Chińska sonda pobrała już próbki z Księżyca i wróciła na orbitę

Maksym SłomskiSkomentuj
Chińska sonda pobrała już próbki z Księżyca i wróciła na orbitę
23 listopada Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna wystrzeliła w przestrzeń kosmiczną, na pokładzie rakiety Chang Zheng 5, ważną sondę księżycową. Chang’e 5, bo tak się nazywa, miała wysłać na powierzchnię jedynego naturalnego satelity naszej planety lądownik, który pobrałby próbki jego skał, a następnie wysłał je na orbitę wewnątrz mniejszej sondy, która wcześniej była jego częścią. To już się stało, co oznacza, że po raz pierwszy od 24 lat na Ziemię zmierzają skały z Księżyca.

Udany powrót na orbitę

Sonda zawierająca próbki z Księżyca oderwała się od jego powierzchni o godzinie 16:10 czasu polskiego w czwartek 3 grudnia. 6 minut później ta osiągnęła orbitę, a wnet, bo właśnie dzisiaj, połączy się ona z orbiterem, który od początku misji krążył wokół Księżyca. Proces dokowania potrwa około 3,5 godziny i będzie zautomatyzowany, ze względu na opóźnienia w komunikacji między Ziemią a Księżycem, które dzieli dystans około 380 tysięcy kilometrów.



Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna będzie mogła wysłać Chang’e 5 w stronę domu. Nie nastąpi to jednak natychmiast, a za kilka dni. Agencja musi wybrać idealny moment na powrót sondy z orbity Księżyca, tak aby wylądowała na Ziemi na terenie chorągwi (jednostka podziału terytorialnego odpowiadająca rangą powiatowi) Siziwang Qi w północnych Chinach, w regionie autonomicznym Mongolia Wewnętrzna. W tym samym miejscu lądują pojazdy zawierające na pokładzie powracających na Ziemię chińskich astronautów.

Podróż Chang’e 5 na Ziemię potrwa 112 godzin, czyli około 4,5 dnia. Jako że pojazdy powracające na naszą planetę z Księżyca przemieszczają się z prędkością większą niż te powracające na nią z niskiej orbity okołoziemskiej, chińska sonda najpierw „odbije się” od ziemskiej atmosfery, by nieco wyhamować, a dopiero potem dokona wejścia w atmosferę.

Wyjątkowe osiągnięcie

Jeżeli misja Chang’e 5 się powiedzie, Chiny staną się trzecim państwem, które zdołało sprowadzić na Ziemię próbki z Księżyca. Dwa inne z tych państw to Stany Zjednoczone oraz ZSRR. Te po raz ostatni tego samego dokonały jednak kilka dekad temu.

W sumie Chang’e 5 przywiezie na naszą planetę około 2 kg księżycowych skał. To zaledwie ułamek tego, co na Ziemię sprowadzono podczas misji Apollo, ale mimo to naukowa wartość próbki jest ogromna.

Źródło: LiveScience, fot. tyt. CNSA/CLEP

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.