nawet po kilkaset połączeń alarmowych w ciągu miesiąca. Po drugie z uwagi na konieczność zapewnienia stabilnego i szybkiego transferu danych, niezbędnego we współczesnej działalności turystycznej.

Nabiera to jeszcze większego znaczenia na terenach przygranicznych. Po pierwsze, bliskość zagranicznych stacji bazowych naraża użytkowników na utrudnienia, a w przypadku stacji położonych poza granicami UE także dodatkowe koszty. Po drugie, zapewnienie stabilnej łączności bezprzewodowej ma krytyczne znaczenie nie tylko dla samego rejonu ale także bezpieczeństwa całego kraju, szczególnie w tak trudnej sytuacji z jaką mamy do czynienia obecnie.

Obawy mieszkańców przed szkodliwym wpływem na zdrowie tego typu inwestycji wynikają najczęściej z braku wiedzy na temat ich rzeczywistych oddziaływań, tendencyjnych niefachowych opinii i wywołanego nimi lęku przed wyolbrzymionym zagrożeniem. Aby odpowiedzieć te wątpliwości i obawy podkreślamy, że wszystkie instalacje radiotelekomunikacyjne podlegają restrykcyjnym normom określonym w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 17 grudnia 2019 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów PEM w środowisku. Określone w rozporządzeniu dopuszczalne poziomy obowiązują we wszystkich miejscach dostępnych dla ludności, tj. wszelkich miejscach, z wyjątkiem miejsc, do których dostęp ludności jest zabroniony lub niemożliwy bez użycia sprzętu technicznego. Ponadto każda stacja bazowa przechodzi przed uruchomieniem badanie poziomów PEM realizowane wyłącznie przez akredytowane laboratorium i podlega zgłoszeniu do służb ochrony środowiska.”

Źródło: Nowiny24

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.