Microsoft zastąpi swoich pracowników sztuczną inteligencją

Tomasz BielskiSkomentuj
Microsoft zastąpi swoich pracowników sztuczną inteligencją
{reklama-artykul}
Microsoft rozpoczął zwalnianie dziesiątek dziennikarzy oraz redaktorów z organizacji Microsoft News oraz MSN. Zwolnienia są większą częścią projektu powiązanego z zastąpieniem pracowników przez specjalne algorytmy do sztucznej inteligencji. Wszystko to po to, aby maszyny mogły wybierać wiadomości oraz treści prezentowane na witrynie MSN.com, w przeglądarce Microsoft Edge oraz w różnych aplikacjach Microsoft News. Wielu pracowników, których dotyczy problem jest częścią działu SANE firmy Microsoft – pracują oni na posadach redaktorów, którzy pomagają dopasowywać oraz wybierać historie dla szerszego grona użytkowników.

W oficjalnym oświadczeniu Microsoft zwrócił uwagę na to, iż cały czas ocenia swoją działalność. Zwolnienie pracowników oraz wspomniane zmiany mogą przełożyć się także na zwiększenie inwestycji w innych miejscach oraz obszarach. Amerykańska firma podkreśla, że sytuacja nie ma nic wspólnego z pandemią koronawirusa. Firmy medialne oraz działy odpowiedzialne za reklamę oraz treści podczas pandemii COVID-19 straciły jednak przychody z reklam telewizyjnych, internetowych oraz tradycyjnych.

Obecnie Microsoft ma w planach zwolnienie około 50 osób i zastąpienie ich algorytmami. Dodatkowo, w najbliższym czasie pracę straci około 30 osób, tym razem w Wielkiej Brytanii.

microsoftai2
fot. Absolut Vision – Unsplash

Proces został zautomatyzowany

Microsoft działa w branży prasowej od ponad 25 lat, zaraz po uruchomieniu serwisu MSN w 1995 roku. W momencie wprowadzenia Microsoft News w 2018 roku, amerykańska firma ujawniła, iż posiada 800 redaktorów pracujących w ponad 50 lokalizacjach na całym świecie.

Wygląda na to, że część z nich będzie można zastąpić technologią. Microsoft wykorzystuje swoją sztuczną inteligencję do skanowania zawartości tekstów oraz jej przetwarzania, a także filtrowania. Firma analizuje także zdjęcia i podsuwa je redaktorom.

Jak widać cały proces dało się w pełni zautomatyzować. Pytanie tylko, jak to wszystko odbije się na finalnej jakości.

Źródło: TheVerge / fot. Matthew Manuel – Unsplash

Udostępnij

Tomasz BielskiTomek związany jest z serwisem instalki.pl od ponad dekady. Zajmuje się redagowaniem treści, okazjonalną publicystyką oraz dba o aktualizacje w dziale download.