Teleskop Jamesa Webba przechodzi pomyślnie kolejny krytyczny test

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Teleskop Jamesa Webba przechodzi pomyślnie kolejny krytyczny test
{reklama-artykul}
Teleskop Jamesa Webba ma znaleźć się na w kosmosie już w 2021 roku – na tę datę można patrzeć jednak z przymrużeniem oka bowiem w ostatnich latach NASA wielokrotnie przekładała start samego teleskopu. Z obozu Amerykańskiej Agencji Kosmicznej nadchodzą jednak pozytywne wieści. Inżynierowie odpowiedzialni za rozwój Teleskopu Jamesa Webba wykonali kolejny krytyczny test związany z osłoną przeciwsłoneczną całego sprzętu. Wynik określono jako „oszałamiający”. To kolejny test w przeciągu ostatnich miesięcy, który zakończył się powodzeniem przybliżając teleskop do rzeczywistego działania.

Teleskop Jamesa Webba zawiera na swoim pokładzie ogrom technologii, które pozwolą mu obserwować niezbadane dotąd części wszechświata. Jedną z nich jest pięciowarstwowa ochrona przeciwsłoneczna, która ma zadbać o stabilne działanie wrażliwej elektroniki podczas gdy teleskop będzie bombardowany ciepłem oraz światłem słonecznym.

Aby mieć pewność, że sensory i optyka teleskopu będą wystarczająco zimne, aby działać zgodnie z przeznaczeniem, inżynierowie będą musieli rozłożyć ochronę przeciwsłoneczną po wystrzeleniu teleskopu w kosmos. Dokładnie tego procederu dotyczył wspomniany test NASA – póki co TJW potwierdził na ziemi, iż mechanizm rozkładania osłony przeciwsłonecznej działa prawidłowo i bez większych przeszkód.

teleskopwebbatest2

Każda z pięciu warstw ochrony przeciwsłonecznej została stworzona z Kaptonu – materiału polimerowego pokrytego aluminium. Całość ma odbijać ciepło od rozwiązań optycznych, a także samo promieniowanie ultrafioletowe, które będzie napływało w stronę teleskopu ze Słońca.

Rozpiętość ochrony przeciwsłonecznej Teleskopu Jamesa Webba posiada wymiary porównywalne do standardowego kortu tenisowego – całość zostanie jednak sprawnie zapakowana tak, aby zmieścić się na rakiecie, która wyniesie teleskop ponad powierzchnię naszej planety. Udany test NASA napawa optymizmem i przybliża naukowców do rzeczywistego planu wystrzelenia Teleskopu Jamesa Webba już za niecałe dwa lata.

Oby kolejne testy przeszły tak samo pomyślnie, jak ten.

Źródło: NASA

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.