Starship daleko nie poleciał. Eksplodował niedługo po starcie

Anna BorzęckaSkomentuj
Starship daleko nie poleciał. Eksplodował niedługo po starcie
Elon Musk dawał pierwszej próbie orbitalnego lotu statku Starship tylko 50% szansa na powodzenie, ale mimo wszystko niemal każdy po cichu liczył na to, że ta gigantyczna maszyna ten lot przetrwa. Niestety przeliczyliśmy się.

Starship, który wystartował dzisiaj po kilkudniowym opóźnieniu wynikającym z nieoczekiwanych komplikacji mających miejsce na początku tygodnia, eksplodował w powietrzu. Nastąpiło to wprawdzie dopiero cztery minuty po starcie, ale jeszcze zanim pierwszy i drugi stopień rakiety zdążyły się od siebie oddzielić.

Lot orbitalny Starshipa zakończony niepowodzeniem

Początkowo lot zdawał się przebiegać bezproblemowo. Przez pierwsze trzy minuty Starship powoli wznosił się w przestworza i nabierał prędkości. Kłopoty pojawiły się w momencie, kiedy rakieta miała dokonać obrotu, po czym zainicjować proces oddzielania się od siebie jej członów. Z jakiegoś powodu pierwszy stopień rakiety nie oddzielił się od tego drugiego, a rakieta wykonała całą serię obrotów, po czym wybuchła. W tym monecie znajdowała się dokładnie 29 kilometrów nad powierzchnią Ziemi.



Jak poinformowało samo SpaceX, podczas lotu przed rozdzieleniem stopni doszło do nieplanowanego, szybkiego rozpadu rakiety. Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna niepowodzenia.



Oczywiście, omawiany test był testem bezzałogowym. Za sprawą wybuchu rakiety nikt zatem nie ucierpiał. Również szczątki pojazdu nie powinny były stanowić dla nikogo zagrożenia – najpewniej wpadły one do Zatoki Meksykańskiej.

Próba nie w stu procentach bezowocna

SpaceX chyba nie za bardzo zmartwiło się rezultatem orbitalnego testu. Firma zamierza po prostu zbadać przyczyny eksplozji, by poprawić w przyszłości niezawodność statku Starship i powtórzyć sukces rakiety Falcon 9. Zadowala ją na tę chwilę sam fakt, tak jak samego Elona Muska, że Starship zdołał przetrwać w przestworzach kilka minut.



Kiedy SpaceX spróbuje wynieść na orbitę kolejny prototyp Starshipa? Musimy czekać na razie na pierwsze zapowiedzi w tej sprawie.

Źródło: SpaceX, fot. tyt. SpaceX

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.