Ukraina odbuduje największy samolot świata – model Antonov An-225

Aleksander PiskorzSkomentuj
Ukraina odbuduje największy samolot świata – model Antonov An-225
Na początku wojny w Ukrainie zniszczono jedną z największych perełek awiacji – największy samolot transportowy świata Antonov An-225 Mriya. Konstrukcja została dosłownie rozerwana na strzępy, ale w ostatnim czasie pojawiło się światełko w tunelu. Okazuje się, że Wołodymyr Zełeński chce dołożyć wszelkich starań, aby odbudować opisywany samolot.

Prezydent Ukrainy traktuje ten pomysł ambicjonalnie i w pełni poważnie. Czy to ma szansę się udać? Patrząc na koszty oraz potencjalne przeszkody – może być różnie.

Antonov Mriya An-225 – największy samolot świata

Antonov An-225 był nie tylko największym samolotem transportowym na świecie, ale ogólnie jedynym takim samolotem jaki kiedykolwiek zbudowano. Konstrukcja została zaprojektowana do przewożenia ciężkich ładunków (m.in rosyjskich wahadłowców). Mriya mogła pochwalić się długością 83 metrów i ogromną rozpiętością skrzydeł. Samolot był wyposażony w aż sześć silników turbowentylatorowych i był w stanie wytworzyć ciąg o mocy 51600 funtów.

Czytaj też: Rosjanie zniszczyli największy samolot świata. Należał do Ukrainy

Niektórzy śmiali się, że przy starcie to nie samolot wzbija się w powietrze, a po prostu odpycha od siebie ziemię. Zresztą zobaczcie sami.

 

Dlaczego Ukraina chce odbudować Antonova An-225?

Badania, które zostały przeprowadzone po zniszczeniu Antonova An-225 przez Rosjan wskazały, iż samolotu nie da się w żaden sposób naprawić. Konstrukcja miała przepaść na zawsze. Aż do teraz. Okazuje się, że prezydent Ukrainy chce wykorzystać kadłub drugiego Antonova, który nigdy nie został zbudowany do “wskrzeszenia” poprzedniego modelu. Przywrócenie An-255 do życia ma być już nie tylko kwestią pieniędzy, ale również samego wizerunku kraju.

Nowy samolot miałby być dedykowany ludziom, którzy poświęcili swoje życie w obronie Mariupola – podaje agencja Interfax. Jak donosi serwis The Drive, potencjalna odbudowa samolotu ma kosztować około 3 miliardów dolarów i zajmie mniej więcej 5 lat. Ukraiński, państwowy koncern lotniczy utrzymuje, że to Rosja będzie sponsorowała odbudowę największego samolotu świata.

To czy Antonov An-225 zostanie odbudowany z zebranych funduszy czy też z pieniędzy Rosjan okaże się dopiero po zakończeniu wojny. Jeden z pilotów, który miał przyjemność latać tym kolosem przekazał, że nowa maszyna (nawet jeśli zostanie stworzona) nie będzie już taka sama. Zbudowany model An-225 Mriya, który powstał w 1988 posiadał w sobie oryginalne części ze Związku Radzieckiego.

Odbudowana maszyna niemal na pewno skorzysta z komponentów produkowanych przez Europę i Stany Zjednoczone. To już kwestia stricte związana z ideałami oraz nostalgią, ale faktycznie w tym przypadku sentyment pilota latającego przez lata Antonovem da się zrozumieć.

Wielu fanów awiacji ze smutkiem przyjęło do wiadomości, iż Mriya już nigdy nie wzbije się w powietrze, a sam samolot trzeba uznać za zmarły.

W powietrzu wisi jednak sporo nadziei na to, że An-225 zostanie przywrócony do życia. Sam nie mogę się doczekać aż ponownie będę mógł go zobaczyć w powietrzu.

Źródło: TheDrive / fot. Laurent ERRERA – Wikimedia Commons 2.0.

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.